Zmulenie

[vulcan]

Mam taki problem: posiadam serwer postawiony na systemie fedora core 3, jest podłączony bardzo szybkim łączem do internetu, jest to pentium III 550 64MB Ramu produkcji compaqa. W gruncie rzeczy dziala na nim apache 2 z php oraz proftpd oraz mldonkey (transfery są znikome) no i ten serwer, średnio po 20 godzinach dzialania nagle zaczyna sie nieziemsko mulic oczekiwanie na zdalne zalogowanie poprzez putty ciągnie się w nieskończoność, proftpd działa dobrze, oczekiwanie na wykonanie polecen wydanych poprzez putty tez bardzo się ciągnie, konfiguracja serwera nie była właściwie zmieniana, od czasu instalacji. Czy jest to wina małej ilości ramu, czy może powiększenie obszaru dyskowego na swap załatwiło by sprawe ? Jestem początkujący w tym temacie i prosiłbym o jakąkolwiek podpowiedz