Kaudiocreator - 0kb Mp3

[orzeszko]

Chciałem sobie "zarchiwizować" muzykę z AudioCD i wrzucić do .mp3. Chciałem uzyć KAudioCreator, koduję przy uzyciu

lame --preset fast extreme

i niestety po całej operacji otzrymuję pliki mp3 (ładnie nazwane z CDBB) tyle że... zerowe. Rozmiar = 0kb. Dlaczego? Albo - czego uzyć najlepiej do takiej pracy?

[walwat]

KAudioCreator to całkiem fajny program.

Problem jest pewnie z tym "preset --fast extreme".

Zależy co chcesz osiągnąć, czyli jaką jakość mp3.

Rozsądnym kompromisem pomiędzy jakością, a wielkością pliku jest 128 kbps.

Najprościej zrobisz zastępując to co powyżej w cudzysłowiu wpisem "-b 128", albo innym wg uznania - poczytaj man lame po więcej opcji.

 

walwat

[orzeszko]

tylko, że na ustawieniach "standardowych" --preset standart też mam pliki 0kb...

[walwat]

Wygląda to na jakiś błąd w instalacji Lame, który nie jest powiązany zależnościami z KAudioCreatorem (przynajmniej w FC3).

Odinstaluj może Lame i zainstaluj ponownie. Może chodzi o bibliotekę libmp3lame...

Daj znać jak poszło.

Ja mam KAudioCreator w wersji 1.12, a Lame 3.9.6.1-4

 

walwat

[Ponury]

Ja właśnie kończę, jak to nazwałeś, "archiwizować" swoją kolekcję płyt, jednak wszystko zamieniam na *.ogg. Bym polecał ten format, nie ma problemu z ponownym wypaleniem go na płyty i zajmuje mniej miejsca na dysku.

[orzeszko]

nie mogę .ogg - muszę mp3 - mam telefon-mp3 player: Nokia 5510 - już zwalczyłem przegrywanie mp3 -> lse to muszę zwalczyć i to

 

Ale działą, dzięki Zrobiłem

yum remove lame

yum install lame

i zadziałało. Może LAME było jakieś "lewe"

[walwat]

Tak też myślałem, a stało sie to prawdopodobnie wtedy gdy lame zainstalowales jako zależność do czegoś innego np. gstreamera.

Fajnie, że pomogło i przy okazji porada dla innych, aby najlepiej Lame instalować oddzielnie samemu.

 

walwat