Skocz do zawartości

Serwer + Lan + Neostrada + Niekumaty Administrator


Daniello

Rekomendowane odpowiedzi

Jestem w sytuacji krytycznej. Od dawna chcę postawić kilka serwerów. HTTP, Pop3+smtp, Ftp. I nie mogę. Bo mam tak niekumatego admina. Rozmawiałem z nim na temat przekierowania kilku portów. A on wytrzeszczył tylko oczy i nie miał pojęcia o co mi chodzi. Myslał ze chodzi mi o udostępnianie plików innym uzytkownikom. Nawet powiedział że nie zna zadnych haseł do routera. I co?? Już za wiele nie zdziałam z tymi serwerami. Przecież bez admina nic nie zrobie. A w dodatku on by musiał zainstalować jakiś serwer DNS na swoim komputerza, żeby była kontrola zmieniającego się adresu IP. Bo jak jest w tytule, mam Neostradę. A najgorsze jest to, że ten cały mój admin ma Windowsa a nie Uniksa jako główny serwer. Nie wiem czy opłaca mi się (_wogóle_ → w ogóle) ORT instalować te serwery, skoro jestem w takiej sytuacji. Na pewno pójdę na komercyjne serwery, o nie smile.gif Czy istnieje jeszcze jakieś wyjście z tej sytuacji. Dodam, że skanowałem ostatnio porty mojemu adminowi i faktycznie jego serwer to WindWeb. smile.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hmm, trochę zamotany ten opis, i nie za bardzo wynika z tego jak ta twoja sieć wygląda.

Domyślam się że jest no coś takiego: Net----(neo)--->Lan, i zarówno Ty jak i ten niekumaty admin jesteście w tym lanie.

Jeśli tak to wygląda, to spokojnie możesz stawiać serwery u siebie, oczywiście o ile będziesz miał przekierowane porty na routerze (tylko tu trzeba uważać, bo jesli obaj uruchomicie np. serwer www, to będziecie musieli przekierować inny port zewnętrzny).

Ze zmiennym ip można sobie poradzić korzystając np. z no-ip lub dyndns (odpowiednią usługę możesz uruchomić na swoim kompie).

Co do nieznajomości hasła. Kiedyś miałem podobny problem z tym routerem od neo.

Skończyło się tak, że rozebrałem go na kawałeczki, wziąłem spinacz, i pojeździłem nim po nóżkach kilku chipów. Zresetował się elegancko, ale jest to dość ryzykowna metoda tongue.gif

Pamiętam jeszcze, że gdzieś w instrukcji routera był łagodniejszy sposób jego resetowania, jakoś odpowiednio trzeba było wciskać przycisk zasilania, musiał bym poszukać, bo nie pamiętam dokładnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jest sobie sieć komputerów. Adresy IP:

10.0.0.2 -Admin

10.0.0.4 -Drugi sąsiad z tej samej klatki

10.0.0.6 - Kolega z drugiej klatki

10.0.0.8 - Kolega również z drugiej klatki (Już się wyprowadził i go nie ma)

10.0.0.10 - Ja

Te kompy są dosyć skomplikowanie połączone w ruter, bo kable idą z okna do okna smile.gif Ruter ma adres 10.0.0.2, czyli jest to admin. Reszta jest chyba za NAT'em. Problem polega na tym, ze on (_wogóle_ → w ogóle) ORT nie zna hasła do rutera, bo nie pamięta nawet co wpisywał przy konfigurowaniu tej sieci.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Te kompy są dosyć skomplikowanie połączone w ruter

To zabrzmiało jakby to był router rozproszony tongue.gif

 

Nadal muszę trochę zgadywać wink.gif ale wygląda to tak jakby neo była podpięta bezpośrednio pod kompa admina, który pełni rolę routera (i serwera www na windozie). Czyli udostępnianie internetu było by na zasadzie "udostępniania połączenia internetowego" w win.

Jeśli tak jest, to faktycznie może nie być tak prosto, tzn. win jest bardzo ubogi w sprawach obługi sieci.

To nie znaczy że przekierowanie portów jest niemożliwe, ale raczej nie standardowymi win-narzędziami, trzeba by znaleźć jakiś programik który by coś takiego potrafilł.

Niestety nigdy czegoś takiego pod win nie robiłem więc nie wiem dokładnie co i jak.

 

Jeśli jakimś sposobem ten modem od neo byłby porządnym urządzeniem typu modem+router z interfejsem ethernet (a nie jakiś badziew pod usb), to można by trochę przearanżować sieć (tzn. modemorouter podłączyć bezpośrednio do switcha, i wszystkie inne kompy łącznie z adminowym też), i wtedy zaaplikować mojego poprzedniego posta.

 

Główne pytanie: czym jest router?

Czy tę rolę pełni komp admina (jeśli tak, to stwierdzenie, że admin nie zna hasła do routera jest trochę ... dziwne biggrin.gif )

Czy może jest to samodzielne urządzenie (wtedy patrz poprzedni post)

Czyli inaczej: czy cały ruch idzie przez admina czy nie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie no, z tym ruterem to trochę pokręciłem. A więc tak: Admin ma adres 10.0.0.2, jest to główny serwer na windzie. Router ma inny adres, nie wiem jaki. Admin nie zna hasła do niego. Czy jest taka możliwość, żebym to może ja zainstalował serwer DNS a nie on. Bo przecież pod linuksa są najlepsze serwery DNS. Pod windę nawet nie wiem czy są. A on na linuksa się nie przesiądzie smile.gif To jest trochę śmieszne, że z całej mojej sieci tylko ja mam Linuksa, reszta ma tylko Windowsy. On nie wie jak się przekierowuje porty, a ja mu pewnie nie mógłbym tego pokazać. Nie wie co to znaczy. On wie tylko, że codziennie trzeba zresetować ten ruter i nic więcej. Jestem chyba w sytuacji patowej prawda?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks later...

hmm dziwne. tzn moze sprobuj tak:

kazdy router ma domyslnie usera:admin i haslo:admin (albo hasla nie ma - puste). to moze rozwiaze problem hasla. przycisk reset to tez dobra opcja - powinien byc taki na odwrocie routera - we wglebieniu. generalnie to nie znam kolesia, ktory zmienialby haslo na routerze skoro nie jest on dostepny z zewnatrz... przekierowywanie portow - chyba najnowszy WinGate ma taka opcje ale glowy nie dam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...