Skocz do zawartości

cracket

Użytkownicy
  • Zawartość

    60
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

cracket's Achievements

Użytkownik

Użytkownik (6/16)

0

Reputacja

  1. a możesz napisać coś więcej o szybkości łącza, swoim dostawcy internetu, czy masz publiczcne ip czy prywatne, czy korzystasz z proxy, a potem co to znaczy że nie masz internetu - czy to strony się nie otwierają ? Może po prostu zmniejsz pasmo zjadane przez twoich pupilów. Nie napisałeś czy jak zamkniesz programy p2p to po jakimś czasie (0,5h)wraca internet
  2. Nie wiem czy nie większość twoich problemów wynika z instalacji 64bitowej wersji. Windowsy w wersji 64 bitowej chyba też sprawiają więcej kłopotów od tej zwykłej. Może jako mniej wprawny użytkownik fedory powinieneśbył zacząć od i386? Ale z drugiej strony może coś w tym jest że nawet ludzie którzy od kilku lat pracują na linuksie mają problemy ze skonfigurowaniem wersji x86_64. Może jeszcze za wcześnie na 64 bity?
  3. cracket

    Sensors

    Sprawdzaliście pseudo-wizardem sensors-detect ?? bo jeśli on nie pomoże to zostają 3 metody - szukanie kolesi z identyczną płytą główną i linuchem - którym już się udało - metoda prób i błędów (pozowanie na kolesia z ppkt. 1) - googlać w poszukiwaniu swojej płyty głównej i zamontowanego na niej chipa (to dalej metoda prób i błędów) jest jeszcze czwarta - podręczyć producenta płyty głównej - albo bezpośrednio mailem, albo na czymś a'la forum (np. dla asusa to vip.asus.com/forum/ ) . Może wydaje się wam to niewarte zachodu, ale dawno temu (jeszcze w czasach Redhata 5) kiedy nie mogłem odpalić sieciówki pod Linuxem to w desperacji wysłałem maila do supportu 3Coma i o dziwo odpisali i co dziwniejsze rada była skuteczna.
  4. Ma ktoś jakieś doświadczenia z tym repo? http://spreader.yandex.net/fedora/tigro/ szczególnie jeśli chodzi o jakość pakietów?
  5. Mam wrażenie że nie próbowałeś nigdzie jeszcze szukać żadnych podpowiedzi. Ja na twoim miejscu zacząłbym od poszukania w necie co to jest nash, jaki ma związek z initrd i jak wygląda sekwencja uruchamiania linuksa. Mam świadomość że na PS3 może to wyglądać trochę inaczej, ale.... Jak rozumiem z dołączonego gotowca kboot to jest bootloader - odpowiednik gruba? Jeżeli tak, to jaka jest twoja konfiguracja bootowania (_linuxa_ → Linuksa) ORT: z którego urządzenia dyskowego ma ci się wczytywać system? która partycja jest przeznaczona na root (/) czy umiesz rozpakować i obejrzeć initrd? czy zamiast odpalać "linux rescue" możesz użyć "linux64 text" i przełączyć się na konsolę tekstową (np. alt-f2)? czy przypadkiem autorom tego artykułu nie rozbiła się komenda z punktu 8 na 3 linijki która to powinna być wpisana w jednej linijce? czy zamiast używać sed-a nie prościej jest rzeczony plik wyedytować zwykłym edytorem? np. joe albo pico albo vi? o ile oczywiście któryś z nich jest w instalce... Ja przynajmniej przemyślałbym powyższe problemy, bo odpowiedzi po prostu nie znam.
  6. Przede wszystkim - w jakim języku piszesz w eclipsie? Bo jak w javie to wystarczy utworzyć 1 duży projekt w którym masz np. 6 klas i każdą z tych klas możesz uruchamiać osobno. Obawiam się że min. 1 projekt w dowolnym języku musisz utworzyć.
  7. Ja też mam wątpliwą przyjemność posiadania tunera na bt878. Piszę wątpliwą bo z tego co wyczytałem te tunery (zwykle najtańsze) są pozbawione eepromu i dlatego nie bardzo jest jak je wykryć w kernelu. Co do dźwięku pierwszy pomysł - czy w tunerze masz wyjście audio? Masz połączone z wejściem line-in karty dźwiękowej? Drugi pomysł - jakby pierwszy nie pomógł - możesz spróbować innych kombinacji card i tuner w modprobe. Dla mojej karty oprócz właściwej jest jeszcze z 5 takich dla których jest obraz a nie ma dźwięku. Myślę że wpisy dla saa7134 możesz już wywalić z modprobe-a - odnoszą się do innego tunera Trzeci pomysł - zauważyłem że dla niektórych kombinacji żeby dostać dźwięk trzeba kilka razy (np. w tvtime) przełączyć tryb audio między mono, stereo, podstawowym i drugim językiem
  8. Nie za dobrze rozumiem twój problem,ale spróbujemy wydedukować Rozumiem że cały problem to wracanie pinga? 1) Zakładam że na maszynę dostajesz się lokalnie z konsoli 2) próbujesz uruchomić pinga na www.onet.pl lub odpowiadający mu adres IP (widział ktoś puszczanie pinga na URL? :lammer: ) 3) ping wysyła pakiet przez domyślną bramkę 192.168.23.9 4) odpowiedź nie wraca Więc przezorny administrator robi: 5) ping 192.168.23.9 i dzięki temu ma orientację - czy maszyna wypuszcza pingi (test firewalla) - czy bramka przyjmuje i odpowiada na pingi ale oczywiście to za mało, bo bramka może pingi przyjmować,ale nie forwardować. Bardziej sprytny admin idzie do admina 192.168.23.9 i pyta się go czy nat na bramce nie ma żadnych ograniczeń na forwardowanie połączeń wychodzących, bo w konfiguracji iptables którą wkleiłeś nie ma żadnych ograniczeń na ICMP A najbardziej sprytny admin patrzy do manuala pinga i szuka sekcji: -I interface address i dzięki temu wyprowadza pinga przez eth1
  9. Zdarza się czasem pod linuksem (nawet na kernelach 2.6), że jest sobie proces który nie reaguje na kill -9. Dawno temu miałem podobny problem kiedy twardy dysk miał bad-sectory - proces który próbował z niego coś przeczytać miał status D i po prostu nie było go jak zabić, a jedynym sposobem był restart. Teraz podobny przypadek pojawił mi się na fedorce 8 przy odczytywaniu padniętej dyskietki (dla młodszych - to taki pradziadek pen-drive-a wciąż gdzieniegdzie w użyciu). Różnica była tylko taka że proces nie miał statusu D tylko R, a kernel przy okazji jego pracy zapisał do /var/log/messages 1.2 GB logów "floppy0: disk absent or changed during operation" Generalnie szukam sposobu jak powiedzieć kernelowi żeby się odczepił od uszkodzonego urządzenia blokowego i zapomniał o nim - da się jakoś?
  10. Hmm... zwykle do pracy poczty potrzebny jest program, najczęściej sendmail lub postfix Być może są aplikacje które zapisują wprost do mbox-ów ale musiałyby działać tylko spod roota, albo być niezbyt bezpieczne masz działający serwer pocztowy?
  11. Spróbuj najpierw QCad - ja się do niego przekonałem, ale ogólnie programy CAD pod linuksa to XVIII wiek i epoka kamienia łupanego testowałem kilka programów CADowskich ale żaden nie był dla mnie intuicyjny, a chciałem sobie najnormalniej w świecie narysować i wydrukować plan mieszkania.
  12. Niestety nie kojarzę dobrego narzędzia - pewnie jest jakieś, ale może na początek wystarczy ci metoda hard-core-owa, czyli analiza proc-a Żeby mieć pewność że to dysk ci nabija loada możesz puścić: watch -n 1 cat /proc/interrupts u mnie w tej komendzie najbardziej cyka linijka z libata i linijka z eth0 nvidia Ale wracając do identyfikacji procesu który ci zamula kompa - najpierw upewnij się czy uruchamiając top-a masz wysoki procent w linijce CPU przy wa. Jeśli IO nie pracuje to % przy wa powinien być zero. Masz jeszcze procent przy hi i si - jak rozumiem oba powinieneś mieć na zero procent prawie zawsze. Wa to inaczej czas jaki procesor spędza czekając na urządzenia IO, czyli np. dysk. Jeśli Wa masz wysokie to trzeba znaleźć proces - ja proponuję metodę organoleptyczną. Zacznij od katalogu /boot gdzie obok pliku jądra vmlinuz powinny być pliki System.map - postaraj się aby /boot/System.map zawierało plik map dotyczący twojego aktualnego kernela. Ten plik zawiera nazwy dla adresów szesnastkowych procedur kernela. Potem uruchamiasz top-a i dodajesz mu do widocznych kolumn WCHAN. I teraz najgorszy moment - powinieneś organoleptycznie zerkać w chwilach największego mulenia co robią twoje procesy. Sprawca zwykle będzie miał status (kolumna S) równy S (Sleeping) albo co gorsza D i w WCHAN coś z io w nazwie (np. dio_get_page) albo read lub write (np. read_lba) lub coś związanego z buforem (np. sync_buffer) Najczęściej ten program który najbardziej muli IO jest najwyżej na topie ale nie jest to regułą Przyglądnij się programom i po jakimś czasie będziesz umiał odróżnić WCHAN nierobów od zmulacza. Potem test na konkretnym procesie watch -n 1 cat /proc/1/io watch -n 1 cat /proc/<tu jakiś PID>/io PID 1 ma proces init, który io zwykle nie dotyka i dla niego cat /proc/1/io raczej nie zmienia się i nic nie "cyka" (czyli jest nierobem) i tutaj najbardziej przydałby się program który robi wykresy dla różnych procesów z /proc/.../io i porównuje ale nic takiego nie znam, więc skazany jesteś na czytanie i porównywanie cyferek Potem ewentualnie kill na podejrzanym i sprawdzanie czy %wa w topie spadł do zera Może na końcu tej odysei dobrniesz do procesu prelink albo updatedb ale niekoniecznie to muszą być one PS. Dysk może też mielić jeśli zaczynają się bad-sectory na nim sypać. Sprawdź czy używasz smartd lub SMART w biosie który wykrywa takie rzeczy, albo zainstaluj smartctl i odpal smartctl --all /dev/sda i szukaj Reallocated_Sector_Ct
  13. AD1 Raczej się nie zdarza żeby w jednej wersji jajka ktosik coś wyłączył w iptables AD2. Kompilując jajko do każdej pozycji wybierasz czy ma być w module, wkompilowane, czy nie. Jeżeli wybierasz przy kompilacji jajka że iptables/conntrack jest w wersji modułowej, to potem kompilujesz osobno moduły. Jeżeli wybrałeś wkompilowane, to musisz przekompilować całe jajko od podstaw. AD3. Zapisane opcje są w pliku .config - jeżeli nie uruchamiasz konfiguratora graficznego, to domyślnie kompiluje ci z opcjami z pliku .config
  14. Wiem że może nie tego dotyczyło Twoje pytanie, ale dlaczego akurat skype, a nie otwarte aplikacje oparte o protokół SIP? Różnica między skype a SIP jest taka jak między Windowsem a Linuksem - na SIPie są oparte nawet rozmowy przez Gadu-Gadu nagłos
  15. Jak rozumiem twój problem polega na wysokim load-zie (patrz polecenie top) Najczęściej wysoki load nie wynika z dużego zapracowania procka, ale permanentnego mielenia dyskiem, żeby to zdiagnozować wystarczy uruchomić polecenie iostat, albo jakikolwiek monitor pracy dysku
×
×
  • Dodaj nową pozycję...