Kdm_vs_grub

[Amos]

No właśnie. Podając przy konfiguracji KDM jaki się ma menedżęr bootowania (GRUB, LILO czy żaden) można przy wybraniu 'Uruchom komputer ponownie' wybrać jaki system ma się uruchomić po restarcie kompa. W FC5 nie było z tym problemu - gdy wybrałem Fedorkę, to uruchamiała się Fedorka z pominięciem menu GRUBa, a gdy Windows, to startował od razu Windows.

Myślałem, że tak samo będzie w FC6. Ale niestety. Po wybraniu Windows uruchomiła mi się ... Fedorka. I tak jest cały czas. Obojętnie czy wyłączam komputer, czy go restartuję, uruchamia się Fedora, a menu GRUBa w ogóle się nie pokazuje...

Czy muszę instalować od nowa GRUBa??

W katalogu /boot/grub są wszystkie pliki, a grub.conf jest zupełnie normalny:

# grub.conf generated by anaconda
#
# Note that you do not have to rerun grub after making changes to this file
# NOTICE:  You have a /boot partition.  This means that
#          all kernel and initrd paths are relative to /boot/, eg.
#          root (hd0,0)
#          kernel /vmlinuz-version ro root=/dev/hda2
#          initrd /initrd-version.img
#boot=/dev/hda
timeout=10
splashimage=(hd0,0)/grub/splash.xpm.gz
#hiddenmenu

title Fedora Core 6 (2.6.18-1.2798.fc6)
       root (hd0,0)
       kernel /vmlinuz-2.6.18-1.2798.fc6 ro root=LABEL=/1 rhgb
       initrd /initrd-2.6.18-1.2798.fc6.img

title Micrososft Windows 98 SE
       map (hd0) (hd1)
       map (hd1) (hd0)
rootnoverify (hd1,0)
chainloader +1

Jeszcze wczoraj było wszystko normalnie...

[Amos]

Poblem rozwiązany!!

Wystarczyło dopisać default=0 do grub.conf...