etz257 Napisano Kwiecień 16, 2006 Zgłoszenie Share Napisano Kwiecień 16, 2006 Witam 1.Więc tak namieszałem w systemie FC5 i musiałem od nowa go zainstalować, ale międzyczasie pościągałem kilka rzeczy do katalogu "user". Pytanie teraz jest takie: Jak zrobic żeby to wszystko wygladało jak pod win tzn pod win są partycje które widzi jak osobne dyski a pod Linuksem są katalogi. Zaisnatlowałem na nowo system i sformatowałem tylko katalog "/" a katalog "user" zostawiłem jednak po instalacji okazał się że nie moge odnaleźc moich plików. Po wpisaniu fstab regułki żeby widzieć i monotwać automatycznie vfat nagle pojawił się na puilpicie katalog /user (user to moja nazwa użytkownika) i tam były moje pliki. Jednak nie chce zaśmiecać systemu i teraz tak jak znów na nowo bede instalował system to co bede miał 2 katalogi itd? Moze lepiej mieć partycje vfat na której bedą sobie ściągniete pliki? Chociaz kiedyś jak ściągnałem sterowniki do grafiki NVIDIA i skopiowałem je na vfat to po reinstalacji systemu i skopiowaniu tych sterowników do katalogu root nie chciały się już instalowac, musiałem na nowo ściagać te same stery i wtedy je szło zainstalować. 2. Zrobiłem yum update i mam dwa kernele do wyboru. wiadmo że tego pierwszego już nie bede używał więc jak się go posbyć? Pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jaro33 Napisano Kwiecień 16, 2006 Zgłoszenie Share Napisano Kwiecień 16, 2006 Bez obrazy powiem że zgubiłem się co chcesz osiągnąć . Wiec nie wiem czy ci pomogę ale spróbuję więc rozważnie czytaj. Zrobiłem yum update i mam dwa kernele do wyboru. wiadmo że tego pierwszego już nie bede używał więc jak się go posbyć? W niczym to nie przeszkadza . Jednak nie chce zaśmiecać systemu i teraz tak jak znów na nowo bede instalował system to co bede miał 2 katalogi itd? Zawsze możesz odpowiedni je pod montować i korzystać , zależy tylko czy będą tam dane czy jeszcze ustawienia . Moze lepiej mieć partycje vfat na której bedą sobie ściągniete pliki? Chociaz kiedyś jak ściągnałem sterowniki do grafiki NVIDIA i skopiowałem je na vfat to po reinstalacji systemu i skopiowaniu tych sterowników do katalogu root nie chciały się już instalowac, musiałem na nowo ściagać te same stery powiem tak jest to obojętne ja trzymam różnie raz na Fat32 raz na ext3 , Zawsze możesz użyć chmod Po wpisaniu fstab regułki żeby widzieć i monotwać automatycznie vfat nagle pojawił się na puilpicie katalog /user (user to moja nazwa użytkownika) i tam były moje pliki tego nie rozumiem vfat = /user(Linux-system ? Plików) to są odmienne systemy plików różnią się sposobem zapisywania uprawnień Jak zrobic żeby to wszystko wygladało jak pod win tzn pod win są partycje które widzi jak osobne dyski a pod Linuksem są katalogi. Też są partycje ale potem odpowiednio pod montowane Narka Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Coppertop Napisano Kwiecień 16, 2006 Zgłoszenie Share Napisano Kwiecień 16, 2006 Eh... Przyzwyczajenia z Windows to największa istniejąca zmora zarówno dla nowego Linksowca jak i dla pomagających mu... - To taka mała uwaga na boku A teraz do rzeczy. Podstawowa sprawa: Nie rób Windy z Linuksa!! Proszę... Zapoznaj się z tym i poświęć chwilę czasu na zrozumienie sensu struktury katalogowej w Linuksie. Wiem, że dla użytkownika świerzo po przesiadce to może nie być proste, ale postaraj się. Aha, byłbym zapomniał! ŻĄDNEGO VFAT POD LINUXEM, chyba, że do wymiany plików z Winzgrozą. Poza tym instalując system powinieneś kazać instalatorowi montować partycję na której masz swoje pliki jako /home. wtedy, w razie reinstalki nie stracisz plików, nie będziesz miał dwóch katalogów użytkownika i nie będzie problemu. Druga sprawa: Masz dwa kernele, bo update nie wywala tego drugiego na wypadek problemów z tym nowym. Grub automatycznie odpala ten nowy kernel. Nie przejmuj się tym. Możesz sobie wywalić linijkę dotyczącą tego kernela z /boot/grub/grub.conf, a najlepiej po prostu ją zakomentuj. To sprawi, że w GRUBie nie będzie jej widać, a jeśli ci się coś rozwali to zawsze będziesz mógł kompa odpalić z Live'a, odkomentować wpis i odpalić ze starego kernela. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
etz257 Napisano Kwiecień 16, 2006 Autor Zgłoszenie Share Napisano Kwiecień 16, 2006 Jak zrobic żeby to wszystko wygladało jak pod win tzn pod win są partycje które widzi jak osobne dyski a pod Linuksem są katalogi. Też są partycje ale potem odpowiednio pod montowane Narka Po wpisaniu fstab regułki żeby widzieć i monotwać automatycznie vfat nagle pojawił się na puilpicie katalog /user (user to moja nazwa użytkownika) i tam były moje pliki tego nie rozumiem vfat = /user(Linux-system ? Plików) to są odmienne systemy plików różnią się sposobem zapisywania uprawnień Chodziło mi o katalog /home/user gdzie user to moja nazwa katalogu. Tu przechowuje swoje pliki które ściagam z neta. No i po ponownej instalacji stracił się ten katalog ale ponizej kolega juz napisał odpowedź dzieki ktorej chyba powinno byc ok nastepnym razem tzn przy następnej instalacji Dzieki za odpowiedzi Pozdrawiam! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jaro33 Napisano Kwiecień 16, 2006 Zgłoszenie Share Napisano Kwiecień 16, 2006 Poza tym instalując system powinieneś kazać instalatorowi montować partycję na której masz swoje pliki jako /home. wtedy, w razie reinstalki nie stracisz plików, nie będziesz miał dwóch katalogów użytkownika i nie będzie problemu. To też wymaga trochę wiedzy ..... bo mogą być pewne odwołania potem więc jest trochę prostsze rozwiązanie , zrób partycję na końcu dysku której nie będziesz nigdy formatował , A po postawieniu nowego OS tylko ją pod montujesz , i dane będą widoczne jakieś archiwa pliki których nie chcesz ściągać drugi raz filmy itp narka Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
etz257 Napisano Kwiecień 16, 2006 Autor Zgłoszenie Share Napisano Kwiecień 16, 2006 Poza tym instalując system powinieneś kazać instalatorowi montować partycję na której masz swoje pliki jako /home. wtedy, w razie reinstalki nie stracisz plików, nie będziesz miał dwóch katalogów użytkownika i nie będzie problemu. To też wymaga trochę wiedzy ..... bo mogą być pewne odwołania potem więc jest trochę prostsze rozwiązanie , zrób partycję na końcu dysku której nie będziesz nigdy formatował , A po postawieniu nowego OS tylko ją pod montujesz , i dane będą widoczne jakieś archiwa pliki których nie chcesz ściągać drugi raz filmy itp narka Przypomniałem sobie że kazałem mu podmontować wszystko tak jak było tzn dałem edytuj i kazalem pozostawic wszystko tak jak było tzn tak zrobiłem z /home/user i SWAP a "/" kazałem sformatować. A jak tą partycje na końcu dysku zrobić? Pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Daniello Napisano Kwiecień 16, 2006 Zgłoszenie Share Napisano Kwiecień 16, 2006 Partycje robisz normalnie. Nie musisz wcale robic linuksowymi narzędziami. Skoro sformatowałeś "/" to i straciłeś /home/user i cała jego zawartość, ponieważ /home było na korzeniu "/", którego sformatowałeś. Gdybyś stworzył oddzielną partycję na katalog /home to byś nie stracił tamtych danych. Poczytaj sobie manuala o poleceniu mount. man mount Nie radzę robić partycji FAT. Linuksowe są o niebo lepsze, stabilniejsze i bezpiezniejsze. Windowsowe mają mase dziur. Taki FAT32 musiałbyś defragmentować. Linuksowe systemy plików nie defragmentuje się. Dla ciebie polecam FAQ dotyczący podstaw użytkowania systemów uniksowych: Faq.SatanBSD.org Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jaro33 Napisano Kwiecień 16, 2006 Zgłoszenie Share Napisano Kwiecień 16, 2006 A jak tą partycje na końcu dysku zrobić? sposobów jest masę zależy z którego momentu startujesz i jakich narzędzi chcesz użyć lub co jest najłatwiejsze dla ciebie obsługiwać Najprościej jest mieć miejsce nie sformatowane (zostawione przez instalator) ja znowu używam PQmagic ( narzędzie do partycjonowania dysku bo je znam i cenię ) lub Linuksowy GParted u mnie wygląda tak http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/7k59ed...g0toszv4zw.html potem mając tak zostawione miejsce należy założyć na partycji system plików linuksowy narzędziem mkfs -t ext3 /dev/hdaX (lub sdaX zależy od dysku) X - to twoje oznaczenie z su - Password: # fdisk -l Disk /dev/hda: 80.0 GB, 80026361856 bytes 255 heads, 63 sectors/track, 9729 cylinders Units = cylinders of 16065 * 512 = 8225280 bytes Device Boot Start End Blocks Id System /dev/hda1 * 1 130 1044193+ b W95 FAT32 /dev/hda2 131 7702 60822090 f W95 Ext'd (LBA) /dev/hda3 7703 7824 979965 82 Linux swap / Solaris /dev/hda4 7825 9729 15301912+ 83 Linux /dev/hda5 131 2040 15342043+ 7 HPFS/NTFS /dev/hda6 2041 4794 22121473+ 7 HPFS/NTFS /dev/hda7 4795 6707 15366141 b W95 FAT32 /dev/hda8 6708 7702 7992306 83 Linux polecam man mkfs następnie pozostaje dopisanie lini np : do /etc/fstab /dev/hdaX /mnt/nazwa_katelogu-w-mnt ext3 defaults 0 0 Narka //edit// tylko ręczny podział i nie polecam używać LVM Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
etz257 Napisano Kwiecień 16, 2006 Autor Zgłoszenie Share Napisano Kwiecień 16, 2006 Super !!! Wielkie dzięki za wyczerpujące informacje No i kolejny krok w mojej edukacji linuksowej Przy następnym formacie tak zrobie, dodatkowa partycja linuksowa to jest to o co mi chodziło Do tej pory myslałem że tylko takie partycjonowanie jest możliwe w Linuksie tzn chodzi o te katalogi a tu jednak jest cos ala partycja winszitowa Jeszcze raz wielkie dzieki Pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się