Problem Z Ssh Za Maskarada - Nie Dziala

[megaloman]

mam w sieci lokalnej dwa komputery - chcialbym z zewnatrz miec dostep do jednego z nich uruchomilem wiec w routerze forward portu 22 na wybrany przeze mnie komputer. teraz probuje sie polaczyc z moim wybranym komputerem z zewnatrz i... sprawdzana jest autentykacja, wszystko jest ok, tylko... nie ma konsoli. po prostu nic nie ma i tyle - jakby program sie zawiesil. probowalem putty'ego jak i open-ssha i jest tak samo. dziwne jest to o tyle, ze gdy lacze sie pozniej po sieci lokalnej, to nie ma zadnego problemu, a do tego po zalogowaniu mi mowi, ze ostatnie polaczenie bylo z hosta zewnetrznego... ki diabel?

 

czy ktos wie lub spotkal sie z podobny problemem? ja juz nie mam pomyslu, a szukanie sieci nie daje mi zadnych odpowiedzi

[neo_fox]

sprawdzałeś w logach?

[satchboogie1]

Hej, mam podobny problem

Tylko, ze u mnie sshd dziala na 542 (to decyzja mojego admina) i podczas laczenia sie zewnatrz program klienta poprostu wisi nawet nie jest sprawdzana autentykacja

Dodam, ze w podsieci smiga jak trzeba

bardzo prosze o pomoc

pozdrawiam

 

[megaloman]

sprawdzałeś w logach?

w logach nic nie ma... wszystko wygląda tak, jakby się normalnie połączył poza tym, iż nic nie pokazuje się na konsoli... po prostu miga kursor i pusto jest