Skocz do zawartości

Gorzki

Użytkownicy
  • Zawartość

    14
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Gorzki's Achievements

Młodszy Użytkownik

Młodszy Użytkownik (4/16)

0

Reputacja

  1. Od wczoraj wziąłem się za ratowanie/modernizowanie kolejnych dwóch kompów i tradycyjnie czytam poradnik po poradniku, nie śpię i walę łbem w stół. Ale jakoś to powoli szło do przodu aż do próby zainstalowania systemu na dysku SSD. Nie idzie i nie idzie - objaw jest jeden - za stary bios. Płyta to ASUS M2N-SLi Deluxe. Naczytałem się poradników, jaka to aktuzlizacja biosu na płytach asusa jest łatwa i przyjemna, ściągnąłem najnowszą stabilną wersję dla mojej płyty czyli 1701 i wgrałem z pena za pomocą EZ Flash z poziomu biosu. Dla systemu Vista 64, bo taką mam płykę a komp nie jest dla mnie. https://www.asus.com/pl/Motherboards/M2NSLI_Deluxe/HelpDesk_Download/ Wgrało się a potem już nie było niczego. Jak mogę to naprawić, skoro nie ma żadnego obrazu? Oczywiście jestem jełop straszny, bo mogłem zainstalować system na HDD a potem zrobić klona. Wpadłem na to 20 sekund po failu w biosie -,-"
  2. 1. Całe życie byłem windziarzem, wiesz, jak to jest: Install > next > next > next > Done! To zostaje w psychice. 2. I masz rację z ogólnym zrozumieniem linuxa - oglądałem kilkadziesiąt filmów które wyjaśniały, jak to Linux jest systemem takim a takim, jaki to jest cudowny, a nawet niewiele z tego zapamiętałem, dużo słów mało sensu jak w "Nad Niemnem". 3. Binarki z nvidii nie są dla Fedory. OK. To na jakiej dystrybucji działają? 4. Nie szukam metod dla Ubuntu tylko szukam jakiejkolwiek metody rozwiązania problemu. Jakbym się ograniczył do tego forum to bym nigdy w życiu Fedory nie miał i byśmy teraz nie pisali. Fedora i Ubuntu to oba są linuxy, więc na pewno jakieś problemy można w nich usunąć identycznie/ podobnie. 5. Dalej nie wykombinowałem jak wyłączyć gnome NA FEDORZE. Nie że się drę, tylko podkreślam choć w środku mi się czacha gotuje bo jestem furiatem.
  3. Jak to nie zmieni? Ten szrot raz działa, raz się wyłącza, raz wywala obraz, dysk jest zarżnięty jak świnia po rodeo a płyta główna to jakieś nieporozumienie przy Intelu Q8300, na sekcji zasilania można czajnik postawić. Wymieniłem zasilacz na jakiś inny zarżnięty egzemplarz ze strychu, na razie pół godziny i jeszcze się nie wyłączył. 12.08V na dwunastce, na starym (oczywiście chiński no-name, jakby inaczej) 11.61V w biosie. Dziwne że ruszył z miejsca. Ed. Fajnie, że ja się tu męczę ze sterami do grafy a nie wiedziałem, że mi może system się wykoleić przy włączonym środowisku graficznym. -,-" Kombinuję jak tu gnoja wyłączyć, żeby przy starcie w ogóle nie startował. Znalazłem coś dla Ubuntu (W ogóle wszystko jest na ubuntu i debiana, fedory nigdzie nie ma) i dostałem plik gruba, ale zawartość jest już inna niż w ubuntu i nie wiem, co pozmieniać. Tak samo próbowałem z 10 razy uruchomić plik .run ze sterami i ani razu się nie udało. Ed.2 Mam tutaj gruba: W Ubuntu trza było w 6. linijce dopisać "text" i nawet tak zrobiłem, zapisałem plik a terminal wypełnił się po brzegi warningami "atrybut taki-siaki nie jest obsługiwany". Usunłąem dopisek i zapisałem. Teraz runy: Próbowałem jakiegoś skomplikowanego sposobu i chyba coś nie poszło z poleceniem wykonywalności (komendy miałem z forum ubuntu jakby co). Teraz znalazłem komendę sh. Chcę zapytać, czy uruchomię gnoja jeśli wpiszę coś w tym stylu:
  4. No właśnie bajzel zrobiło mi repozytorium. Myślałem, że jest jakaś lepsza opcja. Nawet nie wiem, jak, co, skąd pobrać. A próbując metodą chybił-trafił mogę jeszcze ze 20 razy system stawiać. No nic, szukam... Dobra, już nie szukam, komp brata się zaczął wyłączać, świrować. Badziew idzie na śmieci a ja wrócę do tematu przy nowym kompie. Jak już go niedługo kupię. Mam nadzieję że ze sterami do 960-tki nie będzie takiego szamba.
  5. To dzięki za informacje. Prosty pomysł - jak mega przyśpieszyć kompa z athlonem 64? Ano dołożyć 2GB Ramu i zakupić NOWY dysk twardy bo stary ma 30k badsectorów i jest zarżnięty jak dzika świnia.
  6. Bardzo chętnie bym to zrobił, ale instalując stery do Geforce'a gt220 wysypało mi system tak, że karta nawet biosu nie pokazuje. Po złożeniu jej na nowej paście testowałem ją na drugim kompie i na pewno się nie zjarała (41' w NFSU2 na wysokich). Sprawdzane nVidia inspectorem. Będę teraz stawiał od nowa (witaj z powrotem SiS S3) i spróbuję tym razem wgrać sterowniki z oryginalnej strony, a nie z repozytoriów. A brałem stąd: http://www.dobreprogramy.pl/dooshpastesh/Instalacja-wlasnosciowych-sterownikow-Nvidia-w-systemie-Fedora-Workstation-64-bitowym-krok-po-kroku-oraz-wersja-skrocona,62216.html a co do tych 5 pozycji to powinno wyglądać tak: np. /usr/lib/opera/plugins Chyba dobrze zrozumiałem Edit: Zarzuciłeś mi, że mam 32-bit system. Ale pobierałem 64-bit Workstation Live - teraz pobrałem drugi raz to samo z fedoraproject. Co do samych sterowników - właśnie grzebię na stronie nVidii i strona pokazuje coś takiego: http://www.nvidia.pl/download/driverResults.aspx/95398/pl Linux X64 (AMD64/EM64T) DISPLAY DRIVER Wersja 340.96 Spróbuję tym, bez repozytorium (da się tak?).
  7. A tu akurat nie wiem o co chodzi? Jeśli dobrze rozumiem przy 2GB Ramu brakuje miejsca, system zrzuca pobrane dane do pliku wymiany na dysku i pobiera te brakujące? No dobra, ale co jeśli przeglądałem basha.org gdzie jest kilkaset kB tekstu a i tak brat się skarżył że mu wywaliło 400 pingu? Normalnie ma 60-80. Te środowiska graficzne są aż tak ciężkie? Chętnie poznałbym różnicę w zużyciu pamięci między takim Gnome vs XFCE vs FluxBox. W modyfikowanie tego będę się bawił na nowym kompie. Jeśli różnice będą tak znaczne, jak między Win XP a Vista to ja to biore jako priorytet. Win XP brał od 240MB do 360MB, Vista z interfejsem Aero bierze od 700MB do 1.2GB RAMu. Jak wychodziła Vista tańsze komputery (te sklepowe składaki) miały po 512MB RAMu na pokładzie czyli komp mulił już w czasie wyświetlania pulpitu Trafiło się w okolicy 2 frajerów którzy takie coś kupili. Jednemu instalowałem XP, a drugi żeby nie stracić gwarancji musiał wyprosić tatusia o więcej RAMu. Serio jestem ciekaw jaka byłaby różnica w FPS w World of Tanks na ustawieniach Ultra między Gnome a FluxBox na planowanym sprzęcie
  8. Wkleiłeś ten kod a ja się zastanawiam co tu jest napisane, czytam, szukam. I już wiem, dlaczego wam tak zależy na tych kolorach. komenda ln to dowiązanie twarde do pliku. Dopóki nie usuniemy wszystkich dow. twardych nie będzie można usunąć samego pliku. komenda ln -s to dowiązanie symboliczne (jak skrót w Win) komenda ls -l to sprawdzenie liczby dowiązań do pliku kolor zielony w terminalu - plik symboliczny (skrót) kolor niebieski w terminalu - plik, do którego prowadzi dowiązanie broken link - plik symboliczny któremu usunięto plik docelowy. Można bezkarnie usuwać. Bogatszy o nową wiedzę jedziemy z koksem: [root@pc6 asdf]# ls -l /usr/lib/opera/plugins/libflashplayer.so lrwxrwxrwx. 1 root root 39 03-26 20:23 /usr/lib/opera/plugins/libflashplayer.so -> /usr/lib/flash-plugin/libflashplayer.so [root@pc6 asdf]# rm /usr/lib/opera/plugins/libflashplayer.so rm: usunąć dowiązanie symboliczne „/usr/lib/opera/plugins/libflashplayer.so”? t [root@pc6 asdf]# ls /usr/lib/opera/plugins <--użyłem do sprawdzenia co jest w folderze README <--został sam plik readme, żadnego dow. miękkiego nie ma. Teraz trza zrobić dowiązanie do flasha z mozilli, jak nam WalDo prorokuje : [root@pc6 asdf]# ln -s /usr/lib/mozilla/plugins/libflashplayer.so /usr/lib/opera/plugins/libflashplayer.so Nic nie pokazało ale zrobie restarta i zobaczymy. Flash w operze jeszcze nie działa, YT dlaej wyświetla czarny ekran. Sprawdzam: [asdf@pc6 ~]$ ls /usr/lib/opera/plugins libflashplayer.so README To chyba coś w Operze jest nie tak. Sprawdziłem co mam w ustawieniach wtyczek w Operze. Wyszło 5 pozycji: lib64/mozilla/plugins usr/lib/opera/plugins usr/lib/plugins usr/lib/mozilla/flash-plugins usr/lib64/mozilla/plugins Po kolei zaznaczałem tylko 1 opcję i próbowałem ale nic nie zadziałało, domyślnie były zaznaczone wszystkie. Może dobrym pomysłem będzie zostawienie jednej i usunięcie reszty z przeglądarki?
  9. W końcu znalazłem odpowiedni temat na moje problemy. 1. Mój brat twierdzi, że odkąd zainstalowałem Fedorę bardzo laguje mu League of Legends podczas gdy ja tylko przeglądam internet. Głównie na Operze 12.15. Zastanawiam się jak to możliwe? Może ktoś wpadnie na pomysł, podam specyfikację obu: 1. Moja rakieta (znaczy kiedyś była) do gier - AMD Athlon 64 X2 5600+ 2.8GHz - Geil Dual Ultra DDR2 2GB 800MHz - Asus M2N-SLi Deluxe - GeForce GT210 1GB (kręcona ile wlezie) - System Windows Vista x64 - Internet na kabel neostrada 6Mb/s 2. Badziew brata - Intel Core 2 Quad Q8300 2.5GHz - Ram 2GB gówna no-name (z czego 300MB bierze karta zintegrowana która nie działa) - Płyta gówno no-name (wiem, że ma bios Phoenix) - GeForce GT220 1GB - aktualnie czeka na chłodzenie, więc zarzuciłem kozackie SiS S3 16MB (o mocy kalkulatora) - Fedora 23 x32 - Internet przez Wi-Fi, TP-Link TL721N, router LiveBox 2. Przymierzam się do złożenia nowego kompa. Wyczytałem tu, że Linux ma problem z AMD, ale tylko z kartami graficznymi czy z procesorami także? W ogóle moje założenia (po kilkuset godzinach oglądania benchtestów wszystkiego): - Proc AMD FX-4300 3.8GHz (bedzie OC) - Płyta ASUS M5A97 R2.0 - RAM HyperX Fury 2x4GB 1866MHz CL10 - ASUS GeForce GTX960 Turbo OC 4GB - Dysk Plextor M6e Black SSD 128GB PCI (odczyt ponad 700 MB/s) - Dysk 2 Seagate Barracuda 7200 500GB/1TB - Zasilacz SilentiumPC Vera L1 500W (80+ bronze, z zapasem mocy) - Chłodzenie Raijintek Aidos - Obudowa własna, przerabiam powolutku - wenty 2x140mm + 80mm pod zasilaczem + 92mm na chłodzenie CPU żeby było push-pull zestawik Be Quiet! Chyba się zmieszczę w 2500-2700zł.
  10. Byłem przekonany, że mam 64-bitową wersję. Teraz sprawdziłem co mam na pendrive i faktycznie kilka plików ma rozszerzenia .c32. Przypominam, że to mój pierwszy kontakt z jakimkolwiek linuxem, dlatego zacząłem od działu ośla łączka Wynik pierwszej komendy: [root@pc6 asdf]# ls -l /usr/lib/mozilla/plugins/libflashplayer.so lrwxrwxrwx. 1 root root 39 03-26 20:23 /usr/lib/mozilla/plugins/libflashplayer.so ->/usr/lib/flash-plugin/libflashplayer.so Wynik drugiej: [root@pc6 asdf]# updatedb <-tu chyba nic się nie stało? Brak reakcji w terminalu. [root@pc6 asdf]# locate libflashplayer.so /usr/lib/flash-plugin/libflashplayer.so /usr/lib/mozilla/plugins/libflashplayer.so /usr/lib/opera/plugins/libflashplayer.so <-widać, że w Operze jest flash zainstalowany, mimo to na YT nie działa.
  11. [root@pc6 asdf]# rpm -qa | grep flash-plugin flash-plugin-11.2.202.577-release.i386
  12. Zawsze jest zainstalowany Firefox, szkoda że wyświetla jedynie 360p, choć może to wina tego komputera. GeForce GT220 czeka sobie obok na wentylator i pastę termo (85' idle, komp się wyłączał po 5min od włączenia). Teraz wziąłem na celownik program CPU-G, linuxowy odpowiednik CPU-Z. Mam tu taki artykuł o nim: http://osworld.pl/cpu-g-czyli-cpu-z-dla-linuksa/ I teraz zastanawiam się o co chodzi z tym repozytorium. Wpisałem w terminal coś takiego: [root@pc6 asdf]# ppa:cpug-devs/ppa bash: ppa:cpug-devs/ppa: Nie ma takiego pliku ani katalogu i jak widać nic to nie dało. Czy to trzeba skądś ściągnąć?
  13. wpisałem kod na terminalu, wyświetliło mi się: ls: nie ma dostępu do /usr/lib64/mozilla/plugins/libflashplayer.so: Nie ma takiego pliku ani katalogu Próbowałem też zaimportować wtyczki z mozilli, jak opisywałeś w 2. kroku i zauważyłem, że po dodaniu mam 2 ścieżki: /usr/lib64/mozilla/plugins/ /lib64/mozilla/plugins/ Może jedna wyklucza drugą? Dalej w Firefoxie YT działa, na Operze dalej czarny ekran.
  14. Witam, od 48h walczę z Fedorą 23 po przesiadce z Win7 (komp brata to poligon doświadczalny jest ) udało mi się jakoś zainstalować 64bit Live z pena USB, poradziłem sobie ze sterownikami, obraz jest, dźwięk jest, Opera 12.15 stabilna, moja ulubiona (i jego) też już na pokładzie i tutaj zaczęły się schody, bo nie mogę wgrać Flash Playera na operę. Jak prawie 10 lat działam na pecetach z linuxem żadnym wcześniej nie miałem do czynienia. Wgrałem komendy jakie podał lis 2 posty wyżej z konsoli, pomyślnie się zainstalowało ale nie na operze. Skończyły mi się pomysły, wujcia googla już nieraz zwiedziłem ale znalazłem tylko gotowe instalki na ubuntu. I mógłbym wkleić zrzuty, robiłem je Ctrl+PrScr ale nie wiem, gdzie są (żeby ktoś nie pisał że w Win jest PrScr i wklejasz do painta a tu chyba nie ). Gdzieś znalazłem na forum Linux Mint że wrzuca je do katalogu bin na dysku ale nic tam nie znalazłem. Proszę o pomoc. Jak dobrze pójdzie z flashem i emulatorem Wine to Fedora wyląduje na wszystkich moich kompach.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...