Klęska Linuksa?

[Ponury]

http://www.idg.pl/news/102573.html

Tak czytam i chyba poszukam więcej informacji o tym, bo albo ktoś coś źle prztłumaczył albo... nie wiem co.

[swiatex]

ano klęska

[Matrick]

Tą migrację to chyba przeprowadzali ludzie z M$ że tyle kosztowała i jeszcze z niej nic nie wyszło. Ehhh... Szkoda...

[tex_ass]

Trochę tu pachnie dużą kasą, która pod stołem przeszła z ręki do ręki. M$ próbował już robić takie numery (na naszym podwórku idzie im to całkiem dobrze ).

 

pozdrawiam

[Ponury]

Oryginalny tekst:

http://news.zdnet.co.uk/software/0,1000000...39284683,00.htm

w komentarzach można przeczytać że coś z tą firmą wdrożeniową jest/było nie tak.

[Kosi#1]

według mnie to mogło polecieć na to dużo kasy... ale nie ż tyle i nie na taką ilość komputerów jest to nie możliwe, choc nie zaprzeczam ze migracja troche kosztuje... chociazby pracownicy biura ktorzy musza pracowac na systemie nie umieją się połapac (przyzwyczajenie do windowsa) a takich ludzi trzeba szkolić, mogę się mylićjezeli o to chodzi, ale widze mojego ojca ktory wie jak i co robic w windowsie a w kde nie umie sie polapac :/ Nie wiem czemu tak jest...

[Gość Cactooz]

Ciekawe ile Microsh*t posmarował, zeby taka operacja nie doszła do skutku...

[rzabcio]

Myślę, że problem był w czym innym. Z własnego doświadczenia wiem, że powrót do Windowsa jest często spowodowany problemami, których NIE CHCE się rozwiązywać. Zabrakło więc ochoty lub/i przeszkolenia pracowników. Jak można powiedzieć "wróciliśmy do Windowsa". Albe decydują się na zmianę, albo nie?

 

Poza tym tak sobie myślę... Wypisane tam są koszta aktualizacji. Dla systemów z przyrostem ciągłym (np. Arch) aktualizacja nic by nie kosztowała. Tyle co praca administratora, która zresztą byłaby minimalna przy odpowiedniej konfiguracji całego systemu - centralizacji sterowania update'ami, która w Linuksie jest banalnie prosta. (We wspomnianym Archu można zrobić własne repozytorium ftp, i wrzucać tam wyłącznie wybrane pakiety, które mają zostać zaktualizowane.)

 

Generalnie uważam, że zabrakło dobrego planu.

[Matrick]

Oni jakoś mogą:

 

Jak donosi Le Monde w czerwcu 2007 (po zakończeniu wyborów) komputery we francuskim parlamencie mają pracować pod kontrolą Linuksa - z klientem poczty Thunderbird, przeglądarką internetową Firefox i pakietem biurowym OpenOffice. Francja znajduje się w czołówce krajów, które przeprowadzają masowo migracje na system Linux i oprogramowanie Open Source - w wielu urzędach stosuje się takie programy jak Firefox czy OpenOffice. Przykładem może być francuska żandarmeria, w której na około 70.000 stanowiskach pracuje się na wolnym oprogramowaniu.

[kamillys]

No to jak francuzi się przerzuci na Linuksa, to będzie wypas. Przybędzie duża grupa użytkowników i deweloperów. Będzie dowód, że można zrezygnować z Windowsa i Microsoftu. IMHO jak rząd zainstaluje Linuksa, to niektórzy domowi użytkownicy też - "jak rząd instaluje, to musi być lepsze".