Wyszukaj
Wyświetlanie wyników dla tagów 'after update' .
-
Witam, Zmagałem się kiedyś na stacjonarnym z instalacją, z którą w końcu sam sobie poradziłem i rozwiązałem problem, natomiast na laptopie intalacja przeszła gładko, ale jak zwykle nie może być za różowo. Do rzeczy: Posiadam laptopa ze zintegrowaną grafiką hd 4000 od intela. Zainstalowałem na nim Fedorę w wersji 17 (niestety jak na razie jestem skazany na tę wersję) obok Windowsa. Wszystko przebiegło pomyślnie. Po instalacji nie działało wi-fi, można zrozumieć - brak sterownika. Wyszukałem w sieci (zagraniczny blog bodajże) jak ów sterownik zainstalować. Do jego instalacji potrzebna była aktualizacja fedory. Wykonałem ją przez polecenie yum... Wi-fi zaczęło działać. Natomiast okazało się, że aktualizacja wyłączyła (?) możliwość rozjaśniania i przyciemniania ekranu. Jest cały czas ustawiona na max. W dzien jest kiepsko, nocą wypala oczy i można się popłakać (dosłownie), choć swoją drogą jasność w tym lapku nie powala. Szukałem na zagranicznych forach. Rozwiązaniem preblemu u wielu osób okazało się polecenie "reinstall bash", natomiast u mnie nie pomagało. Instalacja programu "xbacklight" i ustawianie w nim parametrów niczym nie skutkuje. Gdzieś pisano o edycji pliku xorg.conf, lecz nie mam do niego dostepu i mozliwości edycji. Ktoś pisał taże o edycji gruba (tylko problem występował od początku instalacji), ja tego osobiście nie prónowałem. Tego posta piszę po odpaleniu fedory na starym jądrze sprzed aktualizacji. Rozjaśnianie działa, ale wi-fi nie... Proszę o pomoc, po ciągłych problemach na stacjonarce mam już trochę dość tego systemu, gdzie aktulizacje zamiast poprawiać, generują ciągle nowe problemy i błędy. Dziękuję, Pozdrawiam. Edit: Zapomniałem wspomnieć... Korzystam z Gnome.
- 6 odpowiedzi
-
- rozjaśnianie
- przyciemnianie
-
(i 4 więcej)
Oznaczone tagami: