Duzy Problem

[newtaz]

hejka wszyskim jestem nowy na forum

nie wiem czy wybralem wlasciwy dzial na ten temat/zapytanie

mam nadzieje ze jesli nie to mi wybaczycie;)

 

a wiec tak

mailem problem z windowsem (zgroza)

musialem go przeinstalowac

zainstalowalem, zrestartowalem kompa w celu dokonczenia instalacji

w grabie wybralem "other"

i d*pa

windows sie nie bootuje

myslalem ze cos z grabem ale sprawdzilem w konfigu i wszystko jest ok

w necie nie znalazlem odpowiedzi

wyczyscic mbr nie moge bo plyty instalacyjne fedory pozyczylem:(

a problem jest duzy bo potrzebuje windy (fl studio jak narazie nie dziala na linuchu)

 

bylbym wdzieczny za wszelka pomoc

 

pozdro

[switch]

to użyj do tego płyki z WINDY. Jeżeli to XP to włóż płytkę i wybierz opcję FIXMBR. A jeżeli to WIN 98 to użyj dyskietki startowej lub zrób sobie od kogoś kto ma ten system

[newtaz]

jest to win2000

z dyskietki starowej nie ruszy "dysk jest uszkodziny":shock:

a jak uzyje fixmbr to ruszy mi linux?

(oczywiscie bez ponownej instalacji lub przeinstalowywania graba)

ciemny sjestem

[gajownik]

a jak uzyje fixmbr to ruszy mi linux?

To zależy gdzie zainstalowałes Gruba - jeśli do MBR, to nie, jeśli gdzie indziej - to tak :-) Zawsze możesz zrobić dyskietkę startową: http://www.fedora.pl/site/index.php?option...id=29&Itemid=34 i sprawdzić, czy Fedora z niej startuje. Jesli tak, to zrób tak jak napisał switch, zbootuj się zdyskietki i wgraj na nowo Gruba:

grub-install /dev/hda

(to akurat gdy do MBR dysku primary master)

 

PS Jakim cudem Windows nie usunął Ci Gruba?

[newtaz]

PS Jakim cudem Windows nie usunął Ci Gruba?

mysle ze byl to blad instalacji

na drugi dzien znow zaczolem sie bawic winda niestety

przed przeczytaniem odpowiedzi Gajownika

 

i...

1.nie startuje ani linux ani windows

a) linux bo instalator windy usuna mi graba

b)windows - "NTDLR is missing"

ogolnie jak to zobaczylem to padlem na cycki (sorki za wyrazenie)

a wiec nie moge zrobic dyskietki startowej z fedory

teraz kopiuje na innym kompie dane z dysku widowsowego,

format i instalacja windy

a jak ruszy winda to sciagne sobie "rescue disk" fedory i zainstaluje ponownie graba

niezla historia no nie (chyba jak nie nalezy robic )

 

pozdro.

[switch]

Nie możesz używać płytki z XP, jeżeli był to WIN2000. Mozna za to posłużyć sie dyskietką z WIN98, aby usunąć MBR. No coż nauka kosztuje.... Dla pocieszenia powiem Ci, że swego czasu namęczyłem się, aby przenieść XP na nowy dysk bez konieczności ponownej instalacji. Udało mi się to zrobić i wszystko było OK do momentu kiedy wgrywaliśmy na utworzne wczesniej partycje Linuksa. Szwagier pospieszył się za bardzo i wybrał w opcjach automatyczne przydzielanie partycji na Linuksa a nie ręczne i tym samym skasował partycję XP. Wtedy nie tylko opadły mi cycki..... Cała wczesniejsza robota na nic. ALe od tego momentu nie bawię się tylko robię kopie potrzebnych rzczy i wgrywam wszystko od nowa. W zasadzie to również nauka, aby co jakiś czas wykonywac takie kopie. To na zasadzie "Myjcie się dziewczyny bo nie znacie dnia ani godziny..." a dyskietkę startową z Win98 potrzebujesz tylko, aby wpisać fdisk /mbr i wracasz tym samym do Windy

[gajownik]

Szwagier pospieszył się za bardzo i wybrał w opcjach automatyczne przydzielanie partycji na Linuksa a nie ręczne i tym samym skasował partycję XP.

A tak z ciekawości: nie wybrał on może instalacji typu serwer?