Grub I Windows

[Darckar]

Witam

 

Oj dawno mnie tu nie bylo ;-) Ale mam problem

 

Zainstalowalem sobie Fedore 2 i jest wszystko ok. ale mam takze windoze i podczas instalacji Fedory cos musialem s....popsuc z ustawieniami bootloadera bo winda nie chcce sie mi odpalic, po odpaleniu menu z wyborem i wybraniu Windows, pojawia sie komunikat

 

Booting 'Windows'
rootnoverify (hd0,0)
Chainloader +1

 

probowalem przeinstalowac gruba przez grub-install /dev/hda i nieststy nic sie nie zmienilo.

 

Jak to naprawic, pomozcie

 

Hmm chyba nie powinienem zmienic podczas instalacji fedory jak konfigurowalem gruba DOS na WINDOWS, moze o to chodzi ? Jak to odkrecic ?

 

Dzieki

 

Darckar

[gajownik]

Hmm chyba nie powinienem zmienic podczas instalacji fedory jak konfigurowalem gruba DOS na WINDOWS, moze o to chodzi ?

Nie, nie o to Możesz sobie zmieniać ustawienia jak Ci się podoba. Tu chodzi o inny problem. Wystarczyło zobaczyć na pierwszy wątek w tym dziale. Tak na szybko to zobacz to: http://www.fedora.pl/site/forum/index.php?...findpost&p=4260. Było o tym już trochę napisane, więc wystarczy trochę poszukać...

[Darckar]

Hmm chyba nie powinienem zmienic podczas instalacji fedory jak konfigurowalem gruba DOS na WINDOWS, moze o to chodzi ?

Nie, nie o to Możesz sobie zmieniać ustawienia jak Ci się podoba. Tu chodzi o inny problem. Wystarczyło zobaczyć na pierwszy wątek w tym dziale. Tak na szybko to zobacz to: http://www.fedora.pl/site/forum/index.php?...findpost&p=4260. Było o tym już trochę napisane, więc wystarczy trochę poszukać...

ok przeczytalem

 

moje parmetry dysku to:

 

cylinder = 28733

head = 16

sector = 255

 

po wlozeniu pllytki z FC2 i wpisaniu linux hda=28733.16.255 nieststy ponownie pojawia się to samo - windows nie wstaje

 

po odpaleniu FC2 odpalilem polecenie sfdisk -d /dev/hda | sfdisk --no-reread - H16 /dev/hda w terminalu dostaje: command no found

 

co robie zle ?

 

dzieki

[gajownik]

head = 16

Założę się, że ma być 255 lub 240. Odpal jakąś wersję LiveCD Linuksa na jajku 2.4 (moze nawet być FC1 w trybie rescue) lub Ranisha i sprawdź jeszcze raz.

po odpaleniu FC2 odpalilem polecenie  sfdisk -d /dev/hda | sfdisk --no-reread - H16 /dev/hda w terminalu dostaje: command no found

A zalogowałeś sie poprawnie na roota?

su -

Aha, przed H nie ma spacji. Przeczytaj dokładnie to: http://www.redhat.com/archives/fedora-deve...y/msg00908.html - jeśli sfdisk wyświetla Ci błędy, to będziesz musiał to zrobić trochę inaczej (tam jest wszystko opisane). Nie musisz robić ponownej reinstalacji...

[Darckar]

Hmm i byl huczny final..... nie wiem jak to zrobilem ale nieststy mimo stosowania tych polecen nic sie nie zmienilo, nie wiem jak ale przy probie postawienia Windy i nadpisania MBRa - bylem juz zrezygnowany, FC2 nie dla mnie - cos sie syplo i przec pol nocy nie moglem postawic zadnego systemu.

 

Komp po zaladowaniu plikow i pierwszym restarcie zglaszal blad ladowania systemu operacyjnego, mimo ze juz bylem na tyle zdesperowany ze zainstalowalem nowego Windowsa, niestety bez skutku.

Nowa instalacja FC2 dawala taki sam skutek.

 

Jakierz bylo moje zdziwienie :shock: gdy w momencie proby instalacji FC ale w wersji 1 gdy wszedlem do manualnego podzialu na partycje ujzalem za miast 4 partycji..... jedno duuuuuuze wolne miejsce..... ciekawe naile mnie bylo slychac, hmm pewnie pobudzilem sasiadow....

 

Naprawde nie wiem jak to sie stalo, moze jestem za cienki w te klocki :lammer: , w tej chwili na kompie sa calkiem swierze nowe instalki Windy i FC1...... i nowy podzial dysku.....moze FC3 bedzie dla mnie laskawsza....

 

"lekko" wnerwiony i nie wyspany Darcakar

[gajownik]

Hmm i byl huczny final..... nie wiem jak to zrobilem ale nieststy mimo stosowania tych polecen nic sie nie zmienilo

Przeczytałeś wszystko dokładnie to co było napisane? W niektórych wypadkach sfdisk wypluwał błędy i trzeba je było ręcznie usuwać → opis w tamtym linku.

Jakierz bylo moje zdziwienie :shock:  gdy w momencie proby instalacji FC ale w wersji 1 gdy wszedlem do manualnego podzialu na partycje ujzalem za miast 4 partycji..... jedno duuuuuuze wolne miejsce..... ciekawe naile mnie bylo slychac, hmm pewnie pobudzilem sasiadow....

 

[ciach]

 

w tej chwili na kompie sa calkiem swierze nowe instalki Windy i FC1......  i nowy podzial dysku

WRONG!!! Trzeba było użyć jakichś programów do odzyskiwania tablicy partycji: parted, gpart lub ostatecznie PartitionMagic... W necie jest sporo materiałów jak to zrobić, np. to: http://staff.washington.edu/trav/linux/los..._partition.html Mi też PartitionMagic kilka razy pousuwał większość partycji, ale nie robiłem od razu formata...

 

W trakcie "zabawy" z sfdiskiem trzeba też było zachować sobie kopię tablicy partycji - zawsze można by wszystko odkręcić :/ Ale teraz to już nie ma najmniejszego znaczenia

[Darckar]

Przeczytałeś wszystko dokładnie to co było napisane? W niektórych wypadkach sfdisk wypluwał błędy i trzeba je było ręcznie usuwać → opis w tamtym linku.

 

Tak przeczytalem, stawialem FC2 na swierzo utworzonym miejscu na dysku.

sfdisk nie wywalal zadnych bledow.

 

WRONG!!! Trzeba było użyć jakichś programów do odzyskiwania tablicy partycji: parted, gpart lub ostatecznie PartitionMagic... W necie jest sporo materiałów jak to zrobić, np. to: http://staff.washington.edu/trav/linux/los..._partition.html Mi też PartitionMagic kilka razy pousuwał większość partycji, ale nie robiłem od razu formata...

 

Byl grany PrtitionMagic, usunol mi bledy na dysku i byly partycje, ale w momencie gdy ponownie chcialem zainstalowac Fedorke ale juz w wersji 1 to przy ustawianiu partycji lina nie mialem na dysku juz nic.

Naprawde nie wiem jak to sie stalo

 

W trakcie "zabawy" z sfdiskiem trzeba też było zachować sobie kopię tablicy partycji - zawsze można by wszystko odkręcić :/ Ale teraz to już nie ma najmniejszego znaczenia

 

Hmm nie mam zbyt duzego doswiadczenia z takimi rzeczami pod linuxem, dziwnie sie stalo.

 

Coz ale najgorsze w tym jest to ze kurde ja chce miec na kompie FC2

[gajownik]

Byl grany PrtitionMagic, usunol mi bledy na dysku i  byly partycje

U mnie jak wykrywał błędy na dysku, to "naprawiał" je usuwając część partycji i od tej pory mu nie ufam. Rozwiązanie okazało się proste - wystarczyło w parted ustawić flagę LBA na partycjach windowsowych.

 

Dlaczego u Ciebie zniknęły partycje - nie wiem

[Darckar]

Byl grany PrtitionMagic, usunol mi bledy na dysku i  byly partycje

U mnie jak wykrywał błędy na dysku, to "naprawiał" je usuwając część partycji i od tej pory mu nie ufam. Rozwiązanie okazało się proste - wystarczyło w parted ustawić flagę LBA na partycjach windowsowych.

 

Dlaczego u Ciebie zniknęły partycje - nie wiem

Dobra nie odpuszcze

 

Mam znowu zainstalowana FC2 i jak na poczatku po pisaniu moich par - czyli linux hda=28733.16.255 dysku jak zglosilo sie menu instalacyjne w linij boot nic nie dalo. Instalator poszedl dalej, krzyknol przy wyborze jezyka ze cos nie hallo z partycjami i po postawieniu fedorki ona dziala a winda nie, mam blad:

 

Booting 'Windows'

rootnoverify (hd0,0)

Chainloader +1

 

 

Zrobilem restart, wlozylem pierwsza plytke z FC1, pisalem linux rescue, potem chroot /mnt/sysimage a nastepnie: sfdisk -d /dev/hda | sfdisk --no-reread -H255 /dev/hda

 

krzyknol cos o systemi ze zaczyna sie a konczy tam, czy cos w tym guscie i dalej mam to samo co mialem. Jak wystartowalem FC2, odpalilem terminal, zalogowalem sie jako root i wpisalem ponownie litanie z sfdisk itd mam command not found

 

Poradzcie co jest nie tak ?

 

Uparty Darckar

[ronin]

Jest proste rozwiazanie tego problemu poprzez uzycie programu botujacego systemy. Ja mam 3 systemy na jednym dysku i bez partycji swap : Windowsa XP, Mandrake 10 i Fedore 2 I nie mam problemu z odpaleniem jakiego kolwiek system. Nazwa programu to "Acronis Disk Director Suite" Bez grzebania w lilo czy grubie mozna odpalic jaki kolwiek system

[gajownik]

czyli linux hda=28733.16.255

W jakim programie odczytujesz te dane?

krzyknol cos o systemi ze zaczyna sie a konczy tam

Możesz wkleić co "krzyknął" i co pokazuje samo sfdisk -d /dev/hda?

Jak wystartowalem FC2, odpalilem terminal, zalogowalem sie jako root i wpisalem ponownie litanie z sfdisk itd mam command not  found

Zalogowałeś sie poprawnie?

su -

Jak nie pomoże, to uruchamiaj z pełną ścieżką dostępu /sbin/sfdisk.

[rura]

Witam wszystkich!

Sprawajest taka.Zainstalowałem Fedorę 2, która jest odpalana z dyskietki. (Pierwszy system to WinXP ). Ponieważ nowe jądra nie mogą się na niej zmieścić chciałem zainstalować gruba. ( grub-install). Niestety, przy starcie pojawia sie tylko konsola Gruba. Nie mogę znaleźć plików menu.lst i grub.conf. Jak je utworzyć ? Tzn. czy można je utworzyć automatycznie czy pozostaje konfiguracja ręczna ? Macie jakieś linki do przykładowych plików ?

Thnx za podpowiedź.

[lszk]

Opisów, jak zainstalować grub'a było już na forum multum i jeszcze więcej.

1. Uruchamiasz kompa z 1-szej płyty

2. Wpisujesz komende linux rescue

3. Potem wpisujesz chroot /mnt/sysimage

4. I na koniec grub-install /dev/hda

[rura]

OKI

Niestety, ale linux rescue nie zdał egzaminu. Włącza się instalator Fedory.

Problemem okazał się splashimage. Trzeba go było #.

Ktoś wie co zrobić, żeby się jednak pokazywał ?

Już mam

Winna była spacja w

splashimage=(hd0,6) /boot/grub/tuxbsdxp.xpm.gz

a powinno być

splashimage=(hd0,6)/boot/grub/tuxbsdxp.xpm.gz