Skocz do zawartości

Od Czego Zacząć Się Uczyć...


Tinku

Rekomendowane odpowiedzi

Angielski to na pewno podstawa, bo na nim się opiera cały świat i jego nadbudówka w postaci Internetu. A inne... Cóż, jakiekolwiek. Im więcej tym lepiej. W naszej okolicy oczywiście najbardziej przydaje się Niemiecki, choć ja osobiście nigdy nie lubiłem tego języka i jego nauka szła mi raczej marnie (acz zapytać gdzie jest kibel i zrozumieć odpowiedź potrafię, więc jest git :D ). Osobiście znam jeszcze podstawy Japońskiego (w zasadzie znam Nihongo lepiej, niż Niemiecki :P) i planuję się uczyć Fińskiego (fajny język i jednocześnie związany z Linuksem ;) ). Pewnie będę się uczył dalej (może Chińskiego) - dzisiejszy stan techniki pozwala na dość łatwą i przyjemną naukę języków - mam oczywiście na myśli Internet. Nie trudno wygooglować dobre, darmowe słowniki, "manuale" czy kursy (w przypadku Japońskiego wystarczyły mi 2 strony + wikipedia) a nawet darmowe kursy audio dzięki którym można się zaznajomić z akcentem (choć nic tak nie uczy języka jak filmy w tym języku).

 

Generalnie ucz się po prostu jak najwięcej. Znajomość języków jest bardzo przydatna, a dodatkowo po prostu fajnie się człowiek czuje kiedy nie może się zdecydować w jakim języku rozmyślać ;) Świat się skurczył i żeby język obcy okazał się przydatny nie trzeba się nawet ruszać z domu - patrz IRC ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kurde ciekawo jak to jest jak jedziesz do Angli, Ameryki dogadasz sie z kazdym. Wsiadasz w samolot do Francji i dogadasz sie równiez z kazdym (ladne moze jest we Francji :D ) Jedziesz Do Finlandii sie zrelaksowac i tam sie tez dogdasz. W koncu nudzi ci sie Europa i wyjezdzasz do Japonii gdzie tez sie z kazdym dogadasz.... Ciekawe jak to jest :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z angielskim dogadasz sie w wiekszosci Europy. Przynajmnije w krajach niemieckojęzycznych ludzie de facto znają angielski.

Niespodzianką jest Francja, gdzie ten język jest totalnie olewany. Z ludźmi z wymian polsko-francuskich po prostu nie da się porozumiec po angielsku.... :)

 

To taki offtopic

A cd. programowania, to w Linuksie jestem troche niezorientowany w tej kwestii(używam Visual Studio Microsoftu), ale C++ do linuksa pasuje najlepiej. chyba, ze mówimy o jądzrze systemu, na LKML wybuchaja czasem swięte wojny, ze C++ nie może byc uzywany w jądrze, bo ma niekontrolowane zarzadzanie pamiecią itp(o ile dobrze pamiętam nie mam prawa wypowiadac się w kwestiach technicznych, brak mi kompetencji).

 

Powodzenia, ja zaczynałem od Visual Basica :D

Ale programowanie to chyba nie moja pasja, mimo, ze warto by było wreszcie sie tego lepiej nauczyć....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niespodzianką jest Francja, gdzie ten język jest totalnie olewany. Z ludźmi z wymian polsko-francuskich po prostu nie da się porozumiec po angielsku....
Żadna niespodzianka ;) Wzajemna niechęć Anglików i Francuzów jest znanym faktem ;)

 

Z angielskim dogadasz sie w wiekszosci Europy

 

Teoretycznie tak, co nie zmienia faktu, że im więcej się zna języków tym lepiej. Ich nauka jest raczej łatwa i można z tego zrobić niezłą zabawę (tak jak było u mnie z japońskim czy dawno dawno temu z angielskim) więc (_na prawdę_ → naprawdę) ORT nie warto się ograniczać do jednego tylko angielskiego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...