Skocz do zawartości

AlienJR

Użytkownicy
  • Zawartość

    899
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Previous Fields

  • Ulubiona dystrybucja
    Fedora GNU/Linux
  • Środowisko graficzne
    GNOME
  • GG
    4868104
  • JID

Contact Methods

  • Strona www
    http://alienjr.livejournal.com/
  • ICQ
    0

Profile Information

  • Skąd
    Żyrardów → Łódź
  • Zainteresowania
    It's not your business my friend.

AlienJR's Achievements

Ekspert

Ekspert (10/16)

0

Reputacja

  1. AlienJR

    Fod 2008

    Cześć Krzysztof! Świetne zdjęcia. Zawsze chciałem je od Ciebie dostać, a nie miałem żadnego kontaktu. Dzięki! Mam nadzieje, że będziemy mogli znów zobaczyć się na następnym FOD. Pozdrawiam. PS. Gdybyś mnie nie pamiętał to ja jestem ten w okularach w koszuli, kilka razy trzymałem Twojego pingwinka na zdjęciach. Byliśmy w Filutku i opowiadałeś o telewizorach i radiach które naprawiałeś. Żłopałem piwo, niemalże jedno za drugim.
  2. Ja też nie rozumiem. Niektórzy ludzie w tym wątku przypominają mi bohatera książki nad którą teraz śleńcze, żeby w maju zdać maturę. ;-) Mianowicie chodzi mi o Mateusza Lewitę z "Mistrza i Małgorzaty". Chodzi o to, że są fanatykami swojej racji. Mają klapki na oczach i brak im tolerancji wobec innego zdania, które jest wypowiadane z ust ludzi, którzy nie są przecież agresywnie nastawieni wobec swoich sąsiadów. A ja pisząc to czuję się trochę jak inny bohater tejże książki - Woland tj. Szatan. Kocham ten film. ;-) - Matka siedzi z tyłu! Tak powiedział. - Spokojnie nie popadajcie w panikę. (czy jakoś tak.. whatever.. nie pamiętam.. ale scena była kapitalna.. ;p)
  3. Drodzy wojtekjs i ecik, zrobione. ;-)
  4. To byl zart. Wiem, ze trudno jest to wylapac. Jednak jest to tylko tekst, po którym trudno jest sie domyslic jaki jest ich charakter. Do tego róznica pokolen, a co za tym stoi rozbieznosc poczuc humoru. Czesto intencje rozmówcy mozna wylapac po "smile'u" zamieszczonym na koncu zdania. Bardzo ulatwia sprawe interpretacji. Do wszystkich uzytkowników tego forum, którymi szarga oburzenie z powodu tego zdania. Otóz chcialbym sie usprawiedliwic, ze byly to slowa kierowane do ecika i maja one jak najbardziej zabarwienie zartobliwe. A wracajac do glównego tematu. Panie pit664, skoro jest Pan uzytkownikiem Fedory od jej pierwszego wydania zatem powinien Pan pamietac przejscie z Xfree na X.org w Tettnang (drugie wydanie FC). I w tym przejsciu mozna znalezc pewna analogie miedzy fedora.pl a fedorapl.org. A czlonków zespolu tj. (samych ekspertów, elite tego forum + mnie) moznaby porównac do Keitha Packarda. Wie Pan, wszystko polega na tym, zeby to uzytkownicy stali sie ekspertami i chcieli pomagac. Mi osobiscie niezwykle ciezko byloby nazwac sie ekspertem, aczkolwiek pomoca zawsze palalem na tym forum. Przez ponad dwa lata nie bylo tutaj posta, którego bym nie przeczytal. Zawsze chcialem jak najlepiej dla forum ale kiedy okazalo sie, ze organizacyjnie projekt "daje ciala", wtedy trzeba wziac sprawy w swoje rece. Na szczescie jest w teamie wiele osób, którzy potrafia odnalezc sie na najrózniejszych plaszczyznach przy tworzeniu fedorapl.org. I skoro jest okazja do zmian (na lepsze miejmy nadzieje) to dlaczego nie? A to, ze uzytkownik ma teraz dylemat czy wybrac Swieta Bozego Nardzoenia czy Wielkiejnocy to juz jego sprawa (tak jak z Xfree i X.org). W koncu my nie blokujemy dostepu do niczego. Ba! Dajemy mu wybór, ale to widac zbyt duzo na barki przecietnego uzytkownika. Zawsze zastanwial mnie skad ten egoizm u poczatkujacych. Doswiadczeni uzytkownicy sa/byli tutaj ~3 lata. Nagle chca zrobic cos dla dobra calej spolecznosci, a wszyscy narzekaja, bo niektórzy wprowadzaja chwilowe zamieszanie i rozwiazywanie ich przyziemnych problemów moze sie opóznic, albo, o zgrozo, uzytkownik aby optymalnie szybko dostal swoja upragniona odpowiedz musi zapytac na dwóch forach. Szczerze mówiac cala ta krytyka wydaje mi sie nieco smieszna. PS. Zwracam sie per Pan nie dla ironii. Po prostu uwazam, ze taka róznica wieku obliguje mnie do tego z czystej przyzwoitosci. Pozdrawiam
  5. Też mi się tak wydaję, pod warunkiem, że mówimy o tym miejscu. Ale to tylko moje zdanie. Pozdrawiam.
  6. Co tu dużo mówić. Im więcej źródeł do szukania tym większe prawdopodobieństwo, że użytkownik Fedory znajdzie to czego potrzebuje. Dwa projekty mogą zanagażować więcej osób w rozwój Fedory, Wolnego Oprogramowania, naszego społeczeństwa informacyjnego. To prawda, że duży może więcej, ale to wcale nie oznacza, że duży musi być sam na parkiecie. ;-) Moim skromniutkim zdaniem różnorodność jest piękna, o ile ludzi nie dzieli. Mam szczerą nadzieje, że nie damy się podzelić i że jeżeli dałoby się porównać Projekt Fedora do rodziny to nasze dwa projekty będą jak bliźniaki (syjamskie). Pluralizm jest zdrowy. Konkurencja też. A najzdrowsza z tego wszystkiego jest współpraca. I tutaj odpowiem w imieniu całego teamu Fedorapl.org: wszystko zostało postanowione i ani przez myśl nam nie przeszło, żeby się cofnąć od decyzji. Tworzymy nowy projekt. E basta. ;-) Reszta w manifeście. Pozdrawiam
  7. Ja również. ;-) Pozdrawiam.
  8. AlienJR

    Beryl

    Dołączam się do pytania. Osobiście u siebie nie mam beryla, ale u kolegi też nie chciał się włączyć i wpluwał to samo. Bawiłem się tylko nim 30 min także nie miałem czasu grzebać. ;-) Czytałem na wiki Beryla, że defaultowo jest wyłączony ten plugin. Może trzeba go jakoś specjalnie włączyć?
  9. AlienJR

    Beryl

    Pokaż ten xorg.conf spróbuję pomóc, a jeśli mi się nie uda to może ktoś inny pomoże. ;-) A propos, zrobiłeś backup xorg.conf? W razie gdybyś tego nie zrobił to spod roota X -configure stworzy Ci nowy xorg.conf.new w katalogu roota potem tylko skopiujesz do /etc/X11/ i zmienisz nazwę na xorg.conf
  10. AlienJR

    Beryl

    Jakbyś się przyjrzał nieco tej stronie to zauważyłbyś, że ten link do paczki prowadzi na serwery fedory, a jej twórcą jest Red Hat Inc, zatem jest to sama paczka nie zależnie od tego czy zainstalujesz bezpośrednio rpm'em czy yumem. To jest ta sama paczka. Ja się posłużyłem tym: http://dri.freedesktop.org/wiki/ATIRadeon#...b33fee7003e858d
  11. AlienJR

    Beryl

    Sterowniki DRI są bodajże w paczce mesa-libGL. Konfiguracja xorg.conf jest opisana na dri.freedesktop.org, ale nie jestem pewien czy paczka nie załatwia tego za nas. Słyszałem też, że jak już masz własnościowe sterowniki zainstalowane to może być ciężko z przejściem na wolne, ale być może to tylko złośliwe ploty ;-p A na marginesie jak Ci się cokolwiek uda to daj znać, bo mam kilku kolegów, którzy mają Radeony i naoglądali się filmików z berylem na youtubie i mnie teraz męczą.. ;-) UPDATE Dzisiaj rano ustawiłem u kumpla na DRI i wszystko grało. :-) Instalacja Mesy a potem konfiguracja xorg.conf i wszystko pięknie działało.. ;-) Swoją drogą fajny ten Beryl
  12. To jeszcze nie tragedia, bo można uzupełnić. W tym wątku najwyraźniej jest problem z jądrem. :-/ Trzeba czekać, aż to poprawią i Linux będzie gotowy do zakutalizowania. ;-)
  13. A tutaj mój kolejny kumpel ma problem.. )) Niekonsekwentnie propaguje GNU/Linuksa i Fedore. Namawiam, a nie potrafię pomóc.
  14. Nie pomyślałem o rhgb. Jutro powiem mu co ma zrobić. [update] Usunięcie rhgb nie robi żadnej różnicy. Już mu o tym powiedziałem. Niestety on szarym, przeciętnym windowsowcem jest i musi się jeszcze wiele nauczyć. :-) On mówił, że X-y dobrze ustawiły mu częstotliwości odświerzania, ale ja mu nie wierze.. Jutro rano pójde do niego i sam sprawdzę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...