Problem Z Evolution

[QuiQue]

Witam.

 

Zainstalowałem Fedorę na dziurawej partycji, to znaczy z dużą liczbą badblocków,

za każdym razem skanował dysk

fsck -y

, potem było tylko gorzej i gorzej, saknowała coraz częściej coraz częściej, potem podczas uruchamiania wyświetlał się tylko krzżyk i zaczynał działąćdopiero po wychłodzeniu dysku.

W międzyczasie pojawił sie problem taki, żę w pewnym momencie korzystania system plików robił się read-only i całą sesja się waliłą.

W końcu nie uruchamia się wcale.

 

Zainsaluję ją jeszcze raz w innym miejscu dysku....

 

Tylko że zostało mi na dysku wiele ważnych rzeczy... szkoda że wszsytkie ustawienai nie są w jednym folderze, żęby je można było zabrać do nowej instalacji.

 

O ile pliki skopiowałem knoppixem nie wiem jak odzyskać mejle z klienta Evolution.

czy ktośby mógłbymi wskazać plik archiwum, bo poszukiwania wyszukiwarkąplików spełzy na niczym. Tylko zęby to był taki plik, z któego ja tą pocztę otorzę.. i mówie od razu, że sznas na odpalenie tej instalacji fedory nie ma, żęby wyeksportować mejle z poziomu programu.

 

PLEASe

[patpi]

O ile pliki skopiowałem knoppixem nie wiem jak odzyskać mejle z klienta Evolution.

czy ktośby mógłbymi wskazać plik archiwum, bo poszukiwania wyszukiwarkąplików spełzy na niczym.

Wchodzisz w terminal... bo chyba Nautilus w Gnome nie ma tej opcji jak i wielu innych... i wchodzisz do ukrytego katalogu domowego a pozniej do katalogu z ustawieniami (czyli te zaczynajace sie od kropki)

cd /home/nazwauzytkownika/.evolution

lub

cd ~/.gnome/evolution

 

chodzi o to ze nie uzywam juz gnome i nie pamietam dokładnie jak nazywa się ten katalog, ale musi byc w /home/user... poszukaj... pamiętaj o kropce, uzupełniaj TABulatorem sobie nazwe ... np. wchodzisz do ~/ i cd . i 2xTAB....

 

skopiowac najlepiej

 

cp -pr nazwa_katalogu /miejsce/katalogu/kopii/

 

i pozniej tylko spowrotem umiescic na nowym systemie... powinno byc wsio OK.... tak samo z Kadu np. mozesz zrobic. Jezeli instalujesz to samo distro z tą samą wersją to ja bym zrobił

cp -pr .* /miejsce/katalogi/kopii/

 

i będzie dobrze... [bo między róznymi dystrybucjami nie kopiowałbym wszystkich ustawień tylko te od zewnetrznych programów.. .opera , .kadu , .amule itp. Bywają zonki, ale z FC4 na FC4 to spokojnie rób]

 

Na nowym systemie zachowaj tą samą nazwe uzytkownika, UID i GID tez jak pamiętasz.... ale i tak się udać musi ;]

 

 

//edit: co do Nautilusa i ukrytych katalogów to chyba był skrót klawiaturowy Ctrl + F ale głowy nie dam za to

 

//edit2: choc jak dysk był mocno sfatygowany to może lepiej skopiować tylko ustawienia evolution, ew. czesc odpowiedajaca za maile --poszukaj w tym katalogu -- i ruszyć na nowo z systemem. Bedziesz musial wszystko wtedy od nowa konfigurowac

[QuiQue]

dzięki.. rzeczywiście.. zapomniałęm o plikach ukrytych.... teraz mam problem z przekopiowaniem..ale ten wątek jest tutaj

 

watek chmod

[McGiwer]

bo chyba Nautilus w Gnome nie ma tej opcji jak i wielu innych...

Ma opcję "Wyświetlanie ukrytych plików" w zakładce "Widok"

[patpi]

bo chyba Nautilus w Gnome nie ma tej opcji jak i wielu innych...

Ma opcję "Wyświetlanie ukrytych plików" w zakładce "Widok"

zle się wyrazilem... chodziło mi o to ze nie ma łatwego (chyba) sposobu na dostanie się do katalogu z kropka na poczatku przez wpisanie adresu w pasek adresu.. bo tam są te głupie prostokaciki z poszczegolnymi katalogami. A wchodzenie w "widok" nie jest najlepszym rozwiazaniem

 

 

 

EOT

[McGiwer]

Nie ma problemu z wchodzeniem do ukrytych katalogów poprzez wpisanie kropki przed ich nazwą w pasek adresu, chociaż osobiście preferuję do tego konsolę

 

patpi: Link w Twoim podpisie nie działa