szp@k

No to żeby było o FC6, jako takiej : FC6 działa u mnie od wczoraj, wykonałem upgrade za pomocą yuma. Wrażenia (generalnie pozytywne): "kde-redhat" "przede wszystkim gdy wykonałem poprzedni taki upgrade z fc4 na fc5, zrobiłem to za wcześnie, ponieważ repozytorium kde-redhat nie było jeszcze przygotowane na nową wersję i kilka tygodni minęło, zanim kde zaczęło u mnie działać poprawnie. Tym razem już w dzień premiery fc6 w repozytorium kde-redhat znalazł się katalog z właściwym release'em. A dziś znów wykonam update, ponieważ w tym repozytorium pojawiła się właśnie wersja kde 3.5.5. "Speedtouch" Ponadto - w fc5 od początku miałem problemy ze sterownikami do speedtouch'a 330 - nie ładował się przy starcie, musiałem przeładowywać moduł za pomocą skryptu podczas bootowania, a w ostatniej wersji kernela (build 2200) nawet to nie pomagało, musiałem kilkakrotnie próbować przeładowywać ten moduł już po starcie systemu, i za którymś razem dopiero załapywał. Wraz z zainstalowaniem FC6 z jądrem 2.6.18-1.2798.fc6 problem zniknął. "gspca" pojawił się problem z kompilacją sterownika do kamerki internetowej gspca - okazuje się, że w fc6 do kompilacji nie jest potrzebny include linux/config.h - i tego include'a po prostu już nie ma w tej dystrybucji. Na tym też wywalała się kompilacja. Wystarczyło usunąć ze źródeł sterownika z pliku gspca_core.c linię #include <linux/config.h>, aby kompilacja zakończyła się sukcesem. Powiadomiłem już o tym autora sterownika, według niego jest to znana cecha kernela 2.6.19, którą fedora zaaplikowała już do kernela 2.6.18-1.2798.fc6. Nie powiem nic o instalatorze, ponieważ instalowałem z sieci i wykonywałem upgrade, więc o nowym wyglądzie też niewiele mogę powiedzieć - zachowałem stare ustawienia i stary wygląd. to tyle z mojej strony

Przepraszam, szukałem podobnego postu, ale do offtopic nie zajrzałem. Skoro w sekcji Programy są posty dotyczące np. OpenOffice'a. to dlaczego nie mają tam być też dotyczace kadu, a zwłaszcza jego pakietów w fedora extras. Nie upieram się przy swoim, ale podejrzewam, że teraz już trudno będzie połączyć te wątki.

wreszcie uruchomienie nowego kadu wymagało ponownej konfiguracji. Dobrze też jest przed reinstalacją wyeksportować na serwe kontakty - wydawało mi się, że kiedyś to robiłem, ale okazało isę, że na serwerze nic nie było. Na szczęście miałem je jeszcze gdzieś indziej. No i cieszę się, że są też moduły, głównie zależało mi na spellcheckerze, szkoda, że nie ma kadu-mail. Ostatnio na stronie kadu nie było już rpm'ów z modułami do kadu 0.4.3 dla FC5. Pozdrawiam

przewmir, nie czytałeś tego, co pisałem wcześniej. Moduł speedtouch jest ładowany przy starcie systemu, co potwierdza wykonanie lsmod | grep speedtch, ale z jakiegoś powodu nie powstaje /proc/net/atm/speedtch, cat /proc/net/atm/speedtch:0 wypisuje brak takiego pliku lub katalogu, a w /var/log/messages pokazuje się: Apr 4 19:28:30 szpak kernel: usbcore: registered new driver speedtch Apr 4 19:28:30 szpak kernel: speedtch 1-1:1.0: speedtch_find_firmware: no stage 1 firmware found! po wykonaniu rmmod speedtch i ponownie modprobe speedtch polecenie cat /proc/net/atm/speedtch:0 wyświetla Speed Touch 330 (usb-0000:00:11.2-1) MAC: 00:0e:50:56:c0:d1 AAL5: tx 85524 ( 0 err ), rx 113880 ( 0 err, 0 drop ) Line up a w /var/log/messages znajduje się Apr 4 19:28:32 szpak kernel: usbcore: deregistering driver speedtch Apr 4 19:28:32 szpak kernel: usbcore: registered new driver speedtch Apr 4 19:28:32 szpak kernel: speedtch 1-1:1.0: found stage 1 firmware speedtch-1.bin.4.00 Apr 4 19:28:32 szpak kernel: speedtch 1-1:1.0: found stage 2 firmware speedtch-2.bin.4.00 czyli wszystko ok. Nie wiem dlaczego ładowanie modułu speedtch przez udev nie wygląda tak samo, jak moje modprobe speedtch.

rzecz w tym, ze nie są - widocznie gdy fedora była upgradowana yumem z fc4 na fc5, to w udev coś sie namieszało.

# cat /var/log/messages | grep ppp | tail -20 Apr 3 21:40:09 szpak pppd[1544]: Plugin pppoatm.so loaded. Apr 3 21:40:09 szpak pppd[1544]: PPPoATM plugin_init Apr 3 21:40:09 szpak pppd[1544]: PPPoATM setdevname_pppoatm - SUCCESS:0.35 Apr 3 21:40:09 szpak pppd[1544]: pppd 2.4.3 started by root, uid 0 Apr 3 21:40:09 szpak pppd[1544]: Using interface ppp0 Apr 3 21:40:09 szpak pppd[1544]: local IP address 10.112.112.112 Apr 3 21:40:09 szpak pppd[1544]: remote IP address 10.112.112.113 Apr 3 21:40:21 szpak pppd[1544]: Starting link Apr 3 21:40:21 szpak pppd[1544]: Connect: ppp0 <--> 0.35 Apr 3 21:40:21 szpak pppd[1544]: Couldn't increase MTU to 1500. Using 1492 Apr 3 21:40:21 szpak pppd[1544]: Couldn't increase MRU to 1500. Using 1492 Apr 3 21:40:24 szpak pppd[1544]: Couldn't increase MTU to 1500. Using 1492 Apr 3 21:40:25 szpak pppd[1544]: CHAP authentication succeeded Apr 3 21:40:26 szpak pppd[1544]: Local IP address changed to 83.22.253.188 Apr 3 21:40:26 szpak pppd[1544]: Remote IP address changed to 213.25.2.195 Apr 3 21:40:30 szpak ntpd[1867]: Listening on interface ppp0, 83.22.253.188#123 # rpm -qa | grep udev udev-084-13 # rpm -qa | grep hotplug oczywiście nic nie zwraca Włożyłem modprobe -r speedtch modprobe speedtch do /etc/modprobe.conf zamiast mojego skryptu w /etc/rc5.d/speedtch.sh zobaczymy, czy zadziała. ... Nie działa, chyba nie tak się wisuje modprobe do modprobe.conf: ... Apr 3 22:33:17 szpak modprobe: WARNING: /etc/modprobe.conf line 16: ignoring bad line starting with 'modprobe' Apr 3 22:33:17 szpak modprobe: WARNING: /etc/modprobe.conf line 17: ignoring bad line starting with 'modprobe' ... Poszukam też czegoś na temat tego udev, kiedyś juz sie tym bawiłem, ale nie dziś, nie mam dzisiaj siły

Kernel 2.6.16-1.2080_FC5 Firmware chyba z płytki - jest jakiś nowy?

Udało mi się w bardzo brzydki i irracjonalny sposób - grunt, że działa. Po pierwsze, jak pisałem wcześniej, skopiowałem pliki firmware'u i nadałem im inne nazwy, wykonałem w katalogu /lib/firmware: # cp speedtch-1.bin speedtch-1.bin.4.00 # cp speedtch-2.bin speedtch-1.bin.4.00 Po drugie stworzyłem skrypt speedtch.sh o zawartości #!/bin/sh rmmod speedtch sleep 1 modprobe speedtch zrobiłem z niego plik wykonywalny (chmod 755 speedtch.sh) i stworzyłem link do niego w katalogu /etc/rc.d/rc5.d pod numerem 09 (czyli link nazwałem S09speedtch.sh) - tuż przed skryptem network, który ma u mnie numer 10. (ln -s /ścieżka do pliku/speedtch.sh /etc/rc.d/rc5.d/S09speedtch.sh) Wiem, że to wygląda dość psychodelicznie, tym bardziej dziwne jest, że to działa. Poniżej fragment logu związany z ładowaniem speedtouch' a przez sam kernel: Apr 2 00:10:29 szpak kernel: usbcore: registered new driver speedtch Apr 2 00:10:29 szpak kernel: firmware_loading_store: unexpected value (0) Apr 2 00:10:29 szpak kernel: speedtch 1-1:1.0: found stage 1 firmware speedtch-1.bin Apr 2 00:10:29 szpak kernel: speedtch 1-1:1.0: found stage 2 firmware speedtch-2.bin.4.00 ... Apr 2 00:10:29 szpak kernel: speedtch 1-1:1.0: speedtch_upload_firmware: read BLOCK4 from modem failed (-110)! Apr 2 00:10:29 szpak kernel: speedtch 1-1:1.0: speedtch_heavy_init: firmware upload failed (-110)! A poniżej fragment związany z przeładowaniem tego modułu przez mój głupi skrypt: Apr 2 00:10:30 szpak kernel: usbcore: deregistering driver speedtch Apr 2 00:10:30 szpak kernel: usb 1-1: reset full speed USB device using uhci_hcd and address 2 Apr 2 00:10:30 szpak kernel: usbcore: registered new driver speedtch Apr 2 00:10:30 szpak kernel: speedtch 1-1:1.0: found stage 1 firmware speedtch-1.bin.4.00 Apr 2 00:10:30 szpak kernel: speedtch 1-1:1.0: found stage 2 firmware speedtch-2.bin.4.00 Gorąca prośba do Błażeja Nowaka - wierzę, że znajdziesz sposób, aby można było korzystać z modułu speedtch bez tego pokręconego przeładowywania W razie czego służę pomocą przy testach.

Nie, to nie pomogło. Znalazłem tymczasowe rozwiązanie, ale nie działa po restarcie systemu i generalnie działa dziwnie, bo czasem zawiesza komputer... Może pomoże w znalezieniu docelowego rozwiązania: wykonałem # rmmod speedtch # modprobe speedtch w logach pokazało się: Mar 26 19:02:19 szpak kernel: usbcore: deregistering driver speedtch Mar 26 19:02:36 szpak kernel: usbcore: registered new driver speedtch Mar 26 19:02:36 szpak firmware_helper[2278]: Loading of /lib/firmware/speedtch-1.bin.4.00 for speedtch driver failed: No such file or directory Mar 26 19:02:36 szpak firmware_helper[2282]: Loading of /lib/firmware/speedtch-1.bin.4 for speedtch driver failed: No such file or directory Mar 26 19:02:36 szpak kernel: speedtch 1-1:1.0: speedtch_find_firmware: no stage 1 firmware found! wykonałem więc w katalogu /lib/firmware: # cp speedtch-1.bin speedtch-1.bin.4.00 # cp speedtch-2.bin speedtch-1.bin.4.00 i ponownie # rmmod speedtch # modprobe speedtch po czym w logach pokazało sie: Mar 26 19:05:10 szpak kernel: usbcore: deregistering driver speedtch Mar 26 19:05:17 szpak kernel: usbcore: registered new driver speedtch Mar 26 19:05:17 szpak kernel: speedtch 1-1:1.0: found stage 1 firmware speedtch-1.bin.4.00 Mar 26 19:05:17 szpak kernel: speedtch 1-1:1.0: found stage 2 firmware speedtch-2.bin.4.00 Mar 26 19:05:17 szpak firmware_helper[2351]: Loading of /lib/firmware/speedtch-1.bin.4.00 for speedtch driver failed: No such file or directory Mar 26 19:05:17 szpak firmware_helper[2354]: Loading of /lib/firmware/speedtch-2.bin.4.00 for speedtch driver failed: No such file or directory Potem już tylko # /etc/init.d/network restart i chwilowo działa , ale gdy spróbowałem usunąć firmware bez końcówki .4.00 to moduł nie wstał poprawnie po reboocie, z resztą, gdy je przywróciłem, też chyba nie.

Zgadza się, przyłaczam sie do prośby o pomoc. przepis z http://www.fedora.pl/index.php?option=cont...id=98&Itemid=34 działał bezbłednie na fc4. Po upgradzie na fc5 mam problem z załadowaniem firmaware do modemu. Cytat z /var/log/messages: ... Mar 25 20:56:44 szpak kernel: speedtch 1-1:1.0: found stage 1 firmware speedtch-1.bin Mar 25 20:56:44 szpak kernel: speedtch 1-1:1.0: found stage 2 firmware speedtch-2.bin ... Mar 25 20:56:45 szpak kernel: speedtch 1-1:1.0: speedtch_upload_firmware: read BLOCK4 from modem failed (-110)! Mar 25 20:56:45 szpak kernel: speedtch 1-1:1.0: speedtch_heavy_init: firmware upload failed (-110)! ... Po załadowaniu systemu niestety wykonanie sprawdzenia: cat /proc/net/atm/speedtch:0 skutkuje komunikatem o braku takiego pliku lub katalogu.