Problem leży raczej w sterowniku (albo leciwym sprzęcie jak w mom wypadku) ale tak jak pisali przedmówcy głosniki sa rozpoznawane jako słuchawki i wyciszone na starcie. Zamierzam wyprubować skrypt WalDO bo w sterowniku grzebał nie będę. BTW dzięki za edit bo się rozpędziłem.
Ps ilość wejść nie ma znaczenia ja mam osobno na mic i osobno na hed a efekt ten sam na Fedorze i Debianie.
Ok.Po pewnym czasie znalazłem ten artykuł.
http://forum.linuxmint.pl/index.php?topic=5414.0
Dodałem dwie sekcje do pliku analog-output.conf.common a w efekcie...
Brak możliwości sterowania poziomem nagłośnienia na głośnikach ale działa, po restarcie jest dzwięk na głośnikach oraz słuchawkach.
W wolnej chwili rozgryzę i to.
Pozdrawiam.