Skocz do zawartości

[fc5] Nvidia-legacy - Gdzie I Kiedy?!


exbros

Rekomendowane odpowiedzi

WItam, i pytam wink.gif

 

Czy jest tu ktos dobrze poinformowany i potrafi odpowiedziec na pytanie: kiedy (jesli w ogole) livna wypusci kmoda z nvidia-legacy dla najnowszych jader?...

 

Prosze o jakiekolwiek info, bo juz zaczynaja puszczac nerwy mojemu 8-mio letniemu synowi - bez glx nie da sie po ludzku pograc w BZFlag mad.gif ... czyzby livna poszla w slady nvidii i olala uzytkownikow starszych kart???

(a mialo byc tak pieknie... "Na szczęście na ratunek kolejny raz pędzi nam rpm.livna.org, która przystosowuje starsze sterowniki dla najnowszych jąder systemu")

 

Jesli tak sie faktycznie stanie, to chyba przyjdzie mi zmienic distro, szkoda...

 

A moze wiecie gdzie"naciskac" w sprawie tych sterow? Przeciez to nie powinien byc problem, praca do wykonania w zasadzie zadna...

Pozdro

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy jest tu ktos dobrze poinformowany i potrafi odpowiedziec na pytanie: kiedy (jesli w ogole) livna wypusci kmoda z nvidia-legacy dla najnowszych jader?...

Z nowszymi jądrami prawdopodobieństwo jest coraz mniejsze → http://bugzilla.livna.org/show_bug.cgi?id=871 Zaczynamy dochodzi się do momentu, kiedy nie da się już tego popatchować (nikt nie będzie tego przecież modyfikował hexeditem). Jest to klasyczny przykład porzucenia wspracia sprzętu przez producenta → http://wiki.fedora.pl/Hardware/BinarneSterowniki

 

Jedyne co Ci zostaje to podzękowanie z całego serca nVidii za zaistniała sytuację albo siedzenie na starym jadrze (brak łatek bezpieczeństwa i poprawionej funkcjonalności) ;-)

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a są jakieś wolne i działające sterowniki do kart nvidi ??

Standardowy sterownik nv, ale on nie ma wsparcia dla 3D. Używam go od ponad roku i nie mam z nim żadnych problemów.

 

Problem jest w tym, że sporo nowych użytkowników ma gdzieś idee, które przyczyniły się do rozwoju GNU/Linuksa i zaakceptowała binarne sterowniki nVidii. Teraz mają to czego chceli. Mało komu chciało się uprawiać "reverse engineering" skoro były jako tako działające zamknięte drivery. W przypadku kart ATI niewolne sterowniki były przez długi czas koszmarnej jakości, więc do cześci kart są jako tako działające otwarte odpowiedniki → http://dri.freedesktop.org/wiki/

 

Jak ktoś jest zawzięty, to może zacząć portować sterowniki z BeOS-a. Tu sa odpowiednie linki → https://bugs.freedesktop.org/show_bug.cgi?id=5190

 

Miejmy nadzieję, że za kilkanaście miesięcy w ogolę przestaną działać wszystkie zamknięte moduły jądra i poprawi to trochę sytuację obsługi 3D

http://www.redhat.com/archives/fedora-test...h/msg01201.html

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z nowszymi jądrami prawdopodobieństwo jest coraz mniejsze → http://bugzilla.livna.org/show_bug.cgi?id=871 Zaczynamy  dochodzi się do momentu, kiedy nie da się już tego popatchować (nikt nie będzie tego przecież modyfikował hexeditem)

Musze przyznac, ze to jednak troche dziwne... i nie do konca dla mnie zrozumiale...

Skoro stery dla nvidia-legacy nie sa juz zmieniane i rozwijane to wlaczenie ich obslugi dla kazdego kolejnego jadra powinno byc domyslne poniewaz jest to pierdniecie po kaszy nawet w porownaniu do przepaczkowywania kazdej nowej wersji... Powiem wiecej - nvidia-legacy powinny znalesc sie w standardowym zestawie sterownikow jadra (tak jak sie stalo z przedpotopowymi s3, tridentami, cirrusem i innym badziewiem) chociazby dla tego ze sa to w wiekszosci karty bardzo popularne i wciaz w duzej ilosci obecne w dzialajacym sprzecie, nawet gdyby mialo to oznaczac kilka miesiecy ciezkiej pracy i revers-engineering... rozumiem ze wspieranie przedpotopowego sprzetu to czesto strata czasu i calkowicie niepotrzebny naklad pracy, ale zrezygnowanie ze wsparcia dla architektury i286/i386 a nawet i486/i586 to co innego, a zlekcewazenie ogromnej rzeszy uzytkownikow starszych kart nvidia to po prostu glupota - nic wiecej.

 

Standardowy sterownik nv, ale on nie ma wsparcia dla 3D. Używam go od ponad roku i nie mam z nim żadnych problemów.
a probowales zagrac na nv w bzflag? Ja nie grywam, ale moje dzieci - tak...

 

Problem jest w tym, że sporo nowych użytkowników ma gdzieś idee, które przyczyniły się do rozwoju GNU/Linuksa i zaakceptowała binarne sterowniki nVidii.
ja bynajmniej nowym uzytkownikiem nie jestem, ale musze powiedziec, ze mam "gdzieś idee, które przyczyniły się do rozwoju GNU/Linuksa" skoro te idee maja mnie (uzytkownika) w tym samym miejscu.

Z calego serca wspieralem te idee od 10 lat biorac aktywny udzial w kilku projektach spod znaku GNU jak i popularyzujac RH/FC, ale wspieralem i bede wspieral te idee tylko tam gdzie jest mi z nimi "po drodze" - jesli GNU/Linux mnie oleje, to ja oleje cale to srodowisko i poszukam innego, bardziej szanujacego opinie i swoje community... a zaslanianie sie ideami uwazam za bezpodstwane naduzycie. Wiem, ze to co napisalem jest mocno kontrowersyjne - nie chce prowokowac jakiejs kolejnej swietej wojny i wiem ze narazilem sie tym stwierdzeniem mocno kilku osobom, trudno taki wlasnie mam do tego tematu stosunek...

 

Jak ktoś jest zawzięty, to może zacząć portować sterowniki z BeOS-a
zanim zaczne portowac stery lub kompilowac pakiety to zmienie distro - wlasnie za wzgledu na idee

Nie po to mam system oparty o pakiety, zeby bawic sie w kompilacje itp zabiegi - kompilacje, ktora tak naprawde nie jest dla mnie zadnym problemem ale jest na bakier z idea.

 

Miejmy nadzieję, że za kilkanaście miesięcy w ogolę przestaną działać wszystkie zamknięte moduły jądra...
ja raczej mam nadzieje, ze developerzy FC pojda po rozum do glowy i w przeciagu nastepnych kilku dni/tygodni zaimplementuja nvidia-legacy w FC5. Mam nadzieje ze zrobia to zanim ja (i inni mi podobni) znajda distro bardziej dbajace o uzytkownikow. Z programistycznego "punktu widzenia" moze takie olanie nas jest rozwiazaniem najprostszym, takze pod wzgledem marketingowym wsparcie dla najnowszego sprzetu wydaje sie byc czyms bardzo waznym (chociazby ze wzgledu na reklame) ale jesli wsparcie to dzieje sie kosztem starszego standardowego sprzetu - to kula w leb dla dystrybucji poniewaz o sile distro stanowi jej community, a nie "giercujacy" nastolatkowie z kompami wyposazonymi w najnowsze karty grafiki (wszystko zakupione oczywiscie przez rodzicow), ktorzy nawet zwykle nie wiedza co maja w kompie i nie uaktualniaja sterownikow/systemu...

 

Musialem utoczyc troche jadu... teraz wy mozecie sobie pojezdzic "po mnie" wink.gif

A mojej 7-mio letniej Asus AGP-V7700 DeLuxe (GF2 GTS/Pro) nie zmienie - dla mnie to karta kultowa i poki co wystarczajaca zarowno dla mnie jak i do prostszych gier moich dzieci... lamo.gif

Pozdro

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Musze przyznac, ze to jednak troche dziwne... i nie do konca dla mnie zrozumiale...

Skoro stery dla nvidia-legacy nie sa juz zmieniane i rozwijane to wlaczenie ich obslugi dla kazdego kolejnego jadra powinno byc domyslne poniewaz jest to pierdniecie po kaszy nawet w porownaniu do przepaczkowywania kazdej nowej wersji...

W jaki niby sposób?

 

Dla zrozumienia problemu warto przeczytać ten tekst → http://www.kroah.com/log/linux/stable_api_...i_nonsense.html Tak się składa, że jądro nie ma w ogóle stabilnego API/ABI. nvidia-legacy to zwykły sterowni nVidii w wersji 1.0-7174. Wyszedł on ROK temu. Od tego czasu w kernelu pozmieniało się hohoho a może i jeszcze więcej. Driver nVidii próbuje odwoływać się do obiektów, któch już nie ma w nowszym jądrze albo się znacznie pozmieniały. Poprawić tego nie można, bo sterownik to zwykła binarka + wrapper ładujący się do jądra. Jedyne co można modyfikować to ten moduł jądra, jednakże daje to zbyt małe pole manewru do naprawiania.

 

Powiem wiecej - nvidia-legacy powinny znalesc sie w standardowym zestawie sterownikow jadra (tak jak sie stalo z przedpotopowymi s3, tridentami, cirrusem i innym badziewiem) chociazby dla tego ze sa to w wiekszosci karty bardzo popularne i wciaz w duzej ilosci obecne w dzialajacym sprzecie, nawet gdyby mialo to oznaczac kilka miesiecy ciezkiej pracy i revers-engineering... rozumiem ze wspieranie przedpotopowego sprzetu to czesto strata czasu i calkowicie niepotrzebny naklad pracy, ale zrezygnowanie ze wsparcia dla architektury i286/i386 a nawet i486/i586 to co innego, a zlekcewazenie ogromnej rzeszy uzytkownikow starszych kart nvidia to po prostu glupota - nic wiecej.

Tak, głupota tylko i wyłacznie nVidii... A własciwie to nie jest głupota tylko przemyślane zagranie marketingowe → "kupcie nowszy sprzęt".

 

Otwarte sterowniki już dawno byłyby napisane, ale skoro były jako tako działające zamknięte, to nikomu się nie chciało. Jak na razie to nie zanosi się na to, by sytuacja się zmnieniła.

 

Włączenie sterowników nvidia-legacy (czyli jak napisałem wczesniej zwykłej starszej wersji sterowników nVidii) do jądra nigdy nie nastąpi, gdyż byłoby to niezgodne z GPL.

 

a probowales zagrac na nv w bzflag? Ja nie grywam, ale moje dzieci - tak...

Przeciez pisałem, że nie mają wspracia 3D.

 

ja bynajmniej nowym uzytkownikiem nie jestem, ale musze powiedziec, ze mam "gdzieś idee, które przyczyniły się do rozwoju GNU/Linuksa" skoro te idee maja mnie (uzytkownika) w tym samym miejscu.

Hmmm, a mi się zawsze wydawało, że one działają na korzyść użytkownika. Używając otwartych programów/sterowników mam zawsze pewność, że producent mnie nie oleje i nie zostanę na lodzie. To mi gwarantuje otwartość kodu i możliwośc jego modyfikacji.

 

Tak tylko dla przypomnienia podam, że ponad ¼ zwisów Windowsów wynikała z błędnie napisanych sterowników. Ja nie chcę, żeby ktoś z Linuksa robił drugi śmietnik.

zanim zaczne portowac stery lub kompilowac pakiety to zmienie distro - wlasnie za wzgledu na idee

Proszę bardzo, ale będziesz musiał wybrać jakieś ze starym kernelem. Nowym ficzerom i poprawionej funkcjonalności bedziesz mógł powiedzieć "papa" :/

ja raczej mam nadzieje, ze developerzy FC pojda po rozum do glowy i w przeciagu nastepnych kilku dni/tygodni zaimplementuja nvidia-legacy w FC5.

Skoro nie ma chętnych osób do reverse engineeringu, to raczej wątpię, żebyś znalazł się masochista modyfikujący gotową binarkę. Zresztą prawnicy nVidii roznieśliby go na strzępy.

 

Obiło mi się też o uszy, że w sterownikach nVidii stosowane są techniki utrudniające deasemblację, więc sprawa jest jeszcze trudniejsza.

Mam nadzieje ze zrobia to zanim ja (i inni mi podobni) znajda distro bardziej dbajace o uzytkownikow. Z programistycznego "punktu widzenia" moze takie olanie nas jest rozwiazaniem najprostszym, takze pod wzgledem marketingowym wsparcie dla najnowszego sprzetu wydaje sie byc czyms bardzo waznym (chociazby ze wzgledu na reklame) ale jesli wsparcie to dzieje sie kosztem starszego standardowego sprzetu - to kula w leb dla dystrybucji poniewaz o sile distro stanowi jej community

Miej pretensje tylko do nVidii. Żeby było śmieszniej, to nie wiadomo w ogóle jaka będzie przyszłość binarnych sterowników do nowego sprzętu. nVidii zależy na kontrakcie do Xboksa. Problem ten zaczynają już poruszać deweloperzy jądra:

http://www.redhat.com/archives/fedora-test...h/msg01094.html

http://www.redhat.com/archives/fedora-test...h/msg01184.html

http://lists.freedesktop.org/archives/xorg...ril/014381.html

 

Jeśli nie możesz pogodzić się z szybkim rozwojem Fedory, to radzę poszukać sobie innej dystrybucji (nie piszę tego bynajmniej z jakąś uszczypliowścią czy zgryźliwością). Na kilka(nascie) miesięcy będziesz miał spokój. Potem to już tylko Windows, bo wsparcie dla starszych dystrybucji kiedyś się też skończy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Takie pytanie a sytuacja z ATI wygląda podobnie , czy może trochę lepiej ?

Ciężko mi powiedzieć, bo o ATI nic nie przeczytałem na listach mailingowych. Byc może robią już tak badziewne sterowniki, że nie muszą się bardziej starać, by MS był bardziej zadowolony ;-)

 

Jeśli chodzi o producentów kart graficznych, to w chwili obecnej najbardziej przychylnie do programistów FLOSS nastawione są Intel i VIA.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Exbros zupelnie sie z Toba nie zgadzam. Sam jestem posiadaczem takiej karty - TNT2. Osobiscie nie mam dzieci, przynajmniej jeszcze nie tongue.gif i moze nie mam takiego problemu jak Ty, ze syn nie moze pograc. Sam tez nie gram, czasem moze jedynie w jakiejs chwili slabosci, dlatego zmieniajac sprzet zawsze pomijam karte graficzna. Rowniez czekalem na wydanie sterownikow -legacy - dzialajacych na moim sprzecie. Z poczatku chodzilo mi glownie o pobawienie sie AIGLX, XGL (jednak i tak z ich wsparciem nie mam szans na ich uruchomienie...). Zreszta mniejsza z tym, zmierzam do tego, ze dla mnie glupota jest kierowanie sil programistow na poprawianie sterownikow do sprzetu przedpotopowego, aby ktos mogl sobie pograc w bzflag. Gdyby wszyscy tak z tego wychodzili to stalibysmy w miejscu, uaktualniajac sterowniki, aplikacje, tak aby dzialaly na starym sprzecie. Nie podoba mi sie polityka Nvidii, zreszta nie tylko mnie, ale nic na to nie poradzimy.... Obecnie za naprawde male pieniadze mozna kupic karte oparta na GeForce2, ktora bedzie dzialala na nowszych sterownikach. Sam pewnie tak zrobie (przeciagalem kupno karty ile tylko moglem wink.gif ). Zdaje sobie sprawe, ze jest to wymuszone i moze pewnego rodzaju podporzadkowanie sie komercji, ale taki moj maly glosik nic nie zmieni. Nie ma sie tu co oburzac i zalic na programistow, straszyc zmiana dystrybucji: czemu nie popracuja i nie zrobia mi sterownikow bo chce sobie pograc. Gdyby to bylo takie proste wydaje mi sie, zeby je wydali....

No juz koncze swoje wywody po prostu czasem mnie denerwuja narzekania na ludzi, ktorzy wkladaja baaaardzo wiele od siebie i robia to wlasnie dla IDEI....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...