Dlaczego Linux Jest Taki Skomplikowany?

[GhostRider]

Za każdym razem jak próbuję przesiąść się na (_linux'a_ → Linuksa) ORT to coś mnie odstrasza. Poprostu nie potrafię wytrzymać z tym systemem. Ech... Jak polubić (_linuxa_ → Linuksa) ORT??

[Tatanek]

Nie ma strachu Jak się boisz, że coś Ci się nie uda, to spróbuj od zacząć od jakiejś łatwej dystrybucji. Polecam auroxa

Instalator po polsku podobnie reszta systemu. Jeśli zakupisz z czasopismem to bęsdziesz miał jeszcze jakąś instrukcję i kilka artykułów o programach dostępnych wraz z płytkami.

Zachęcam, bo sam od tego zaczynałem

[GhostRider]

Ale ja już przez Auroxa przeszedłem. Ja teraz jestem na etapie Fedory... Ale nigdy nie potrafiłem zainstalować mojej sieciówki.

[charon]

Panie. Weź nie jojcz, że trudny.

Nie strasz takich jak ja forumowiczów, co Auroksa mieli i na Fedorę się przesiedli.

Bo właśnie dzisiaj FC2 zainstalowałem. :shock:

 

ps. Jaka to sieciówka? Może ktoś coś będzie wiedział.

[wookash_x]

Za każdym razem jak próbuję przesiąść się na (_linux'a_ → Linuksa) ORT to coś mnie odstrasza. Poprostu nie potrafię wytrzymać z tym systemem. Ech... Jak polubić (_linuxa_ → Linuksa) ORT??

Skomplikowany?? Niee (no może niektóre dystrybucje)

a jakbyś chciał mało skomplikowanego (_linux'a_ → Linuksa) ORT to polecam Fedore 2 nie miałem z nią żadnych problemów, wykryta poprawinie karta sieciowa, karta dźwiękowa i co najważniejsze karta tv (a zawsze były z nią jakieś problemy a w Fedorze poszła od razu).

Więc jeśli chcesz jakieś łatwy i przyjemny system to jeszcze raz polecam Fedore2

pozdro:

wookash

[GhostRider]

Panowie... spoko, spoko. Dystrybucję już wybrałem, a jest nią Fedora Core 2. Pierwszym problemem jest karta sieciowa i brak moich umiejętności aby ją zainstalować i skonfigurować, aby cieszyć się dobrodziejstwami internetu. Moja karta to D-link DWL-520+ i ni w ząb nie potrafię jej zainstalować.

[Tatanek]

Skomplikowany ... może, ale bardziej czasochłonny. Prawda jest niestety taka, że chcąc komfortowo używać (_linuxa_ → Linuksa) ORT zaprzyjaźnisz się z googlge, może Cię zacząć boleć palec od klikania i stukania, tyłek od siedzania, oczy od czytania postów, howtoo'sów, faq'u itp. ... ale warto.

[GhostRider]

Wiem, że warto. Niestety jestem zbyt powiązany z Windows'em i ciężko będzie to zmienić. Ale staram się oczywiście.

[adios]

Dla mnie "skomplikowany" Linux jest tylko dlatego ,że producenci sprzętu, oprogramowania itp. mają Linuksa gdzieś. Pozatym dla początkujących użytkowników firmy powinny tworzyć graficzne instalatory (najlepiej by było gdyby dodawało się oprogramowanie do bazy rpm, a możnabyło sobie wybrać ścierzkę instalacji) oraz dystybutorzy "łatwych" (_linuks_ → Linux) ORTów powinni zmienić system plików na taki jaki jest w np. Gobolinux.

www.gobolinux.org :lammer:

[GhostRider]

Skomplikowany ... może, ale bardziej czasochłonny. Prawda jest niestety taka, że chcąc komfortowo używać (_linuxa_ → Linuksa) ORT zaprzyjaźnisz się z googlge, może Cię zacząć boleć palec od klikania i stukania, tyłek od siedzania, oczy od czytania postów, howtoo'sów, faq'u itp. ... ale warto.

Hmm... Wiesz co jakbym miał net pod Linuxem to by było zupełnie inaczej, bo już mógłbym sobie szperać po tych różnych forach. Ale niestety przeskakiwanie z systemu na system jakoś mi się nie widzi. Strata czasu. Dlatego najpierw muszę jakoś ten internet pod Linuxem skonfigurować. :shock:

[mike_j]

Dla mnie "skomplikowany" Linux jest tylko dlatego ,że producenci sprzętu, oprogramowania itp. mają Linuksa gdzieś.

No właśnie... Gdyby nie to, Linux już miałby bardzo dużą popularność, a może zacząłby nawet dość szybko wypierać Windows. Najgorsza sytuacja jest ze sprzętem, choć z oprogramowaniem też dobrze nie jest... Co prawda istnieją różne odpowiedniki programów z Windowsa, ale brakuje najpotężniejszych narzędzi dla specjalistów w różnych dziedzinach - np. 3ds max, AutoCAD, etc.

[Gość _PaT]

Odnośnie 3D Studio to alternatywa jest. Linux ma możliwości w tej dziedzienie, przecież Shrek powstaje w 100% na Linuksach. Z AutoCADem jest większy problem. Ale myślmy pozytywnie, coraz więcej firm wydaje sterowniki dla Linuksa, ma coraz więcej uzytkowników, nie tylko maniaków.Bardzo denerwuje mnie, że mimo możliwości, chęci, pieniędzy najzwyklej nie bierze się pod uwagę Linuksa. Dlatego właśnie trzeba nienawidzić, ale pomoć najsłabszemu elementowi - człowiekowi. Czy Wy, kiedy siedzieliście na Windzie czuliście się zniewoleni? Czy teraz, kiedy macie Linuksa czujecie, że byliście zniewoleni (oczywiście na swój sposób - chodzi o ograniczoność możliwości, głównie konfiguracji oraz o zamknięty kod)?

[switch]

No tak tylko, czy w sytuacji kiedy Linux byłby w szerokim użytkowaniu jest możliwe, aby był w większości darmowy :?: Nie jestem tego pewien. W sumie dlaczego ktos ma pracować za darmo tyko dlatego, żeby komus zrobić przyjemność Sądze, że wtedy Linux były darmowy jako sam system, ale w wersji bardzo gołej......