Ntfs Fc6 64bity

[szyfel]

ntfs fc6 64 bity czy ktoś już próbował podmontować to na serial ata. Zaczynam myśleć że linuxy nadają się tylko do serwerów, oglądania d*p itp, anie do pracy. Moja praca wyglądała tak że miałem wina na nim vm z linem. Kompilowałem program dla wina potem pod vm dla lina i było ok.

Prosze o niewypowiadanie się przemodrzałych gości którzy znają polesenia mount, modprobe i inne. Proszę o wypowiedzi ludzi którzy to zrobili. Może to mi pomoże odzyskać wiarę w linuksy.

Przedtem na 32bitach z mandarakem nie miałem probelmu z odczytem ntfs. Teraz mam wielkie nic. Jestem strasznie zdenerwowany itd. Chciałem sobie zorganizować pracę pod fedorą ale widzę że jest to totalne nic.

Po pomyślmym zinstalowaniu stwierdziłem żę fedora nie rusza mi z serial ata. Męczyłem się z grubem lilio itp. Kurde nie poszło wielkie nic.

Mam jednego ata przekopiowałem zainstlowałme grub se poradził. Chce podmontować ntfs a nic nie udaje mi się. Zaczytuje się instaluje ntfs itd kurde nie działa. Na forach to samo rmp -h itd mount i nic.

 

Ocenzurowano

Edytowane Listopad 27, 2006 przez McGiwer

[McGiwer]

Rozwiązanie problemu znajduje się w FAQ.