Problem Z Aktualizacją Kernela

[camaro]

Witam.

Od pewnego czasu mam problem z aktualizacją kernela yumem. Mianowicie system nie rusza i wypisuje nastepujące błedy (te akurat po aktualizacji do 2.6.15-1.18333_FC4):

Booting kernel
PCI Canot allocate resource region 4 of device 0000:00:06.0
PCI Canot allocate resource region 1 of device 0000:01:00.0
PCI Error while updating region 0000:00:06.0/4 (00001001 != 0000f001)
PCI Failed to allocate mem resource #1:40000000@c0000000 for 0000:01:00.0

RH nash version 4.2.15 starting
mkroot_dev: label / not found
mount: error 2 mounting ext3
ERROR opeing /dev/console !!! 2
error dup2'ing fd of 0 to 1
error dup2'ing fd of 0 to 1
error dup2'ing fd of 0 to 2
switchroot mount failed: 22
Kernel panic - not syncing: Attempted to kill init!

Ostatnim kernelem do którego udało mi sie zaktualizować jest 2.6.13-1.1532_FC4.

Mam FC4 x86_64, no i tak się zastanawiam, czy powodem tych problemów nie jest to, że instalowalem system za 1024 cylindrem dysku, ale dziwne by było, że starsze jądra sobie z tym radziły, a nowsze nie.

Dzieki z góry za odpowiedź

[exbros]

System moze byc "gdziekolwiek" na dysku, to GRUB musi znajdowac sie ponizej 1024 sektora...

 

Mi to wyglada na problem z partycja/punktem montowania root(/)

mkroot_dev: label / not found

mount: error 2 mounting ext3

rozsypany grub.conf czy system plikow/partycja?

 

Uruchom FC z CD1 w trybie rescue i pokaz co masz w grub.conf

Masz wydzielona partycje /boot?

Pokaz co Ci zwraca fdisk -l

 

Pozdro

[camaro]

gruba mam w MBR.

Nie odpalałem Fedory w trybie rescue, tylko na starym jądrze (ono nadal ładuje sie jak należy), ale to nie powinno chyba nic zmienić.

Nie mam partycji /boot .

 

Mój grub.conf:

 

# grub.conf generated by anaconda
#
# Note that you do not have to rerun grub after making changes to this file
# NOTICE:  You do not have a /boot partition.  This means that
#          all kernel and initrd paths are relative to /, eg.
#          root (hd0,1)
#          kernel /boot/vmlinuz-version ro root=/dev/sda2
#          initrd /boot/initrd-version.img
#boot=/dev/sda
default=1
timeout=5
splashimage=(hd0,1)/boot/grub/splash.xpm.gz
hiddenmenu
title Fedora Core (2.6.15-1.1833_FC4)
root (hd0,1)
kernel /boot/vmlinuz-2.6.15-1.1833_FC4 ro root=LABEL=/ rhgb quiet
initrd /boot/initrd-2.6.15-1.1833_FC4.img
title Fedora Core (2.6.13-1.1532_FC4)
root (hd0,1)
kernel /boot/vmlinuz-2.6.13-1.1532_FC4 ro root=LABEL=/ rhgb quiet
initrd /boot/initrd-2.6.13-1.1532_FC4.img
title Fedora Core (2.6.13-1.1526_FC4)
root (hd0,1)
kernel /boot/vmlinuz-2.6.13-1.1526_FC4 ro root=LABEL=/ rhgb quiet
initrd /boot/initrd-2.6.13-1.1526_FC4.img
title Windows
rootnoverify (hd0,0)
chainloader +1

 

fdisk -l:

Disk /dev/sda: 200.0 GB, 200049647616 bytes
255 heads, 63 sectors/track, 24321 cylinders
Units = cylinders of 16065 * 512 = 8225280 bytes

  Device Boot      Start         End      Blocks   Id  System
/dev/sda1   *           1        1989    15976611    7  HPFS/NTFS
/dev/sda2            1990        5966    31945252+  83  Linux
/dev/sda3            5967        7955    15976642+  83  Linux
/dev/sda4            7956       24321   131459895    5  Extended
/dev/sda5            7956        8086     1052226   82  Linux swap / Solaris
/dev/sda6            8087       12063    31945221    7  HPFS/NTFS
/dev/sda7           12064       16040    31945221    b  W95 FAT32
/dev/sda8           16041       20215    33535656    b  W95 FAT32

[exbros]

Tablica partycji i grub.conf wygladaja O.K.

Masz "lezace odlogiem" okolo 34GB wolnego miejsca na koncu partycji rozszerzonej... - to zamierzone?

W takim wypadku mam inne "pomysly" - moze update byl tylko kernela i nie zostaly zaktualizowane pakiety mocno z kernelem "powiazane" (co zwykle ma miejsce) - sterowniki i moduly jadra, biblioteki systemowe, udev, SElinux, itp itd...

 

Zawiodlo rozwiazywanie zaleznosci?

 

Nie masz zadnych problemow z

yum update

??? Zadnych ostrzezen, komunikatow o bledach, nierozwiazywalnych zaleznosci?

Update'owales ostatnio caly system?

 

Coraz wiecej ostatnio informacji o problemach z Serial-ATA (czyzby developerzy FC "wylaczyli cos" / "wlaczyli cos nowego" w nowych kernelach?...) - moze sprobuj specjalnie dla tego nowego kernela wylaczyc w BIOSie AHCI i zbootowac - bez zmian?

Pozdro

[camaro]

Odkąd aktualizacja kernela mi szwankuje nie daje juz yum update, tylko z konkretnymi pakietami.

 

Wydruk mojego yum check-update:

Setting up repositories
Reading repository metadata in from local files

eclipse-cdt.x86_64                       1:3.0.0_fc-1.FC4       updates-released
eclipse-ecj.x86_64                       1:3.1.1-1jpp_1fc.FC4.1 updates-released
eclipse-jdt.x86_64                       1:3.1.1-1jpp_1fc.FC4.1 updates-released
eclipse-platform.x86_64                  1:3.1.1-1jpp_1fc.FC4.1 updates-released
libswt3-gtk2.x86_64                      1:3.1.1-1jpp_1fc.FC4.1 updates-released
nvidia-glx.x86_64                        1.0.8178-0.lvn.3.4     livna
xmms.x86_64                              1:1.2.10-21.fc4        extras

Problematyczny może być chyba tylko nvidia-glx, ale on się ładuje przecież później nie na samym starcie (co prawda mam chipset nvidii -nforce4, ale ten pakiet dotyczy kart graficznych). Tak czy siak jak próbowałem sprawdzić, czy będzie chciał się uaktualnić, to rozwiązywanie zależności się "zapętliło". W nieskończoność pobierał ten sam plik (może to wina tego, że znalazł nowsze jądro do którego pasuje, a nie było załadowane).

 

AHCI nie wyłączałem, bo nie bardzo wiem, która opcja mojego biosu to robi, o ile taką posiadam, bo nic podobnie brzmiącego nie znalazłem.

 

Poszperałem trochę w sieci i jakkolwiek identycznego problemu jak mój nie znalazłem, to są opisy "kernel paniców" powodowanych przez SATA (np. opis jak to ominąć podczas instalacji Debiana), niemniej nie znalazłem nic związanego z uaktualnianiem Fedory.