Grub Nie Chce Sie Uruchomic!

[OBAR]

Mam problem. Po zainstalowaniu FC3 i restarcie kompa powinien sie uruchamiac GRUB. Niestety, podczas bootowania pojawia mi sie tylko na dole napis "GRUB" i to wszystko . Bootloader nie chce sie uruchomic . Jestem kompletnie zielony jesli chodzi o pingwina i nie mam pojecia co zrobic . Nie mam ochoty za kazdym razem formatowac HDD . Metoda prób i błędów raczej nie wchodzi w grę. Bardzo proszę o pomoc!!!

[patpi]

http://www.fedora.pl/site/forum/index.php?...?showtopic=3919

pomogło?

[OBAR]

Niestety nie za bardzo . Mam 2 partycje - jedna na WinXP, druga na FC3.

Wytłumaczę to tak:

- WinXP mam zainstalowany na jednej partycji.

- Na drugiej (raczej wolnej przestrzeni) chcę mieć FC3.

- Instaluję pingwina na w.w. wolnej przestrzeni (wszystko niby jest cacy)

- I teraz nie mogę włączyć ani (_linuxa_ → Linuksa) ORT, ani Windowsa GRUB nadpisuje się na Bootloader Windowsa i nie da się go uruchomić! Pisze tylko "GRUB" (na dole, jakby się chciał włączyć, ale coś go blokowało). Jak miałem MDK 10.0 to LILO mi się uruchamiało, ale za to jak chciałem włączyć Windowsa to pojawiał się czarny ekran z migającą kreską i tak na wieczność!

Widzę niestety, że trzeba tu duuużo pracy, a ja nie mam zamiaru ponownie instalować Windowsa (praktycznie nie mogę go uruchomić po instalacji (_linuxa_ → Linuksa) ORT).

[gwiazdor_online]

Miałem ten sam dokładnie ten sam problem przy instalacji RH9. Tyle, że wtedy nie wiedząc co robić, nadpisałem boot record na innym dysku 9miałem dwa do wyboru) i poszło. Czemu? Nie wiem, ale podziałało

 

Pozdrawiam!

[spyro]

Witam miałem podobny problem.

Bootloader wypisywał, że sie ładuje, ale można tak było czekać i nic sie nie działo.

Teraz mam bootloader windowsa, a jak chce odpalić fedore to używam dyskietki z grubem.

I tym sposobem wyeliminowałem psującego sie gruba.

[lszk]

Ja mam obecnie zainstalowany program Acronis Os Selector, który polecał swego czasu @patpi. Po instalacji takiego Debiana nic nie musiałem instalować (znaczy lilo) i progs ten mi go wykrył i mogłem go normalnie odpalić. Jedynym problemem był upgrade kernela, bo wtedy się już nie uruchamiał i nie wiem czemu, ale pewnie da się i to rozgryźć.

[gajownik]

Widzę niestety, że trzeba tu duuużo pracy, a ja nie mam zamiaru ponownie instalować Windowsa (praktycznie nie mogę go uruchomić po instalacji (_linuxa_ → Linuksa) ORT).

Pracy jest niewiele Uruchom system w trybie rescue z płytki instalacyjnej → http://www.fedorafaq.org/basics/#rescue Pokaż co wyświetli:

fdisk -l

(eL jak Linux ;-) ) Potem pokaż zawartość pliku /mnt/sysimage/boot/grub/grub.conf Wystarczy pewnie pozmieniać kilka literek...

Bootloader wypisywał, że sie ładuje, ale można tak było czekać i nic sie nie działo.

To trzeba go było poprawnie skonfigurować/zainstalować.

Teraz mam bootloader windowsa, a jak chce odpalić fedore to urzywam dyskietki z grubem.

Nie ma sensu tak kombinować. GRUB spokojnie u mnie działał z zainstlowanym FreeDOSem, Win98, Win2k, WinXP i Linuksem. Teraz nie mam problemów z FreeDOSem, FreeBSD, Linuksem, Hurdem na L4 i WinXP. To jest tylko kwestia poprawnej konfguracji.

Ja mam obecnie zainstalowany program Acronis Os Selector

Błeee, niewolne oprogramowanie ;-)

[patpi]

Błeee, niewolne oprogramowanie ;-)

Niewolne ale dobre ;P

 

Ja mam obecnie zainstalowany program Acronis Os Selector, który polecał swego czasu @patpi. Po instalacji takiego Debiana nic nie musiałem instalować (znaczy lilo) ...

Ja tam instaluje bootladery (GRUB głownie ) na partycjach dyskow a nie w MBR. I do nich odwoluje sie za pomoca OS Selectora. Naprawde jest to wygodne i bezpieczne (przeinstalowywanie windowsow).

Jezeli zna ktos program o podobnej funkcjonalnosci ale Open Source to niech da znac

 

PS. Ja nie mialem problemow z updatami kernela ale podejrzewam ze to wina raczej lilo niz OS Selectora

[lszk]

Ja tam instaluje bootladery (GRUB głownie ) na partycjach dyskow a nie w MBR.

Ja chciałem zainstalować lilo z D. na part., a nie w MBR, to wyskakiwało, że musi być przed 1024 cylindrem (jajo 2.2.x); na jaju z serii 2.4.x teoretycznie się zainstalował, bo nic nie wypluł, ale po restarcie Os Selector nic nie wykrył. Teraz uruchamiam go z grub'a F.

[OBAR]

Witam ponownie.

Pewien koleżka z IRC'a podał mi pewne rozwiązanie tego problemu.

Nie miałem okazji przetestować, bo chwilowo nie mam dostępu do płytek Fedorki

1. Odpalamy linux rescue.

2. Uruchamiamy w trybie z mozliwoscia zapisu (rw)

3. Jak dostane czarne tło to pisze "chroot /mnt/sysimage"

4. Później "su" i hasło (_root'a_ → roota) ORT

5. Wpisujemy "grub-install hd0"

6. exit

Powiedział też, że instrukcja tyczy się sytuacji, gdy mamy zainstalowany bootloader na MBR .

Co o tym sądzicie?

Fedore bede mial u siebie dopiero w przyszlym tygodniu.

Jesli ktos testowal to niech napisze jakie są efekty .

[spyro]

Ja robiłem podobnie dopuki → dopóki nie zainstalowałem windowsa tylko, że teraz chodzi mi sam windows, a rescue mod z płytki instalacyjnej nie znajduje mi partycji linuxowych, ale o tym już pisałem w innym temacie i teraz czekam na odpowiedź.

 

Ja to robiłem tak:

1 odpalałem płytke ratunkową

2 dawałem tryb rw

3

chroot /mnt/sysimage/
grub-install /dev/hda
exit
exit

 

Po tym wszystkim linux u mnie sie spokojnie odpalał, ale po reinstalacji windy to już u mnie nie chciało działać sam nie wiem czemu.