Skocz do zawartości

st4rg4te

Użytkownicy
  • Zawartość

    8
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

st4rg4te's Achievements

Początkujący

Początkujący (3/16)

0

Reputacja

  1. O! Właśnie o takie stwierdzenie (lub przeciwne) dotyczące wydajności mi chodziło, dzięki! Co do dkms, poczytam, poszukam, sprawdzę. Pozdrawiam!
  2. Obecnie na notebooku (i5 480M, 8GB...) mam Fedorę, a wtedy, gdy do pracy potrzebuję windy, używam VBox-a, ale nie z dystrybucji, a z natywnego repo VBox-a. Wkrótce być może czeka mnie przesiadka na nowszego, zdecydowanie mocniejszego lapka (i7 4700HQ, 16GB itd...). Pytanie mam następujące: Czy jest sens przesiadania się z VBox-a na jakąś inną maszynkę do wirtualizacji (jak w tytule posta)? Czy przesiadka ma jakieś plusy? Lepszą wydajność? Jakieś dodatkowe features? Czy może lepiej zostać przy starym i sprawdzonym rozwiązaniu? Dodam tylko, że o ile nie boję się linii poleceń (rekompiluję moduły VBox-a po każdym upgrade dżonderka itp.), to jednak nie pociąga mnie przekopywanie się przez tony skryptów, manuali i forów pomocowych ;-) Będę wdzięczny za wszelkie opinie i sugestie! Pozdrawiam Forumowiczów, st4rg4te
  3. Dzięki, pomogło! Doinstalowałem qca2-devel, libgadu-devel, aspell-devel, libidn i libidn2 - wszystko jak leci, libmpdclient - wszystko jak leci. Właśnie rdzenie stygną po kompilacji, a okienko kadu uśmiecha się dumnie z pulpitu ;-)
  4. Niestety wygląda na to, że kadu wyleciało z oficjalnego repo w F19 :-( Próbuję kompilacji wg instrukcji z http://www.kadu.im/w/Instalacja_ze_źródeł i pierwsze polecenie "cmake .." wyrzuca mi błąd: Obie biblioteki mam w systemie, problem pewnie leży w 64-bitach...(?)... Jak zmusić cmake-a, żeby je łaskawie zauważył? Z góry dzięki!
  5. Od tygodnia pracuję na Catalyst-ach, przesiadka poszła bez problemów, virtualbox wytrzymał zmianę ;-) W amdcccle wszelkie możliwe ustawienia na minimum, dodatkowo w opcji PowerPlay ustawiona maksymalna oszczędność energii również dla zasilania z sieci. Notebook jest ewidentnie chłodniejszy, podstawka z wiatraczkiem poszła w kąt :-) Dzięki!
  6. Wyłączyłem efekty pulpitu. Siedzę od rana, pracuję jak zwykle, subiektywnie stwierdzam, że jest chyba trochę lepiej (chłodniej), z podkreśleniem słów "chyba" i "trochę" ;-) RPM Fusion, NonFree i jego Catalyst-y muszą niestety trochę poczekać, notebook jest dla mnie stanowiskiem pracy i nie stać mnie na stratę czasu, gdyby coś się sypnęło... Może w kolejny weekend spróbuję. Dzięki za podpowiedź.
  7. Mam noteboka sony vaio (i5-480M z mobilnym ati HD 5650, 8gb ram) z F15, KDE wybrane podczas instalacji, reszta default, system aktualny z oficjalnych repozytoriów. Notebook służy do pracy: biurowy, office, wirtualizowane (VirtualBox) środowisko developerskie DBMS (Linux, Oracle, Winda). Od jakiś kilku-kilkunastu(?) dni zauważyłem wyraźnie silniejsze nagrzewanie się maszyny. Wentylator załącza się wyraźnie częściej, a obudowa od spodu nagrzewa się wyraźnie silniej (od spodu miejscami parzy) niż jakiś czas temu. Notebook ma kilka miesięcy, więc kurz na radiatorach, to raczej nie to, tym bardziej, że zmiana była raczej skokowa. Grzeje się non stop, także w totalnej bezczynności, śladowe obciążenie proca, zero dysku, zero swapu, zero bajerów na pulpicie. Tak samo jest dla skręconego cpu na minimalne 1.2 GHz. To również nie dysk - jest w znacznie chłodniejszym rejonie. Pytanie: czy powodem nagrzewania może być przełączenie grafiki ati w tryb 3D? Mogłoby to skutkować większym wydzielaniem ciepła przez grafikę i takimi właśnie efektami.. Dobrze myślę czy plotę bzdury? Może jakaś aktualizacja mi to zafundowała (X? KDE? stery? co jeszcze?), ale jak to sprawdzić lub zmienić, nie mam pojęcia. Oczywiście już kupiłem sobie podstawkę z wentylatorem, ale to rozwiązanie trochę... mało eleganckie.
  8. Mam noteboka sony vaio (i5-480M z mobilnym ati HD 5650) z F15, używam KDE (KDE wybrałem podczas instalacji, reszta default). Od jakiś kilku-kilkunastu(?) dni zauważyłem wyraźnie silniejsze nagrzewanie się maszyny. Wentylator załącza się wyraźnie częściej, a obudowa od spodu nagrzewa się wyraźnie silniej, niż jakiś czas temu. Notebook ma kilka miesięcy, więc kurz na radiatorach, to raczej nie to, tym bardziej, że zmiana była raczej skokowa. Pytanie: czy powodem nagrzewania może być przełączenie grafiki w tryb 3D podczas normalnej (jakkolwiek to rozumieć) pracy??? Mogłoby to skutkować większym wydzielaniem ciepła przez grafikę i takimi właśnie efektami.. Może jakaś aktualizacja mi to zafundowała, ale jak to sprawdzić lub zmienić, nie mam pojęcia. Oczywiście już kupiłem sobie podstawkę z wentylatorem, ale to rozwiązanie trochę... mało eleganckie. Pomożecie? ;-)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...