Skocz do zawartości

Laptop pod Fedorę i Front-End


Krystian Kiermasz

Rekomendowane odpowiedzi

Cześć wszystkim,

nadszedł czas na zmianę wysłużonego lapka na nowszą maszynę. Chciałbym aby laptop był w pełni kompatybilny z Fedorą. Wstępnie upatrzyłem taką oto bestię:

https://www.x-kom.pl/p/441790-notebook-laptop-156-lenovo-legion-y530-15-i7-8750h-16gb-1tb-gtx1050.html

jak myślicie, będzie on kompatybilny? W sieci wyczytałem że Dell robi model XPS 13 certyfikowany z linuxem ale to nie ta półka cenowa. Uczę się programowania, czyli typowy Front-End, pytanie czy to nie zbytnio kosmiczna konfiguracja? Dodam tylko że zależy mi na płynnym odtwarzaniu filmów w 4k. Największy dylemat jaki mam to czy pchać się w dwie karty graficzne, czy może poszukać tzw "biznesowego" lapka tylko z integrą? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 33
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi

Top Posters In This Topic

Dwie karty graficzne nie są problemem, dopóki nie będziesz chciał się pomiędzy nimi przełączać. Możliwe, że w biosie/uefi można wyłączyć jedną z nich. Jeżeli tak, byłoby świetnie. 4k na Linuksie śmiga pięknie. A Fedora 29 (i Ubuntu 18.10) z Gnomem 3.30 jest coraz lepsze.

O ile nie obsługujesz myszki lewą ręką (jak się trochę nauczyłem, nie takie trudne) możesz też mieć kłopot z niewyśrodkowanym gładzikiem.

Kilka rzeczy, na które zawsze zwracam uwagę przy kupowaniu laptopa to:

  • jakiej marki jest wifi? atheros oraz intel będą działać tak po prostu, do broadcoma trzeba doinstalowywać sterowniki,
  • czy uefi ma tryb wstecznej kompatybilności i może zachowywać się jak stary, zwykły bios; prędzej czy później się to przyda, jeżeli będziesz chciał sam skompilować sterowniki do swojego kernela i secure boot nie pozwoli Ci ich załadować,
  • bez systemu > z Windowsem, a tu masz jeszcze 400 złotych taniej,
  • na laptopie preferuję zintegrowanego intela, godzina więcej na baterii,
  • musi mieć matowy ekran,
  • nie kupuję nic powyżej 13 cali, ale to kwestia gustu i "ramki" wokół ekranu są coraz mniejsze,
  • laptop do grania mnie nie interesuje - za te pieniądze można mieć PS4 Pro, zestaw VR i 5 gier.

Ani mój domowy blaszak, ani serwer nie mają połowy mocy tego laptopa :) 9 mega cache na procesorze miażdży. Jeżeli kiedykolwiek usiądziesz na nim z Kdenlive, albo Reaperem, nawet nie zauważysz pasków postępu. Niby się wydaje, że co za problem poczekać na coś 5 minut więcej, czy mniej, ale to często daje godzinę w ciągu dnia.

Komputer wymiata. Sprawdź tylko, czy gładzik po lewej stronie Ci pasuje oraz czy można wyłączyć secure boot i jedną z kart grafiki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziękuję za odpowiedź. Moja 13-to letnia Toshiba w końcu odchodzi na emeryturę i odkładałem na nowy sprzęt z myślą żeby służył równie długo. Stąd wybór trochę na wyrost na obecną chwilę, ale w perspektywie lat w końcu ta moc się przyda podzespołów.

Trochę zmartwiłeś mnie odnośnie kart graficznych. Po perypetiach z obecnym radeonem byłem przekonany że wybierając nvidię uniknę problemów. Automatyczne przełączanie w zależności od obciążenia mnie nie interesuje, jednak chciałbym mieć możliwość wyboru na której karcie pracuję - chociażby przy renderowaniu w kdenlive. Jeszcze tylko muszę doczytać czy da się do pracy zaprzęgnąć rdzenie CUDA. Postaram się na żywo dorwać przed zakupem i sprawdzić tą opcję w biosie. 

Czyli rozumiem że nie ma problemu z kompatybilnością tego modelu? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dysk to podstawa w tych czasach, fakt, nie wspomniałem że posiadam własne m.2 oraz ssd więc tutaj całkowicie świadomy wybór - nie chcę dopłacać za coś co już mam. 

Jeżeli chodzi o kwotę, to jeden z najtańszych lapów jakie znalazłem z parametrami których oczekiwałem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zapewne ten laptop jest z tzw. technologią Optimus. Jeśli zdecydujesz się na oryginalne sterowniki NVIDii, to będę wdzięczny za informację o ich instalacji. Udała mi się ich instalacja i programy CUDA widzą moją GTX960M, ale nie mam możliwości konfigurowania "NVIDIA X server settings". Nie martwi mnie to zbytnio (patrz mój wątek w tym dziale), ale ciekaw jestem doświadczeń innych użytkowników. Pzdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Byłem dzisiaj w Media, bo tam na wystawie mieli włączonego legiona. Niestety sprzedawcy nie pozwolili mi uruchomić wersji live fedory z usb, negocjacje nic nie dały. Wszedłem jedynie do biosa - bieda a wiatr lata jak chce. Tak okrojonego biosa dawno nie widziałem. Ze złych wiadomości - nie można włączyć/wyłączyć karty graficznej, w sensie wybrać jednej. Z plusów - można wyłączyć UEFI oraz secure boot. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A orientujesz się może jak wyglada kwestia uruchamiania fedory bez uefi w sensie szybkości? W internecie znalazłem testy ukazujace różnice w szybkości z włączonym uefi oraz bez i prawie o połowę szybciej działało to z uefi. Tam jest jakaś opcja fast boot czy jakos tak.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wydaje mi się, że całkowite wyłączanie UEFI nie jest ani konieczne, ani specjalnie wskazane. Ja instalując Fedorę na MSI GE62 włączyłem "UEFI with CSM". Jest to właściwie wariant UEFI. Miałem problemy z bootowaniem Windows7 w starszej wersji (GOP!). Literatura internetowa zapewnia, że Windows7 podnosi się bez problemów (ale jakoś nie u mnie) także z czystym UEFI. Niestety nie mam możliwości wyłączania grafiki Intela w BIOS-ie. Co nowsza wersja BIOS-a to chyba bardziej okrojona. Patrz post o moich zmagania ze sterownikami karty graficznej NVIDIi.

Co do próby live, to radziłbym spróbować w X-kom. Swojego MSI kupowałem w sklepie tej firmy w warszawskiej Promenadzie. Przyszedłem z płytą live Fedory i zapowiedziałem, że kupię, jeśli Fedora się podniesie. Sprzedawca był świadomy, że niczego nie zapiszę na dysku i bez najmniejszych problemów wyraził zgodę. Fedora się podniosła i laptop kupiłem

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Póki co mam problem z instalacją Fedory. 

  • Fedora live gnome nie odpala się wgl, na ekranie początkowym widać tylko myszkę i pełna zwiecha
  • Fedora live XFCE odpala się, chodzi trochę wolniej, system instaluje ale później tuż po ekranie logowania zwiecha. Dodam że zanim dojdzie do ekranu logowania wszystko trwa bardzo wolno
  • instalacja netinstall kończy się zwiechą podczas instalacji 955 pakietu na trochę ponad 1700

 

Sytuacja występuje zarówno z włączonym UEFI jak i wyłączonym.

Powoli brak mi pomysłów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po wielu godzinach walki mam małą aktualizację informacji:

  • zainstalowałem windows 10, po pierwsze dla samego sprawdzenia czy komputer działa, a po drugie zaktualizowałem BIOS do najnowszej wersji którą wydał producent
  • dobra wiadomość jest taka, że windows zainstalował się od razu i chodzi sprawnie. Zainstalowałem parę programów do sprawdzenia dysków, RAM itd i wygląda na to że podzespoły kompa są sprawne
  • zła wiadomość to taka, że nadal nie mogę odpalić linuxa, nawet wersji live - wiesza się na ekranie startowym
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po starcie płyty/pendrajwu "live" masz menu wyboru m. in. uruchomienie wersji live. Należy podjechać do tego elementu menu i zamiast "enter" wcisnąć "e" (=edycja). W poleceniu uruchamiającym Linuxa pojawi się m. in. parametr "quiet". Należy go wyedytować zastępując przez "nomodeset". Dalej, w celu uruchomienia wersji live należy wcisnąć klawisze "Ctrl + x". Zresztą taka podpowiedź pojawi się sama. Czy to uleczyło problem?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...