J....ć Cały Ten Raid...

[qmic]

Do tej pory żyłem w przekonaniu że software raid to dobre rozwiązanie, jednak stripping działa żałośnie (Vmware - uruchamianie systemu wirtualnego z raidu - 60sekund, uruchamianie systemu vmware z partycji standardowej 3sekundy). Mam więc pytanie i dwa rozwiązania - może podpowiecie które lepsze, ponieważ chcę zrobić sobie standardową partycję z partycji RAID

Rozwiązanie I:

1. Zgrywam zawartość md0 tarem do pliku w bezpieczne miejsce (/dev/md0 to partycja zawierająca tylko katalog główny / , /boot, /home są oddzielnie)

2. Uruchamiam system z płytki

3. Formatuję partycję /dev/sdcośtam

4. Tarem przywracam zawartość partycji

5. Zmieniam zawartość /etc/fstab oraz /boot/grub/menu.lst

6. Zmieniam zawartość /etc/mdadm

7. Restartuję i koniec

Nie zapomniałem o czymś ?

Może nie trzeba z płytki - wystarczy uruchomić w single-user mode?

 

 

Rozwiązanie II (a`la winda )

1. W jakiś sposób eksportuję liste zainstalowanych pakietów tak aby można to było wrzucić z powrotem do yuma do instalacji jednym klikiem -jest taki sposób?

2. Instaluję od nowa system + formatuję patrycję

3. Instaluję wcześniej wyeksportowaną listę programów

4. Restartuje system

 

Raid zostawię sobie jako rozwiązanie na serwery gdzie nie jest żal 1000zł na kontroler, albo super wydajność nie jest wymagana, tam software mirroring też będzie dobrze się sprawował.

[Arabski]

Nie zapomniałem o czymś ?

 

mkinitrd? Może być potrzebny.

[qmic]

1 sposób zadziałał, nie trzeba mkinitrd,

Responsywność systemu wzrosła znacznie.

Tak więc drogie dzieci, o ile nie macie kontrolera za 1-2k, oraz wybitnej potzeby mirroringu, z raidem dajcie sobie spokój.

[exbros]

... o ile nie macie kontrolera za 1-2k, oraz wybitnej potzeby mirroringu, z raidem dajcie sobie spokój.

Chyba jednak troche dramatyzujesz...

 

W domowym skladaku mam RAID-0 na kontrolerze zintegrowanym z plyta glowna (czyli teoretycznie powinien to byc fake-raid...) i transfery (czytanie sekwencyjne, nie burst) rzedu 300-400MB/s przy obciazeniu procesora 1%-2%. Pokaz mi pojedynczy dysk SATA2 o takich osiagach i parametrach pracy...

 

Plyta Asus Striker II Extreme, chipset / zintegrowany kontroler SATA/RAID Nvidia 790i Ultra, 2 Barracudy serii 11 - plyta nie nalezala do tanich, ale za kontroler nie doplacalem nic

[qmic]

W domowym skladaku mam RAID-0 na kontrolerze zintegrowanym z plyta glowna (czyli teoretycznie powinien to byc fake-raid...) i transfery (czytanie sekwencyjne, nie burst) rzedu 300-400MB/s przy obciazeniu procesora 1%-2%. Pokaz mi pojedynczy dysk SATA2 o takich osiagach i parametrach pracy...

 

Mi też pokazywało takie fajne wyniki ale tylko w hdparm...

 

Co do kontrolera zintegrowanego z płytą - to jak Twój system widzi tą macierz jako 1 dysk (bez żadnej konfiguracji, tworzenia partycji raid itp) to nie jest to fake-raid.

 

[exbros]

Mi też pokazywało takie fajne wyniki ale tylko w hdparm...

... a mi nie tylko hdparm, takze w bonnie++, HD Tach, HD Tune (dwa ostatnie pod Windows7 bez zainstalowanych sterownikow od Nvidii - zeby bylo bardziej hardcoreowo...). Z plyta mam zintegrowane dwa kontrolery - podstawowy na Nvidii i drugi na JMicron - oba maja wlasne BIOSy i programy do konfiguracji / zarzadzania / naprawy macierzy a macierze na nich zbudowane sa widziane przez wszystkie systemy jako jeden dysk ...

Co nieco o dyskach, wplywie cache i testach wiem, dlatego podkreslilem ze to wyniki w czytaniu sekwencyjnym a nie w burst...

Pozdro

[qmic]

a macierze na nich zbudowane sa widziane przez wszystkie systemy jako jeden dysk ...

Co nieco o dyskach, wplywie cache i testach wiem, dlatego podkreslilem ze to wyniki w czytaniu sekwencyjnym a nie w burst...

Pozdro

 

No to masz sprzętowy RAID - nic dziwnego że tak działa, jednak cena płyty 1200zł, gdzie zwykłe płyty główne kosztują 200zł zostawia 1000zł na kontroler , co potwierdza mój wniosek