@Jerzy Napisano Marzec 9, 2004 Zgłoszenie Share Napisano Marzec 9, 2004 Ponieważ forum służy nam także jako miejsce samoksztacenia proszę o wypowiedzi na temat: Czy mając jakąś dystrybucję (_linuxa_ → Linuksa) ORT, np. Red Hat mogę: 1. Komercyjnie lub za darmo ją zainstalować komuś na komputerze? Jeżeli tak to dlaczego? Jeżeli nie to dlaczego? 2. Zrobić kopię i ją sprzedać np. na Allegro? Jeżeli tak to dlaczego? Jeżeli nie to dlaczego? pozdrawiam, Jerzy Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marcYr Napisano Marzec 9, 2004 Zgłoszenie Share Napisano Marzec 9, 2004 Ponieważ forum służy nam także jako miejsce samoksztacenia proszę o wypowiedzi na temat: Czy mając jakąś dystrybucję (_linuxa_ → Linuksa) ORT, np. Red Hat mogę: 1. Komercyjnie lub za darmo ją zainstalować komuś na komputerze? Jeżeli tak to dlaczego? Jeżeli nie to dlaczego? 2. Zrobić kopię i ją sprzedać np. na Allegro? Jeżeli tak to dlaczego? Jeżeli nie to dlaczego? pozdrawiam, Jerzy To pytynia podchwytliwe czy swoisty wywiad środowiskowy? :mrgreen: Jak wiemy prawa autorskie sytemu Red Hat są objęte otwartą licencją GNU co oznacz iż autor oprogramowania pozostaje cały czas jego właścicielem; inni użytkownicy mogą wykorzystywać owe oprogramowanie do tworzenia własnego z możliwością jego modyfikowania i rozpowszechcniania według własnego uznania przestrzegając jednak zasady, iż musi być przy tym dołączone jego kod żródłowy. Wnioski ... modyfikacja, przepakowanie i ewentualna odsprzedaż swojego oprogramowania nie może być zwolniona z otwartej licencji GNU a kod źródłowy musi być dołączony dając możliwość nieskrępowanej modyfikacji. więć: ad.1 jeżeli działa się w zgodności z państewem, w związku z uzyskaniem dochodu ( ) ja osobiście nie widzę przeciwskazań działania wymienionego w pytaniu. ad. 2 można - wyłącznie jeżeli spełnia się powyższe założenia. == PS. Jeżeli chodzi o interpretację prawa - mogłem popełnić błędy w rozumowaniu dlatego z chęcią będę się przyglądał dyskusji . PS.2. szczególnie pytanie 2 budzi moje duże wątpliwości.... :roll: pozdr Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
@Jerzy Napisano Marzec 10, 2004 Autor Zgłoszenie Share Napisano Marzec 10, 2004 Myślę, że aby prawidłowo odpowiedzieć na pytania należy sięgnąć do źródeł czyli w tym przypadku licencji . Proszę o wskazanie wersji RH który chcemy rozpatrywać . pozdrawiam, Jerzy Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
@Jerzy Napisano Marzec 10, 2004 Autor Zgłoszenie Share Napisano Marzec 10, 2004 Marcyr był napisał "inni użytkownicy mogą wykorzystywać owe oprogramowanie do tworzenia własnego z możliwością jego modyfikowania i rozpowszechcniania według własnego uznania" Całkowita zgoda, tyle tylko, że skopiowanie produktu (w celu utworzenia idealnej kopii ) to nie jest tworzenie własnego oprogramowania, ani też modyfikowanie. Tak więc chyba mamy tu inny przypadek. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marcYr Napisano Marzec 10, 2004 Zgłoszenie Share Napisano Marzec 10, 2004 Marcyr był napisał \"inni użytkownicy mogą wykorzystywać owe oprogramowanie do tworzenia własnego z możliwością jego modyfikowania i rozpowszechcniania według własnego uznania\" Całkowita zgoda, tyle tylko, że skopiowanie produktu (w celu utworzenia idealnej kopii ) to nie jest tworzenie własnego oprogramowania, ani też modyfikowanie. Tak więc chyba mamy tu inny przypadek. Sytuacja: #Sprzedaż Systemu Red Hat - 6 Cd na których znajdują się binarki i źródła. do Dystrybucji dołączone są źródła (jak to zauważyłem wcześniej) i Powszechna Licencja Publiczna GNU (GNU General Public License, GPL). Opłata np. 20 zł. Mój Wniosek: Sprzedając działa leganie zgodnie z licencją GNU/GPL. ==== GNU/GPL w pewnych sytuacjach wręcz nakłania do "rozpowszechniania wolnych programów za opłatą". Daje to jednym możliwość zbierania funduszy na rozwój, innym dostęp do wolnego oprogramowania. (...) "Z wyjątkiem jednej specjalnej sytuacji, w Powszechnej Licencji Publicznej GNU (GNU GPL) nie stawia się wymogów co do wysokości opłat za dystrybucję kopii wolnego oprogramowania. Możecie nie brać nic, brać złotówkę, dolara czy miliard dolarów. To zależy i od was i od rynku, ... (...)" http://www.gnu.org/philosophy/selling.pl.html Jedynym wyjątkiem jest rozprowadzanie programów w postaci binarnej - bez źródeł. W tych wypadkach GNU GPL zobowiązuję rozprowadzającego do dostarczenia źródeł na późniejsze żadanie. Żródło: http://www.gnu.org/licenses/licenses.pl.html http://www.gnu.org/philosophy/selling.pl.html Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
@Jerzy Napisano Marzec 10, 2004 Autor Zgłoszenie Share Napisano Marzec 10, 2004 Red Hat koncentrusię się obecnie na tworzeniu i sprzedaży produktów serii Enterprise Linux. Średnia cena produktu tej grupy to około 6000 zł. Na podstawie dotychczasowej dyskusji mozna wywnioskować, że można zrobić kopię takiego oprogramowania i sprzedać go np. po 20 zł. Licencja GNU GPL z pewnością mówi, że: 1. Do produktu muszą być dołączone kody źródłowe (od razu lub na żądanie). 2. Za sprzedaż produktu można pobierać opłaty. 3. Można w oprciu o kody źródłowe stworzyć własny produkt. Pytanie. Kto może pobierać opłaty za program? 1. Autor. 2. Każdy kto wykonał kopię i ją sprzedaje. Jeżeli 2. to dlaczego w licencji GNU GPL jest napisane: "4. Poza przypadkami jednoznacznie dozwolonymi w niniejszej Licencji, nie możesz kopiować, modyfikować, sublicencjonować ani rozpowszechniać Programu." pozdrawiam, Jerzy Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Grucha Napisano Marzec 10, 2004 Zgłoszenie Share Napisano Marzec 10, 2004 Ale zawsz jak sprzedajesz to możesz powiedzieć że to cena wyłącznie za nośnik. MS podobno chce za to jednyne 100 zł Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
@Jerzy Napisano Marzec 10, 2004 Autor Zgłoszenie Share Napisano Marzec 10, 2004 Grucha był napisał "Ale zawsze jak sprzedajesz to możesz powiedzieć ...." Nie chodzi o to co możesz powiedzieć jak sprzedajesz produkt, tylko czy to jest zgodne z prawem czy też nie. Chip nr 3/2004 jest poświęcony legalności oprogramowania -"Bądź legalny". Pan Grzegorz Dąbrowski w swoim artykule "W rytmie GPL" [str.28] pisze o licencji GPL "Zezwala ona na niczym nie skrępowane używanie, rozpowszechnianie, a nawet modyfikowanie objętego nią oprogramowania." Zdaję sobie doskonale sprawę z tego, że w Polsce dokładnie taka istnieje opinia. Zastanawiam się czy ma ona odzwierciedlenie w faktach (w prawie i licencjach). To że wszyscy tak mówią, bynajmniej nie oznacza, ze wszyscy mają rację. Ja nie znalazłem dotychczas w licencji stwierdzenia, że można dowolnie kopiować binaria i je rozpowszechniać. W poprzednim poście zamieściłem natomiast fragment licencji GPL która wyraźnie zabrania kopiowania i dystrybucji produktów. Ale może czegoś nie doczytałem . Licencja GPL w języku polskim http://www.linux.pl/?id=article&kategoria=...3eaa2a597f1d70a Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marcYr Napisano Marzec 10, 2004 Zgłoszenie Share Napisano Marzec 10, 2004 Jerzy wybacz, ale się z Tobą nie zgodzę (na wstępię zapytam czy czytałeś link który podałem w poprzenim poście? ) http://www.gnu.org/philosophy/selling.pl.html ) (...) Chip nr 3/2004 jest poświęcony legalności oprogramowania -\"Bądź legalny\". Pan Grzegorz Dąbrowski w swoim artykule \"W rytmie GPL\" [str.28] pisze o licencji GPL \"Zezwala ona na niczym nie skrępowane używanie, rozpowszechnianie, a nawet modyfikowanie objętego nią oprogramowania.\" Zdaję sobie doskonale sprawę z tego, że w Polsce dokładnie taka istnieje opinia.(...) ... ja zaś uważam, iż w Polsce panuję troszkę inna opnia która w ogóle nie dopuszcza możliwośći uzyskiwania dochodu - (ma to niekiedy podłoże o zabarwieniu nieco \"nacjonalistycznym\") a postępowanie 'zarobkowe' postrzegane jest jako nie godne i niedopuszczalne. \"4. Poza przypadkami jednoznacznie dozwolonymi w niniejszej Licencji, nie możesz kopiować, modyfikować, sublicencjonować ani rozpowszechniać Programu.\" To zdanie wyrwane z kontekstu - zwróć uwagę na pierwszą linijkę: ... Poza przypadkami jednoznacznie dozwolonymi w niniejszej Licencji ... a te przypadki to: "[...] Możesz kopiować i rozprowadzać w dowolnych mediach wierne kopie kodu źródłowego Programu w otrzymanej formie pod warunkiem, że w widoczny sposób i odpowiednio podasz na każdej kopii właściwą informację o prawie autorskim i zrzeczenie się uprawnień z tytułu gwarancji; wszelkie napisy informacyjne na temat Licencji i faktu nieudzielania gwarancji musisz chronić przed uszkodzeniem, zaś wszystkim innym odbiorcom Programu musisz wraz z Programem wręczać egzemplarz niniejszej Licencji." Tak więc rozprowadanie wiernych kopię również jest dopuszczalne. "Możesz pobierać opłatę za fizyczną czynność przekazania kopii i według własnej decyzji możesz za opłatą proponować ochronę gwarancyjną. [...]" Tutaj licencja pozostawia wybór co do opłaty ('wybór' - to jest słowo na które powinniśmy zwrócić uwagę) "[...] Możesz kopiować i rozprowadzać Program (lub opartą na nim pracę - zgodnie z pkt.2 w kodzie wynikowym lub w formie wykonywalnej w myśl postanowień pkt.1 i 2 powyżej, pod warunkiem zrealizowania również poniższych wymogów: a. Musisz dołączyć do niego odpowiadający mu, kompletny i możliwy do odczytania przez urządzenia cyfrowe kod źródłowy, który musi być rozpowszechniany na warunkach pkt.1 i 2 powyżej i na nośniku zwyczajowo używanym dla wzajemnej wymiany oprogramowania; lub [...]" Rozprowadzanie jest oczywiście obwarowane pewnymi nakazami które zostały już szczegółowo omówione (np. udostępnienie kodu źródłowego) definicję 'rozprowadzania' podałem w poprzednim poście "[...] Mówiąc o wolnym oprogramowaniu mamy na myśli swobodę, a nie cenę. Nasze Powszechne Licencje Publiczne wprowadzono po to, aby zapewnić Państwu swobodę rozpowszechniania kopii tego oprogramowania (i - jeśli ktoś chce - pobierania za tę usługę opłaty), jak również aby udostępnić kod źródłowy oraz umożliwić dokonywanie zmian tego oprogramowania lub wykorzystywania jego fragmentów w nowych, wolnych programach. [...] Myślę, że wypowiedz nie potrzebuję komentarza. EPILOG: \"(...) Wolne programy są czasem rozpowszechniane za darmo, a kiedy indziej za spore kwoty. Często dokładnie ten sam program jest dostępny jednocześnie w wielu miejscach na oba sposoby. Jest wolny niezależnie od ceny, gdyż użytkownicy mają wolność jego użytkowania. Ostanie zdanie jest kwintesencją wszystkich moich postów w tym temacie. pozdr (źródło: http://www.gnu.org/philosophy/selling.pl.html) (źródło: http://www.linux.pl/?id=article&kategoria=...3eaa2a597f1d70a) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
@Jerzy Napisano Marzec 11, 2004 Autor Zgłoszenie Share Napisano Marzec 11, 2004 Marcyr był napisał "Jerzy wybacz, ale się z Tobą nie zgodzę " nie ma czego wybaczać, jesteś równy gość, a temat jest doladnie po to aby wejść w twórczy spór. "na wstępię zapytam czy czytałeś link który podałem w poprzenim poście?" Czytałem wcześniej teraz przeczytałem 2. raz. Piszą tam o tym że można pobierać opłaty za programy. Nigdy nie miałem co do tego wątpliwości. Moje pytanie które się przewija podczas dyskusji brzmi czy opłaty może pobierać każdy kto skopiuje program? Czy zawsze można kopiować i rozprowadzać program? ""[...] Możesz kopiować i rozprowadzać w dowolnych mediach wierne kopie kodu źródłowego" Nigdy nie miałem co do tego wątpliwości, sam wcześniej pisałem, że można swobodnie kopiować i rozprowadzać kody źródłowe (pisałem o tym wcześniej) , natomiast moje pytania dotyczą binarów. "Tak więc rozprowadanie wiernych kopię również jest dopuszczalne" tak, ale ten fragment dotyczy źródeł. ""3. Możesz kopiować i rozprowadzać Program (lub opartą na nim pracę - zgodnie z pkt.2 w kodzie wynikowym lub w formie wykonywalnej w myśl postanowień pkt.1 i 2 powyżej, pod warunkiem zrealizowania również poniższych wymogów:" Właśnie i tu dochodzimy do najciekawszych fragmentów W pkt. 3 licencji są 3 podpunkty a) mówi o źródłach (nie interesujący w w tej dyskusji) mówi o modyfikacji programu i skutkach (nie interesujący w w tej dyskusji) c) "dołączyć do niego informację, jaką otrzymałeś na temat oferty rozprowadzania odpowiedniego kodu źródłowegoi jedynie wtedy, gdy otrzymałeś dany program w kodzie wynikowym lub formie wykonywalnej wraz z wymienioną ofertą - zgodnie z podpunktem "b" powyżej). " Posumowując: 1. Aby legalnie kopiować i rozprowadzać program należy spełnić w całości punkt 3 licencji. 2. Punkt 3c licencji nakazuje "dołączyć do niego informację, jaką otrzymałeś na temat oferty rozprowadzania odpowiedniego kodu źródłowego" i jednocześnie sugeruje, że jest informacja producenta o sposobie dystrybuowania programu (źródeł). 3. Punkt 3c licencji mówi "Ta możliwość dozwolona jest tylko dla dystrybucji niehandlowej". Red Hat jest niewątpliwie dystrybucją handlową. Ad.2 Red Hat dołącza taką informację. Podsumowanie 2. 1. Licencja nie zabrania pobierania i instalowania programu. 2. Licencja pozwala na modyfikowanie programu (źródeł) i tworzenie własnych wersji (vide Aurox). 3. Licenacja ściśle precyzuje na jakich zasadach można kopiować i dystrybuować program w wersji oryginalnej. Pytanie czy mając na uwadze pkt. 3c można kopiować i rozpowszechniać komercyjnie dystrybucję Red Hat? Pozdrawiam, Jerzy PS1. Piszę o Red Hat bo te licence znam. PS2. Jak dojdziemy do consensusu to liczę, że użytkownicy innych dystrybucji też się wypowiedzą w sprawie licencji które mają PS3. Bedzie ciekawiej jak do dyskusji włączymy jakąś licencję Red Hat. Aby nie wyglądało na działania tendencyjne proszę Marcyr byś wskazał jakiś nr od 7,2 do 9,0 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marcYr Napisano Marzec 19, 2004 Zgłoszenie Share Napisano Marzec 19, 2004 powrót do dyskusji ..... mam ostanio całkie mało czasu Jerzy cytujesz pkt 3c licecji - na pewno zwróciłeś uwagę że oprócz c jest i a, b w "towarzystwie" istotnego dla naszej dyskusji słówka, jakim jest: lub co to nam daje? ... a mianowicie to, iż możemy postępować korzystając ze wskazań (nakazu) każdego z tych podpunktów oddzielnie (zamiennie). Ja to rozumem jednoznacznie: Jeżeli rozprowadzam daną dystrybucję na zasadach Powszechnej Licencji Publicznej GNU przestrzegając pkt 3a 3b 3c oddzielenie (zamiennie) - działam zgodnie z prawem. Przykłady: Sytuacja 1 Rozprowadzam distro w oparciu o 3a: "[...] Musisz dołączyć do niego odpowiadający mu, kompletny i możliwy do odczytania przez urządzenia cyfrowe kod źródłowy, który musi być rozpowszechniany na warunkach pkt.1 i 2 powyżej i na nośniku zwyczajowo używanym dla wzajemnej wymiany oprogramowania [...]" czyli na rozprowadzaną dystrybucję (np. żywcem skopiowaną) składa się kod żródłowy i oczywiście gotowe pakiety. Biorę kasę i działam legalnie LUB Sytuacja 2 Rozprowadzam distro w oparciu o 3b: " [...] dołączyć do niego pisemną ofertę, ważną co najmniej 3 lata, przyznającą każdej stronie trzeciej - za opłatą nie przekraczającą twego kosztu fizycznego wykonywania dystrybucji źródła - kompletną, odczytywalną przez urządzenia cyfrowe kopię odpowiadającego mu kodu źródłowego, rozprowadzaną na warunkach pkt.1 i 2 powyżej, na nośniku zwyczajowo używanym do wzajemnej wymiany oprogramowania [...] czyli sytacja już opisywana w poprzednim poście: sprzedaję kopię oprogramowania (dystrybucję) wraz z ofertą i gwarancją iż zobowiązuję się do dostarczenia źródeł w poźniejszym czasie (to tylko moja oferta - więc zainteresowany ma możliwośc z niej skorzystać - lub nie). Biorę kasę i działam legalnie LUB Sytuacja 3 Rozprowadzam distro w oparciu o 3c: "[...] dołączyć do niego informację, jaką otrzymałeś na temat oferty rozprowadzania odpowiedniego kodu źródłowego. (Ta możliwość dozwolona jest tylko dla dystrybucji niehandlowej i jedynie wtedy, gdy otrzymałeś dany program w kodzie wynikowym lub formie wykonywalnej wraz z wymienioną ofertą - zgodnie z podpunktem "b" powyżej)[...] tego pkt nie potrzeba komentować.... === Generalnie uważam, iż oprogramowanie (potocznie nazwę je Linux) jest oprogramowaniem wolnym w obiegu a licencja daje nam możliwość nie tylko jego modyfikacji, kopiowania ale również dystrybucji (czytaj: sprzedaży) - oczywiście na zasadach w niej określonych. == Jezrzy, piszesz: "[...] a) mówi o źródłach (nie interesujący w w tej dyskusji)[...]" ja zaś uważam iż nasza dyskusja wręcz nie może o nich nie mówić .... tak więc ja o nich zdecydowanie mówię. " [...] Aby nie wyglądało na działania tendencyjne proszę Marcyr byś wskazał jakiś nr od 7,2 do 9,0 [...]" wydaje mi się że konkretne wskazanie któreś z tych dystrybucji jest pozbawionę sensu - i nie wniesie nic nowego do dyskusji.... a rozmowa o Powszechnej Licencji Publicznej GNU (bo to chyba o nią konkretnie nam chodzi )musi być tendencyjna bo my nie wymyślamy nowej a interpretujemy coś co jest już konkretne i determinujące :mrgreen: pozdr i wracam do pracy :/ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się