Floppy - Porażka

[Fedorowicz]

Witam, jestem poczatkujacym uzytkownikiem (_linuxa_ → Linuksa) ORT. Zaobserwowalem taki dziwny problemik zwiazany z obslugą dyskietek. Otoz, moja Fedora potrafi odczytywac tylko jedną dyskietkę podczas 1 sesji pracy na (_linuxie_ → Linuksie) ORT. Aby odczytac drugą dyskietkę, muszę restartować kompa. Powiem szczerze, że tego typu problemu nie spodziewalem się ze strony Fedory Core 2, skądinąð bardzo chwalonego systemu.

 

Bardzo proszę mi powiedzieć, czy to problem standardowy, czy obsługa stacji dyskietek wymaga specjalnych ustawien, kompilacji jądra itp? Czy ktoś się też zetknął z takim problemem.

 

Opiszę to zjawisko jeszcze raz:

1. odpalam Fedore

2. wchodze przez pulpit do okna "Computer', potem 'Floppy: floppy' i widze ladnie pliki na dyskietce

3. wyciagam dyskietke i wkladam drugą, która ma nagrane pliki ( widoczne w windzie np. ). Okno 'floppy' o dziwo jest puste. Wciskam Ctrl+R, dalej puste. U dołu okienka jest napisane: 0 items, free space: 646.5 KB. Dyskietka ma oczywiscie 1.44 Mb i nagrane pliki, o czym wiem z obserwacji tej dyskietki pod windą!.

 

Powiedzmy, że wskazanie ilosci wolnego miejsca jest zgodne z prawda, ale brak plikow na dyskietce jest nieprawdą.

 

4. Restartuję FC2 i dopiero wtedy mogę odczytać tę wcześniej nieczytaną dyskietkę. Oczywiście znów tylko jedną!

 

Proszę mnie ośweicić. Mam nadzieję, że to jakieś drobne niedopatrzenie z mojej strony, bo jeśli to normalne zachowanie (_linuxa_ → Linuksa) ORT, to mnie chyba trafi szlag!!

 

Pozdrawiam

[wuja]

Spróbuj po "użyciu" jednej dyskietki odmontować floppy i montować z następną dyskietką

[Fedorowicz]

Spróbuj po "użyciu" jednej dyskietki odmontować floppy i montować z następną dyskietką

To jakos z konsoli sie wstukuje? Jakie by byly komendy do montowania?

[Gość _PaT]

Spróbuj po "użyciu" jednej dyskietki odmontować floppy i montować z następną dyskietką

to jako

Apeluję o nie pisanie takich postów : http://rtfm.bsdzine.org/ (w trosce o Ciebie). Najprościej pisząc, zawsze przed wyciągnięciem nośnika (w tym przypadku dyskietki), trzeba go wymontować z systemu. Czyli klikasz na ikonie dyskietki prawym przyciskiem myszy (PPM) i dajesz odmontuj. Po poprawnym wymontowaniu możesz wyjąć dyskietkę. Montowanie just już procesem zautomatyzowanym...

[mynus]

To jakos z konsoli sie wstukuje? Jakie by byly komendy do montowania?

z konsoli tak:

mount /mnt/floppy

umount /mnt/floppy

 

ale jak pracujesz pod jakimiś Xami to łatwiej Ci będzie tak jak to opisał _PAT

Czyli klikasz na ikonie dyskietki prawym przyciskiem myszy (PPM) i dajesz odmontuj.

Montowanie just już procesem zautomatyzowanym...

[Fedorowicz]

Apeluję o nie pisanie takich postów : http://rtfm.bsdzine.org/ (w trosce o Ciebie).

Ten post byl niedokonczony. Do apelu sie dolaczam

 

Montowanie just już procesem zautomatyzowanym...

Na czym polega to zautomatyzownie? Bo jesli tylko na tym, ze to jest dostepne w menu podrecznym myszy, to w windzie automatyzacja jest dalej posunieta, bo wcale nie trzeba montowac ani wymontowywac

 

ale jak pracujesz pod jakimiś Xami to łatwiej Ci będzie tak jak to opisał _PAT

Obecnie pracuje raz w okienkach raz w konsoli. Jeszcze sie nie zdecydowalem. W konsoli wszystko wydaje sie konkretniejsze i to niewatpilwa zaleta.

[mynus]

Na czym polega to zautomatyzownie?

Polega na tym, że po wsunięciu dyskietki do floppa i kliknięciu na ikonke stacji dyskietek w X, system automatycznie sprawdza czy urządzenie jest podmontowane, jeśli nie to wtedy podmontowuje floppa i otwiera Ci okienko

 

nie trzeba kilkać i wybierać polecenia montuj,

tylko przed wyjeciem dyskietki wydajesz polecenie odmontuj (PPM na ikonce stacji). proste

 

to w windzie automatyzacja jest dalej posunieta, bo wcale nie trzeba montowac ani wymontowywac

ale w windzie nie mozesz sobie podmontowac dyskietki gdziekolwiek zechcesz, zawsze bedzie to stacja A, tylko sobie skróty możesz porobić, a tu

 

np:

masz komputer z bratem i zepsuła się stacja dyskietek, kupiłeś nową a on nie chce Ci oddać połowy kasy, więc jako adminek zrobisz tak że floop zawsze montuje się w Twoim katalogu domowym (do którego brat nie ma praw dostępu), a brat nie ma floppa i w końcu odda Ci połowe kasy żeby też z niego korzystać.

 

A mając windowsa nigdy nie zobaczysz tych pieniędzy :P

 

-------------

P.S.

Proszę o niekomentowanie przykładu