Skocz do zawartości

Ntfs - Powtórka Z Rozrywki


::DoGG::

Rekomendowane odpowiedzi

Szybko i wprost. Zainstalowalem rpm-a dokladnie to jadra jakie mam. nie wykazal zadnych bledow podczas instalacji, laduje sie poprawnie.

Wpisy w /etc/fstab wygladaja tak:

/dev/hda1               /mnt/winc               ntfs    rw,umask=0222   0 0
/dev/hda5               /mnt/wind               ntfs    rw,umask=0222   0 0

zarówno z opcja ro (podano tak w poradach na tej stronie) jak i rw (czyli read-write) montuje sie zawsze tak:

dr-xr-xr-x  1 root root  8192 mar 19 15:06 winc
dr-xr-xr-x  1 root root 24576 mar 24 13:49 wind

i co logiczne kazdy podkatalog w partycji ntfs ma identyczne jak powyzej prawa.

I niestety nie mam pojecia jak zmusic go do zapisywania na ntfs-ie..

Ma ktos jakiespomysyl??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wstaw umask=0000 a wszyscy będą mieli prawo zapisu

To niestety nie jest taki proste. Wstawienie do /etc/fstab opcji umask=0000 nic nie zmienia. Nadal nie ma zapisu. Aby go uzyskać trzeba użyć bardziej wyrafinowanych metod opisanych w temacie do którego link podrzuciłem w poprzednim poście. Nie polecam jednak zapisywania czegokolwiek na ntfs. Dużo lepiej jest użyć partycji fat32.

 

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No wiec sprawa wyglada tak. Najchetnie caly dysk bym sformatowal jako ext2, niestety jednak czesto musze podpinac ten dysk do maszyn windowsowych zeby przerzucac dane wiec musze niestety miec duza partycja windowsowa na dysku. A co do fat32, niestety.... gdyby nie ograniczenie wielkosci pliku w tym systemie plikow do 2 G(chyba cos kolo tego) to juz dawno mialbym fat32 B). Niestety. czesto zrzucam pliki z kamery dv ktore w raw avi maja po 20 ggiga wiec kicha.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

to ext2 to ext2
:?:

 

A AlienJR wcale nie jest ekspertem tylko dlatego ze ma kapelusikow duzo i na pewno go to denerwuje jak ktos powie do niego ekspert tylkoz tego powodu :D :D :D :D :D :D

W takim razie nie wiem dlaczego ale pamietam wtedy ze dysk mi robil halas dokladnie co sekunde, moze jakis demon chodzil w tle, nie jestem pewien bo system stal na tym 20 minut ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

journaling co sekunde robil troszek halasu ;)

Journaling nie ma z tym nic wspólnego. Ten mechanizm służy tylko do szybkiego naprawienia systemu plików po jego uszkodzeniu.

Dzięki twojemu postowi i wyciszeniu kompa(zainwestowałem 70zł :P) widzę i słyszę ,że mój dysk sobie świeci i cichuteńko skrzeczy co sekundkę. Gajownik to się nazywa profesjonalista w pełnym wymiarze. Pracuje i poszerza swoją wiedzę tak jak pełnoetatowy pracownik. Pełny podziw dla tego gościa :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki twojemu postowi

Któremu, jeśli można spytać?

widzę i słyszę ,że mój dysk sobie świeci i cichuteńko skrzeczy co sekundkę.

Miałem kiedyś coś podobnego -- okazało się, że coś pisało ciągle do logów. Zacząłbym poszukiwania w tym kierunku...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...