Błędna Geometria Dysku

[gajownik]

Nie wiedzieć czemu, ale FC2 pokazuje mi błędną geometrię dysku, za to FC1 i inne dystrybucje pokazują taką samą jak w BIOSie. Czy tak jest tylko u mnie, czy u Was też? Moglibyście sprawdzić to u siebie (cat /proc/ide/hda/geometry)?

 

Przez to nie mogę partycjonować dysku narzędziami pod FC2, bo mogę spaprać sobie tablicę partycji :-/

 

[edit]

Dobra, już znalazłem:

http://groups.google.com/groups?hl=en&lr=&....bofh.it&rnum=4

[polo57]

Ja już sobie dane spaprałem jednak nadal podaje mi komunikat o błędnej geometrii dysku.Może napiszesz jak fizycznie sobie z tym problemem poradziłeś.

 

Pozdrawiam

[gajownik]

Potrzebna jest dystrybucja z kernelem 2.4 (chociaż i ten kernel nie zawsze sobie radzi z rozpoznawaniem geometrii - patrz link wyżej i pokaż cały wątek tamtej wypowiedzi) - np. pierwsza płyta FC1 lub http://systemrescuecd.org/. Polecam to ostatnie - ma też Ranish Partition Manager, FreeDOSa, i wiele narzędzi do manipulacji partycjami.

 

Przed tym co będziesz robił polecam przeczytanie tej lektury:

https://bugzilla.redhat.com/bugzilla/show_b...g.cgi?id=115980

(OT - po cholerę wydali FC2 skoro nie naprawili tego błędu :-/)

http://www.redhat.com/archives/fedora-test...y/msg02114.html

http://www.redhat.com/archives/fedora-test...y/msg02132.html

http://www.redhat.com/archives/fedora-test...y/msg02143.html

http://www.redhat.com/archives/fedora-test...y/msg02145.html

 

U mnie sytuacja nie była taka zła, bo danych nie straciłem, ale w tablicy partycji miałem jeden wielki burdel. Po przeczytaniu stosu informacji o tym czym jest CHS i LBA rozwiązanie okazało sie banalne: w BIOSie tryb dysku miałem ustawiony na AUTO (czyli u mnie było w CHS), jedne partycje były robione w trybie CHS, a inne w LBA. Wystarczyło przy użyciu parted ustawić flagę LBA dla windzianych partycji i w BIOSie zmienić tryb na LBA i wszystko wróciło do normy :-)

 

ACHTUNG - jeśli ktoś miał tryb dostępu LARGE i ustawi LBA, to może stracić dane!!!

 

Ranish pokazywał mi jeszcze błędy w bootsectorze jednej partycji fat32 (trzeba przejechać kursorem nad daną partycję, poczekać chwilę aż odczyta dane i dopiero wtedy pokaże czy partycja jest dobra, czy nie), więc też przy użyciu parted zmniejszyłem ją o 100MB i potem powiększyłem do oryginalnego rozmiaru. Błąd wyniakał zapewne z tego, że Partition Magic usuwał mi większość partycji kilkakrotnie i musiałem je potem przy użyciu parted odzyskiwać.

 

Jakby co to PM pokazywał błędy nr 113 i 114.

 

Żeby sprawdzić partycje, warto odpalić też

sfdisk -l -V /dev/hda

(wklej wynik - może jeszcze nie wszystko stracone). Ogólnie rzecz biorąc, to windowsowymi narzędziami się tego nie naprawi :-)

 

Jakbyś miał jakieś pytania, wątpliwość to pytaj. Może nie napisałem wszystkiego jasno, bo śpieszę się na kolosa :-/

 

[edit]

Przy zmianie rozmiaru partycji rozszerzonej jakoś dziwnie znikała flaga LBA z partycji logicznej na NTFSie - mimo, że nie widać tego w parted trzeba na nowo ustawić.

 

[edit2]

Zwracam honor kernelowi 2.6, jednakże inny odczyt geometrii sprawia trochę problemów :-/

https://bugzilla.redhat.com/bugzilla/show_b...i?id=115980#c74

[polo57]

Dzięki za tak fajną i szczegółową odpowiedź.Jednak trochę się boję mieszać tymi narzędziami ze względu na spartolenie dysku.Chyba nie napisałem w poprzednim poście,że w biosie u mnie nie widać twardego dysku a tylko cdrom i nagrywarę,ponieważ twardy to seagate 120GB na Serial Ata Sillicon Image 3112.

Dlatego nie mogę ustawić LBA np.dla CDromu.Teraz jestem w dobrej sytuacji aby na nowo wszystko sformatować,ale proszę o ewentualną podpowiedź jak podzielić partycje,czy w ntfs itd.Chciałbym mieć winde XP lub 2000 na pierwszej partycji a na ostatniej/30GB-Linux Fedora/.Czy formatować normalnie z poziomu instalki np.W2000 tzn pousuwać wszytko i pozakładać na nowo a potem format i czy to (_wogóle_ → w ogóle) ORT coś da aby poprawić tą cholerną geometrię dysku.

 

Pozdrawiam serdecznie.

 

ps.LinuxrescueCD to fajne narzędzie.

Płyta główna Asus A7N8X-deluxe.

dysk HD Seagate 120GB Serial Ata

bios Uber bios 1007 tzn z pousuwanymi ukryciami funkcji przez Asusa

[gajownik]

Jednak trochę się boję mieszać tymi narzędziami ze względu na spartolenie dysku.

A myślisz, że ja się nie bałem? Tym bardziej jak się to robi o 4 w nocy ;-) 80 GB danych w plecy nie zdarza się codziennie.

Chyba nie napisałem w poprzednim poście,że w biosie u mnie nie widać twardego dysku a tylko cdrom i nagrywarę,ponieważ twardy to seagate 120GB na Serial Ata Sillicon Image 3112.

Hmm... Nigdy nie miałem styczności z SATA, więc nie wiem dlaczego tak jest. Ten kontroler nie ma własnego setupu?

Dlatego nie mogę ustawić LBA np.dla CDromu.

Ustawianie jakiegokolwiek trybu dla innych urządzeń niż dyski twarde chyba raczej nie ma większego sensu. Tu opcja AUTO spokojnie wystarczy.

Teraz jestem w dobrej sytuacji aby na nowo wszystko sformatować,ale proszę o ewentualną podpowiedź jak podzielić partycje,czy w ntfs itd.Chciałbym mieć winde XP lub 2000 na pierwszej partycji a na ostatniej/30GB-Linux Fedora/.

Już były na tym forum o tym rozmowy - instalacja systemu na końcu dysku nie jest najlepszym pomysłem, bo jest tam transfer niższy o kilka(naście) MB/s. Proponowałbym systemy operacyjne instalować na początku, a dopiero później dane. 30GB dla Fedory to też chyba ciut za dużo :-) Ja mam 6GB i zapełniony dysk do połowy. Oczywiście /home na innej partycji.

Czy formatować normalnie z poziomu instalki np.W2000 tzn pousuwać wszytko i pozakładać na nowo a potem format i czy to (_wogóle_ → w ogóle) ORT coś da aby poprawić tą cholerną geometrię dysku.

W sumie to obojętne jakim programem zrobisz partycje - systemy plików można sobie zawsze założyć podczas instalacji systemu operacyjnego.

 

Pokaż co pokazuje sfdisk -l -V /dev/dysk_sata, może da się to jakoś naprawić :-)

[polo57]

Na razie znalazłem fajną sprawę dotyczącą Serial ATA na stronie co prawda Debiana,ale chyba nic nie stoi na przeszkodzie aby sprawdzić tą metodę instalacji na tych dyskach.

 

link do strony www.debianusers.pl/article.php?aid=53

 

pozdrawiam

[Fatal@Error]

Wszystkie dane na tym poście nie są jasne dla ludzi którzy zaczynają przygode albo nawet zaczeli jakiś czas temu, danych i porad jest na tyle że mi np. wystarczyło ale nie było wcale tak prosto to zrobić, poprostu wygląda to tak narazie jak wyglądała moja tablica, jest za durzy burdel w tym poście i proponował bym przylepić jak i co robić, łopatologicznie, to dla ludzi o których pisałem (_wyrzej_ → wyżej) ORT jasno i przejrzyście napisać jak i co, bo narazie to ten temat słurzy głównie do tego zeby się pochorować i zgłupieć, jak ko nie kapuje, a założe sie że jest takich więcej niż 80 %, nie wszyscy są moderatorami nie wszyscy studiują inforamtyke itd. to moja taka drobna uwaga.

 

Pozdrawiam