Wyszukaj
Wyświetlanie wyników dla tagów 'VLAN' .
-
Witam forumowiczów, Od razu powiem, że przygodę z systemem Linux zacząłem ok. miesiąca temu (do tej pory tylko Winda) i w zasadzie jeszcze nic nie wiem, ale mam pewien temat do zrobienia na już i potrzebuję odpowiedzi CZY SIĘ DA TO ZROBIĆ. Nie oczekuję gotowego rozwiązania, proszę tylko o wskazówki z jakich narzędzi będę musiał skorzystac. Najpierw poczytam dokumentację, potem w razie czego zwrócę się do Was o pomoc :-) Sytuacja aktualnie wygląda tak: Są 2 firmy, korzystające z jednego budynku ale z 2 fizycznie rozdzielnych sieci LAN. Każda z tych firm ma innego dostawcę internetu, w każdej z tych firm jako NAT robi Linux Fedora. Żadna z tych firm nie posiada przydzielonej puli adresów publicznych, adresem publicznym jest 1 adres od ISP. Czy da się zrobić coś takiego, żeby zachować logiczne odseparowanie tych dwóch firm, ale w środowisku z jedną fizyczną siecią LAN i jednym serwerem Linux Fedora. Dwóch dostawców ISP musi pozostać, każdy z dostawców musi obsługiwać tylko własną firmę, nie może być przesyłania pakietów wychodzących z firmy A przez dostawcę ISP firmy B. Nie może być łączności między sieciami (VLAN) firmy A i firmy B. Jeżeli ktoś wysyła maila przez serwer pocztowy firmy A, to musi on wyjść przez dostawcę firmy A! Serwer Linuxa z zewnątrz musi być widziany albo jako serwer w domenie firmy A, jeżeli jest pingowany po adresie IP otrzymanym od dostawcy A, albo jako serwer w domenie firmy B, jeżeli jest pingowany po adresie IP otrzymanym od dostawcy B. Adresy od dostawców są adresami stałymi. Dysponuję serwerkiem z 3 kartami sieciowymi, 2 chcę przeznaczyć na interfajsy do 2 ISP, 3 karta do LAN'u Proszę o odpowiedź, czy da się zrobić taką konfigurację, ale czy da się to zrobić na 100%, a nie o odpowiedź typu "wydaje się, ze powinno się dać" Jeżeli się da, to proszę o wskazówki, z jakimi narzędziami dostępnymi w Fedora Linux muszę się zapoznać, może też ktoś mógłby wskazać miejsca w sieci gdzie w sposób łopatologiczny, najlepiej po polsku są te narzędzia opisane. Pozdrawiam,