Skocz do zawartości

Nędza Po Update


waldis

Rekomendowane odpowiedzi

Pisałem gdzie indziej, ale się nie doczekałem. Miałem sobie FC3. Podłączałem aparat cyfrowy lub pendrive`a i po chwili na pulpicie miałem ikonkę "removable media". Robiłem z tym co chciałem, potem robiłem "odmontuj wolumin" i było ok. Aż pięknego, niedzielnego popołudnia, słynnym YUM-em zrobiłem update kernela do aktualnie dostępnej wersji (17.04.2005r.). I co??? D..a!! Co robić? Zamierzam właśnie zmienić sprzęt foto na Olympusa E 300. Czy w związku z tym muszę zrezygnować z FC3 na rzecz W...XP. Nie chcę cytować klasyka"nie chcem, ale muszem", ale jeśli po każdej ingerencji w system (czytaj updat`cie) ma mi super stabilny system głupieć, to chyba nie jest to najlepsza reklama dla linuksa. Oczywiście w wolnej chwili zainstaluje sobię FC3 od nowa i wyp....olę z niego yuma, ale chyba nie o to chodzi?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witaj w klubie :D Takich jak ty, którym update systemu zrobił z niego sieczkę, jest tu wielu. Ja sam miałem 3 albo 4 razy taką przygodę tylko od listopada (od przesiadki na FC3). Na to chyba nie ma sposobu. Jedyna rada to nie aktualizuować niczego. Mniej skuteczna metoda, ale też czasem zdająca egzamin, to ściągać paczki tylko z repozytoriów stable, a potem... modlić się, żeby po aktualizacji wszystko się udało. Cóż, urok Fedory. Chcesz mieć większy spokój, przesiądź się na Debiana.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Spokojnie, wchodzi wersja 4 i jest zamieszanie, na pewno próbują polepszyć tym co mają jeszcze 3, osobiście uważam że powinni zostawić im stary śmietnik, bo się zapłączą. Zauważyłem od dwóch tygodni że wersja FC3 przeżywa coś w rodzaju załamania napływem nowych nie często sprawdzonych pakietów, na pewno jest to podyktowane dóżym zamieszaniem w grupie prowadzącej dystrybucje FC, ale polecam już nową wersję, przynajmniej tym co się orientują, ci co nie chcą grzebać radzę poczekać i nie robić update!

P.S Pozdrowienia dla pionierów FC4!!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aż pięknego, niedzielnego popołudnia, słynnym YUM-em zrobiłem update kernela do aktualnie dostępnej wersji (17.04.2005r.). I co??? D..a!! Co robić?

Wybrać w GRUBie starszy kernel albo zdowngrade'ować paczkę, która wszystko psuje. Następnie trzeba zgłosić problem w Bugzilli.

wyp....olę z niego yuma, ale chyba nie o to chodzi?

A co ma do tego yum? Przecież on tylko instaluje paczki z repozytoriów. To samo byś miał, gdybyś użył up2date lub apt <_<

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za rady. Postanowiłem jednak skorzystać z okazji i posprzątać system. To co potrzebne zrzuciłem na CD, zainsataluję gołą FC3 i doinstaluję później to z czego korzystłem, a wszystko inne, co zajmowało miejsce daruję sobie. Co do zgłaszania błędów, to chyba mnie przerasta to zadanie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...