Adi1981

lol, co ty z translatora google korzystales zeby po polsku pisac ?

imho komunikat błędu wyraźnie sugeruje 2 możliwości: 1. Uszkodzony plik (podczas ściągania zapewne) 2. Archiwum z hasłem. Jeśli 1. - trzeba plik pobrać jeszcze raz, jeśli 2. to rozpakować musisz to z opcją p (jak Password), lub użyć "unrar x plik.rar" - sam zapyta o hasło Drugi plik z resztą też wygląda na uszkodzony/źle pobrany.

http://rtfm.killfile.pl/#pilne ps. użyłem przycisku "szybka odpowiedź" jak chciałeś, żeby nie było ;]

Za leniwy jestem na rejestrowanie się A do poprawienia jest to → http://wiki.fedora.pl/wiki/Zarządzanie_pakietami#repozytoria , repo adobe Być może jest więcej takich, ale ten akurat mi wpadł w oko jak na szybko spojrzałem na wiki ps. wiem że tak jest "poprawniej politycznie" ;], ale su -c 'rpm -Uvh http://download1.rpmfusion.org/free/fedora/rpmfusion-free-release-stable.noarch.rpm\ http://download1.rpmfusion.org/nonfree/fedora/rpmfusion-nonfree-release-stable.noarch.rpm' Większość userów, a zwłaszcza nowi, po prostu zrobi ctrl+c, ctrl+v nie zastanawiając się co do treści. A później płacz że nie da się zainstalować pliku rpmfusion-free-release-stable.noarch.rpm\

Nie liczyłbym że się coś w tej materii poprawi, ja się zmagam z tym w zasadzie od początków kde 4. Najlepiej przejść w init 3, i wyedytować ręcznie plik konfiguracyjny plasmy w ~/.kde/share/config/ , zapisać, i ponownie przejść w init 5.

Niech to ktoś poprawi

http://www.redhat.com/archives/fedora-deve...h/msg01163.html

Sprawdź jeszcze prawa dostępu do /dev/pts* /dev/tty* może

su -c "rpm -Uvh http://download1.rpmfusion.org/nonfree/fedora/\ rpmfusion-nonfree-release-stable.noarch.rpm" Dlatego w opisach lepiej nie używać łamania linii

Założę się że to przez crashującą się plasmę hehe. Wsypuje się przy wylogowywaniu i nie zapamiętuje ustawień po skasowaniu plików, i przywraca je w następnej sesji.

Ręki uciąć nie dam, ale spróbować nie zaszkodzi: $ grep pty /etc/makedev.d/01linux-2.6.x c $PTY 2 0 1 176 pty%c%x p 16 c $PTY 2 176 1 80 pty%c%x a 16 c $PTY 3 0 1 176 tty%c%x p 16 c $PTY 3 176 1 80 tty%c%x a 16

Czy czasem nie usunąłeś pliku /etc/group ? (ewentualnie /etc/passwd, /etc/shadow, ale 99% nie o nie chodzi)

Wygląda to imo na jakiś problem z makedev, sprawdź czy masz w systemie /etc/makedev.d/01linux-2.6.x , i czy są w nim wpisy o pty może ?

netstat, lsof -i, nmap itp. Ogólnie wszystkie porty powyżej 1024 powinny być dostępne, ale dla pewności możesz sprawdzić jaka usługa korzysta z danego portu w /etc/services i zdecydować czy dany port Ci będzie potrzebny dla tej usługi.

Jeśli instalowałeś z rpm-a to rpm -ql secpanel|grep bin