Skocz do zawartości

Konto Bankowe Do Codziennego Użytku


karex

Rekomendowane odpowiedzi

Potrzebuję założyć konto w banku z przeznaczeniem do codziennego użytkowania. A więc wypłaty z bankomatów, przelewy za rachunki itd

Może ktoś niedawno był w podobnej potrzebie i przerabiał już ten temat? Możecie podpowiedzieć coś w tym zakresie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mBank - przelewy za darmo, konto za darmo, wypłaty za darmo z kilku sieci bankomatów (m.in.Euronet, bankomaty WBK). Wg mnie to najtańsza opcja, chociaż mają wkurzające i stosunkowo częste przerwy w obsłudze kart, najczęściej w nocy z soboty na niedzielę koło 3:00 jak trzeba w klubie rachunek uregulować albo płacić za taryfę ;) Z tym że trzeba płacić kartą min. 300 pln/m-c bo inaczej pobierają 4PLN za kartę. I to muszą być płatności a nie np. wypłata kartą z bankomatu.

 

PKO BP - opłata za prowadzenie konta, brak opłat za przelewy zdefiniowane, za przelewy ad hoc chyba 50 gr albo 1 pln. Chyba największa sieć własnych bankomatów.

 

Bank Pekao - trzepią 9,99 co miesiąc za prowadzenie konta + 2,99 pln za kartę płatniczą. Nie pamiętam jak z przelewami, zdaje się, że bezpłatne przelewy zdefiniowane, pozostałe jakąś symboliczną kwotę jak w PKO BP.

 

Ogólnie to szukanie nie boli. http://direct.money.pl/kontaosobiste/porownanie-ofert/ i nie trzeba aż tematu zakładać, żeby się zorientować.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzieki za info. Chyba właśnie na mBank się zdecyduje. Chociaż jak patrzę po rankingach np tutaj tanie-konto.pl/porownanie-kont-osobistych/ to jeszcze smart bank jest wysoko... ktoś może zna ten bank? Powiem szczerze, że nie słyszałem o nim wcześniej...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

[...] jeszcze smart bank jest wysoko... ktoś może zna ten bank?

I to jest bardzo dobre pytanie ;) Na razie opinie o banku wyglądają na pisane na zamówienie przez jakąś firmę marketingową (wiem co mówię, bo ktoś z rodziny w takiej firmie pracuje i różne cuda opowiada ;)). Wygląda nieźle, ale równie dobrze może to być drugi SK Bank (http://rekinfinansow.pl/bankructwo-sk-bank-co-robic/)

 

[EDIT]

Z drugiej strony Sławomir Lachowski (założyciel i pomysłodawca mBank) to może być jakaś tam gwarancja sukcesu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzieki za info. Chyba właśnie na mBank się zdecyduje. Chociaż jak patrzę po rankingach np tutaj http://www.tanie-konto.pl/porownanie-kont-osobistych/ to jeszcze smart bank jest wysoko... ktoś może zna ten bank? Powiem szczerze, że nie słyszałem o nim wcześniej...

 

Dodam, że mbank był jeszcze 2 lata temu znacznie tańszy. Płacę 4 miesięcznie za kartę płatniczą (nie ich sprawa na co wydaję pieniądze),.Każda mała pierdółka w rodzaju zmiany pinu na karcie płatniczej, czy wirtualce jest za parę złotych. Dolicz sobie również opłatę za smsy z potwierdzeniem transakcji, które sobie niestety z tego powodu wyłączyłem. Wyłączenie płatności zbliżeniowych:

  • których limitu nie da się ustawić,
  • płacąc zbliżeniowo można przekroczyć saldo,
  • więc w przypadku jej kradzieży możesz mieć mały problem,
  • lub płacisz 1,70 miesięcznie za ubezpieczenie karty,

wymaga kontaktu telefonicznego, a i tak prędzej czy później włączą ci je ponownie, bo tak. Musisz to na bieżąco sprawdzać, bo na stronce słowem o tym nie pisną.

 

To nie jest zły bank, ale musisz ich mieć na oku i kontrolować posiadane przez ciebie usługi. Dobrze jest też dodać ich numer do blokady połączeń przychodzących.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Płacę 4 miesięcznie za kartę płatniczą

Teraz już 6 ;) Albo obroty na 300 PLN jak wspomniałem wyżej.

  • których limitu nie da się ustawić,
  • płacąc zbliżeniowo można przekroczyć saldo,
  • więc w przypadku jej kradzieży możesz mieć mały problem,
  • lub płacisz 1,70 miesięcznie za ubezpieczenie karty,
To akurat problem z każdą kartą. Płatności zbliżeniowe w żadnym banku nie są kontrolowane w zakresie dziennej liczby użyć (tylko limit 50 PLN bez pinu), ale to można wyłączyć - akurat w mBank bezpowrotnie (!!), więc trzeba się zastanowić. Opłata za ubezpieczenie, to w tej chwili już 3 pln ;)

 

Jeśli chodzi o cenę do możliwości, to poczytałem o Bank Smart i faktycznie wygląda obecnie najlepiej na rynku. Problem tylko taki, że to młody bank (od czerwca ub. roku) więc kusi brakiem opłat, które za rok-dwa będzie musiał wprowadzić albo go zeżrą brane na siebie opłaty za karty, prowizje od przelewów czy modny ostatnio podatek od aktywów bankowych.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sam ostatnio rozglądam się za kontem bankowym - jako dodatkowe z darmową kartą i Bank Smart, póki co jest jedynym bankiem spełniającym to kryterium. Do niedawna można było posiadać konto w idea banku z darmową kartą debetową, ale to już przeszłość.

 

Generalnie słaba jest oferta banków, a z tego co słyszałem wkrótce ma wejść dyrektywa unijna nakazująca bankom w UE wprowadzenie ofert darmowych kont rozliczeniowych, w których posiadanie konta i podstawowe operacje mają być darmowe.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

[...] w których posiadanie konta i podstawowe operacje mają być darmowe.

Takie kryteria spełnia obecnie m.in. Smart i mBank i chyba jeszcze Millenium. Pamiętaj, że karta debetowa nie należy do podstawowego zestawu usług powiązanych z kontem. A to dlatego, że karta (VISA, MC czy jakakolwiek inna) nie jest własnością banku i może, ale nie musi być nieodpłatnie udostępniana. Co więcej nie jest za darmo udostępniana a my korzystamy z niej za free dzięki temu, że banki biorą opłaty na siebie zarabiając na innych usługach.

W zasadzie jeden darmowy przelew w miesiącu albo darmowa wypłata gotówki w okienku do określonej kwoty spełnia warunek "podstawowych operacji". To, że okienko może być jedno na województwo, to chyba oczywiste ;) Do tego dorzucą kilka stałych zleceń na opłatę komornego, prądu itp. i UE będzie musiała głowić się nad innymi bzdurami.

 

A jakie przebicie mają dyrektywy UE, to wystarczy spojrzeć na zakaz wmuszania IE z Windowsem. Teraz już z przeglądarki nie musisz korzystać, ale spróbuj odinstalować z systemu iexplore.exe :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Brakuje mi banko trochę takiego jak Digital Ocean: jedna opłata w miesiącu za prostą i określoną ofertę. Mógłbym płacić i 8 złotych miesięcznie, pod warunkiem, że będzie to jedyna opłata jaką ponoszę, a nie rozrzucone na drobne opłaty za każdą pierdołę, nastawione na klienta, który może nie zauważy. Tak jak ja ze zwiększoną opłatą za niekupowanie kartą debetową.

 

A jakie przebicie mają dyrektywy UE, to wystarczy spojrzeć na zakaz wmuszania IE z Windowsem. Teraz już z przeglądarki nie musisz korzystać, ale spróbuj odinstalować z systemu iexplore.exe :D

 

OT. Już przesadzasz. To jakby wprowadzić obowiązek wyrobu kompilatora dla pakietów kernela.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

OT. Już przesadzasz. To jakby wprowadzić obowiązek wyrobu kompilatora dla pakietów kernela.

Tak samo banki nie są i nie będą towarzystwami charytatywnymi - muszą pobierać opłaty. Jeśli wprowadzą "darmowe minimum" to zapłacą za nie wszyscy pozostali klienci.

Ja rozumiem, że nie da się wyłączyć iexplore.exe w Windows, tak samo jak rozumiem opłaty i zwróciłem tylko uwagę, że każda darmocha/taniocha kończy się dość szybko :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak samo banki nie są i nie będą towarzystwami charytatywnymi - muszą pobierać opłaty. Jeśli wprowadzą "darmowe minimum" to zapłacą za nie wszyscy pozostali klienci.

Rozumiem, że banki nie działają charytatywnie, ale przecież mają korzyści z faktu, że przetrzymuję u nich moje pieniądze na nieoprocentowanym koncie, w zamian dostaję tylko darmowe przelewy przez internet. To trochę słabo. Rozumiałbym opłaty za wydanie karty debetowej, ale pobieranie opłat za samo posiadanie takiej karty już nie bardzo trawię. I jeszcze ta zabawa w kotka i myszkę, jak wydasz określoną kwotę w miesiącu przy użyciu karty to już nie płacisz. Gdyby operatorzy komórkowi działali na podobnych zasadach, to kazaliby sobie płacić za utrzymanie sima w sieci, a jakbyś wydzwonił określoną liczbę minut w miesiącu, to opłata byłaby anulowana. Trochę to śmieszne.

 

Tak naprawdę, gdyby można było w urzędach i u pracodawcy podać konto paypala to okazałoby się, że nie potrzebuje konta w banku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak naprawdę, gdyby można było w urzędach i u pracodawcy podać konto paypala to okazałoby się, że nie potrzebuje konta w banku.

Niby zgoda, ale... jakbyś wypłacił z PayPal np. w piekarni? ;) Możemy się tu spierać - w sumie mocno off topic - ale bank to bank i za darmo nie działa. A co do kart to jeszcze raz przypomnę, że nie bank jest ich operatorem :) A operatorzy kart zarabiają wtedy, gdy na karcie są obroty.

Jako posiadacz konta chciałbym, żeby było wszystkomające i za darmo, ale jako człowiek stojący na ziemi wiem, że ziemia opiera się na pieniądzach ;)

I tyle w tym temacie ode mnie.

 

P.S. Oczywiście jako niepoprawny uparciuch można się zgodnie z prawem uprzeć, żeby pobory za pracę wypłacano mi w gotówce i trzymać ją w przysłowiowym materacu. Ma to swoje zalety - za gotówkę można znacznie więcej niż na kartę ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...