Skocz do zawartości

Mplayer I Athlon 64


mastermk

Rekomendowane odpowiedzi

Przy ./configure wyskakuje mi

błąd: Niespełnione zależnośći:

libaa.so.1()(64bit) jest wymagany przez

mplayer-1.0-0.43.pre8.lvn5.x86_64

libdirectfb-0.9.so.24()(64bit) jest wymagany przez

mplayer-1.0-0.43.pre8.lvn5.x86_64

libdvdread.so.3()(64bit) jest wymagany przez

mplayer-1.0-0.43.pre8.lvn5.x86_64

libenca.so.0()(64bit) jest wymagany przez

mplayer-1.0-0.43.pre8.lvn5.x86_64

libfaac.so.0()(64bit) jest wymagany przez

mplayer-1.0-0.43.pre8.lvn5.x86_64

libfaad.so.0()(64bit) jest wymagany przez

mplayer-1.0-0.43.pre8.lvn5.x86_64

libfribidi.so.0()(64bit) jest wymagany przez

mplayer-1.0-0.43.pre8.lvn5.x86_64

liblirc_client.so.0()(64bit) jest wymagany przez

mplayer-1.0-0.43.pre8.lvn5.x86_64

liblzo.so.1()(64bit) jest wymagany przez

mplayer-1.0-0.43.pre8.lvn5.x86_64

libmad.so.0()(64bit) jest wymagany przez

mplayer-1.0-0.43.pre8.lvn5.x86_64

libmp3lame.so.0()(64bit) jest wymagany przez

mplayer-1.0-0.43.pre8.lvn5.x86_64

libmpcdec.so.3()(64bit) jest wymagany przez

mplayer-1.0-0.43.pre8.lvn5.x86_64

libopenal.so.0()(64bit) jest wymagany przez

mplayer-1.0-0.43.pre8.lvn5.x86_64

libxvidcore.so.4()(64bit) jest wymagany przez

mplayer-1.0-0.43.pre8.lvn5.x86_64

mplayer-fonts >= 1.1-0.lvn.2 jest wymagany przez

mplayer-1.0-0.43.pre8.lvn5.x86_64

 

Skad najlepiej wziaść brakujące biblioteki i gdzie je zgrac do /usr/lib czy /usr/lib64 czy jeszcze gdzies indziej??

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na przykład wchodzisz na http://rpm.pbone.net , zaznaczasz FC5 i wyszukujesz po nazwie. Później instalujesz te paczki, które Ci wypluje. Możesz do tego równie dobrze użyć yuma → yum search <plik> czy yum provides <plik>

 

Zresztą mplayer jest dostępny w repach Fedory, możesz go bez problemu przez yuma zainstalować całego z wszystkim, co potrzebuje. Jedyna jazda jest z kodekami → nie działają przykładowo pliki wmv czy rmvb, ale to mi się wydaje jest wina architektury systemu. Też mam x86_64.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na przykład wchodzisz na http://rpm.pbone.net , zaznaczasz FC5 i wyszukujesz po nazwie. Później instalujesz te paczki, które Ci wypluje. Możesz do tego równie dobrze użyć yuma → yum search <plik> czy yum provides <plik>

Tak by bylo najprosciej. Ale sprawa wyglada tak ze mam w domu 2 kompy. Jeden tylko z windowsem i ten jest podpiety do netu (i o zainstalowaniu (_linuxa_ → Linuksa) ORT nie ma mowy bo ini uzytkownicy by mnie zabili) i 2 z linuchem bez netu.

I jak cos chce zainstalowac na linuchu to sciagam to z netu i przenosze na pen-drivie i instaluje. A potem okazuje sie ze czegos brakuje i musze wykonac kilka kursow. Ale teraz brakuje dduzo tych bibliotek, kazda na bank ma jeszcze jakies zaleznosci i bym musial chodzic z tym pen drivem w nieskaczonosc.

Probowalem sciagnac mplayera nie w postaci rpm i wykonac ./configure(dokladnie ./configure --disable-gcc-checking) i potem make i make install, ale przy make wyskakuje balad

memory input 4 is not directly addressable (in function do_a_deblock_MMX2)

 

I nie wiem co mam robic. Zarowno 1 jak i 2 sposob zawodza

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no to chyba najlepiej bedzie sciagnac paczki recznie jak radzi Iszk i np zrzucic je gdzies na plytke... swoja droga posiadanie stalego dostepu do internetu strasznie ulatwia dzialanie w Linuksie - wszystkie updaty, instalacja softu, dostep do pomocy online... dla mnie net jest niezastapiony ;)

 

wejdz jeszcze na http://www.mplayerhq.hu i sciagnij od razu kodeki, a np. wmv bedziesz mógl odpalic po dodaniu do systemu tych http://www1.mplayerhq.hu/design7/codecs.html

 

 

//edit:

to ja widze takie rozwiazanie, wez przeloz odpowiedni kabelek z internetem na chwile, skonfiguruj wszystko i zainstaluj mplayer'a yumem,

a globalnym rozwiazaniem to bedzie udostepnienie netu na obu kompach... inaczej to przeciez bez sensu ;)

 

 

pozdro

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No tak by było najprościej. Tylko, że ten komp od linucha jest w domu 2 miesiace w roku (a pozniej zabieram go na studia) I tak ledwo co znalazłem na biego miejsce w pokoju. A robienie sieci na 2 miechy jakos mi sie nie usmiecha (tymbardziej ze mam pokoj z bratem dla ktorego kazdy kabel w pokoju i dlubanie przy "jego" kompie jest niedopuszczalne. porzadek musi byc i tyle:( ). Talze pozostaje mi tylko pendrive

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a co studiujesz? jak infe, to chyba przyda się nowe doświadczenie? ;)

moim zdaniem warto sprobować, 2 miesiące to kupa czasu... ja nie widzę zastosowania dla komputera nie podłączonego do netu... jeśli będzisz co chwilę zmuszany do przesiadania się na kompa brata z windowsem, to w niewielkim stopniu poznasz system...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...