Kernel Panic Fedora 7

[karhadim]

Witam serdecznie mam taki problem zaistalowalem fedore 7 jakos sie udalo komputer hp vectra vei8 pIII 533 hdd 6 gb ram 256 mb problem nie jest staly.

Wiec tak podczas uruchamiania fedora sie zawiesza nie zawsze a najczesciej wypisuje komunikat Kernel Panic - not sycing (sorki jezeli zle napisalem literowke) ponadto czasem sie zawiesza dalej podczas uruchamiania czarny ekran i kibel. power off on i zczasem pojdzie dalej a czasem znowu kernel. Zatrzymuje sie czasem na oknie logowania a czasem podczas pracy. Ma może ktoś jakiś pomysł jak to zrobić żeby było cacy i sie nie wieszało.

 

No i kolejne.

Dzis z rana uruchamialem komputer i znowu

1 uruchomienie system zawisl na uruchamianie UDEV

2 uruchomienie system komunikuje: Fixing recursive fault but reboot is needed

4 uruchomienie Po zalogowaniu zawisl w srodowisku graficznym przy wczytywaniu ikon na pulpit

5 uruchomienie zawisł przed logowaniem

6 uruchomienie poszedl jakby nie bylo problemu

 

No widać nikt nie znalazl odpowiedzi albo nie chcial odpowiadac.

Eureka samo sie zrobiło. Najwidoczniej problem tkwil w modułach pamięci jak zminielem na inną kość to problem znikł już 3 uruchomienie i nic sie nie wiesza więc jest raczej ok pozdrawiam serdecznie. Najprawdopodobniej jedna pamięć musiała byc Ecc a druga nie