Glibc, Jest A Niby Nie Ma

[bisz]

uzywalem juz gnome-commandera 10000 razy wczesniej

na nowej instalce fc4 przyszlo mi go instalowac, wiec jedziem i mam :

 

[root@marek fedora]# rpm -i gnome-commander-1.2.1-1.i686.rpm

błąd: Niespełnione zależności:

libc.so.6(GLIBC_2.4) jest wymagany przez gnome-commander-1.2.1-1.i686

[root@marek fedora]# whereis libc.so.6

libc.so: /lib/libc.so.6 /usr/lib/libc.so

[root@marek fedora]#

 

 

jak widac plik posiadam, wiec o co u licha chodzi tym razem ?

[Amos]

Rozumiem, że ten gnome-commander...rpm to najnowszy pakiet jaki może być??

Jeśli tak, to potrzebuje również najnowszego glibca.

Co za tym idzie, zaktualizuj tą FC4 albo zainstaluj FC6...

[bisz]

ten commander dzialal mi juz na fc4 od niepamietam kiedy, glibca najnowszego mam a przesiadka na fc6 nie wchodzi w grę.

[bisz]

tak sobie szukalem, znalazlem zrodla do glibc 2.4, oraz poradnik co do starszej wesji jak to robic (link http://ks.lublin.pl/art.php?id=013), a sprawdzalem ze moje to jakos 2,3 z hakiem, moze powinienem sprobowac skompilowac i zainstalowac tego nowszego? ale do konca nie wiem czy w ten sposob czegos nie sknocę i system znow nie wstanie... jak sadzicie, jest sens to robic?