Automatyczne Logowanie Na Roota?

[nikss]

jak na desktopie wlaczyc automatyczne logowanie na roota przy starcie kompa? uzywam FC5

[JMK]

Nie włączać, albo zainstaluj windows - tam jest tak domyślnie

Nie, ale tak na serio - zdajesz sobie sprawę, że to nie jest najlepszy pomysł?

[patpi]

jak na desktopie wlaczyc automatyczne logowanie na roota przy starcie kompa? uzywam FC5

http://apcoln.linuxpl.org/doku.php?id=konto_roota

"Z uprawnieniami roota jest jak z wyprzedzaniem, robisz szybko swoje i spier… na swoj pas"

 

nic dodac nic ując...

 

Linuksa konfiguruje się raz a dobrze ("su -" w konsoli & sudo na codzien do wybranych rzeczy), nie pracuje sie na roocie z oczywistych powodow. (A jak ktos nie łapie dlaczego to jest głupi pomysl to niech przekona go fakt ze KDE ma wbudowane ograniczenia, niestety latwe do obejscia, w odpaleniu KDE jako root. Kadu tez ma ten ficzer. Trzeba ludzi uczyc by ten system nie zamienil sie w windowsa2)

[Coppertop]

Tak, kde ma faktycznie wielkie ograniczenia pod tym względem, szczególnie, że je parę razy na roocie odpalałem pod Gentoo bez najmniejszego problemu.

Co nie zmienia faktu, że siedzenie na roocie bez przerwy powoduje, że ktos może nam coś zpsuć, albo sami możemy sobie przypadkowo w systemie namieszać. A automatyczne logowanie na roota to jakbyś sobie powiesił na drzwiach od domu tabliczkę: "zapraszamy złodziei, wszystkie drzwi są zawsze otwarte".

[patpi]

Tak, kde ma faktycznie wielkie ograniczenia pod tym względem, szczególnie, że je parę razy na roocie odpalałem pod Gentoo bez najmniejszego problemu.

chodzilo mi o wybor uzytkownika "root" w kdmie. Kiedys byly zonki, teraz nie wiem bo nawet nie probuje takiego idiotyzmu robić...

 

[Coppertop]

Jak się odpala ze startx to nawet nie piśnie, że coś jest nie tak. Ale to nadal idiotyczny pomysł.

[tex_ass]

Z poziomu gdm-a nie da się przy starcie systemu automatycznie odpalić root-a (sparawdzałem to na różne sposoby), za kdm-a głowy nie dam.

Niemniej dopisuję się do opinii moich szanownych przedmówców: pomysł jest cokolwiek poroniony .

 

A, właśnie coś sobie przypomniałem: zmień dystrybucję na Ubuntu. Tam nie ma standardowo konta root, a jego uprawnienia ma pierwszy założony (_urzytkownik_ → użytkownik) ORT .

 

pozdrawiam

[jaro33]

A, właśnie coś sobie przypomniałem: zmień dystrybucję na Ubuntu. Tam nie ma standardowo konta root, a jego uprawnienia ma pierwszy założony (_urzytkownik_ → użytkownik) ORT .

pierwsze słyszę , a może o konsolę i sudo chodzi ?

 

Narka

[JMK]

Tak, chodziło mu o sudo ( tak myślę )

[Coppertop]

Włąśnie, pierwszy założony użytkownik w ubuntu nie ma praw roota tylko jest uprawniony do kożystania z sudo, a jego hasło jest hasłem do sudo. Poza tym konto roota jest i można je nawet odblokować, rzecz w tym, że jego hasło jest generowane losowo przy starcie systemu. I nie wiem co w takim rozwiązaniu jest lepszego, w porównaniu z tym z Fedory? Brak dostępu do roota w Ubuntu jest, zdaje się, sposobem na zwiększenie noobo-odporności systemu i tylko tyle. Gdyby przydzielali uprawnienia roota zwykłemu userowi to ten system nie różnił by się pod tym względem od Windowsa...

[JMK]

To nie jest do końca tak - sudo ma swoje zalety - używa się tego szybko i przyjemnie, jest to też jakiś pomysł na "ujednolicenie" hierarchji uprawnień. Jeżeli natomiast chodzi o "brak dostępu do roota" to

sudo -s -H

przełącza użytkownika sudo na jego konto root - nie widzę jakiejś kolosalnej różnicy.

(z mojej strony) koniec OT.

 

pozdr