Skocz do zawartości

Tylko Microsoft?


Gość sabby7890

Rekomendowane odpowiedzi

Teraz już trochę inaczej patrzę na zagadnienie posiadanych systemów operacyjnych (na laptopie mam zainstalowaną Fedorę, FreeBSD i Windows2003server) bo choćby dobry webmaster powinien umieć testować swoje aplikacje na różnych platformach.

 

Pozdrawiam

 

Troche nie czaje tego zdania czemu powinien testowac na kilku systemach, wystarczy tylko jeden z kilkoma przegladarkami i oczywiscie najlepiej linux :D

 

Co do mojej uczelni to jestem na Politechnice Wrocławskiej (juz 5 rok ciekawe ile jeszcze :P).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 46
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi

Top Posters In This Topic

@Andrzej Orkan

 

To Twoje liceum brzmi az nierealnie... nie zebym Ci nie wierzyl ;) Ale brzmi jak kompletne fantasy... ;)

 

@matlas

 

Troche nie czaje tego zdania czemu powinien testowac na kilku systemach, wystarczy tylko jeden z kilkoma przegladarkami i oczywiscie najlepiej linux

 

No to ja Ci powiem, ze ta sama strona odpalona pod typowa instalacja FC i typowa instalacja Windowsa na tej samej przegladarce - Firefox - potrafi zachowywac sie i wygladac róznie. Powodów jest wiele, a najbardziej prozaiczny to czcionki czy jakies inne male róznice. Poza tym, powiedz no mi jak chcesz przetestowac strone pod IE za pomoca wylacznie Linuksa?...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

eee Panowie to wy dopiero sie obudziliscie? Mi znajomy opowiadal ze mial identyczna sytuacje jak sabby7890 tylko ze na studiach(chyba juz pisalem), nie chodzil przez caly rok na zajecia bo potrafil kodowac w html. Na zaliczenie przyniósl prace zakodowana zgodnie ze standardami W3C i dostal 2, poprawka na wrzesien, 200zl w plecy. Na poprawke juz wiedzial co przyniesc.

 

A tak juz odnosnie poziomu "informatyków" w srednich szkolach. Przez cale dwa lata informatyki/technik biurowych(MS Office) robilem prace zaliczeniowe dla znajomych, grupa 8 osób dla 5 w róznej mierze pomagalem. Na koniec jako jedyny w klasie mialem 4 na swiadectwie z tych przedmiotów(reszta 5 gdyby ktos sie nie domyslil, dziewczyny "na ladne nogi" panowie "po znajomosci"). Taka to sprawiedliwosc...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Ponury - współczuję.

 

Hmm... A ludzie się dziwią, że uważam edukację w jej obecnym kształcie za bezużyteczną stratę czasu i energii, a tytuły naukowe za bezwartościowe, niemiarodajne dodatki do nazwiska... Oh well... Dlatego się cieszę, że już wkrótce system edukacji nie będzie mi bruździć i wreszcie będę mógł zająć się... cóż, paradoksalnie, nauką i rozwijaniem umiejętności. Zdaje się, że szkoła miała w tym pomagać...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Czytam temat i się zgadzam , ale rozmawiałem z gościem który próbował nauczyć dorosłych 15latków wyżej / uczniów czegoś pożytecznego , to o siwiznę zalegało nikt nic nie chciał robić tylko grać a nawet uczeń przylazł do nauczyciele żeby mu dał jakieś piraty , a jak nie dostał to się obraził i powiedział że jest mechanikiem samochodowym i komputer to mu się w życiu nie przyda , a nawet poszli z tym problemem do rodziców i rodzice mówili że komputery są tylko przydatne w banku .

 

Tak naprawdę to się nasłuchałem gość próbował nauczyć czego kolwiek w kilku klasach nikt nawet wprowadzenia nie chciał słuchać , a jak podszedł do kogoś żeby naprowadzić pomóc to inni zaraz grali , nawet w liceum zawodowym goście tak robili .

wyjątkiem były klasy najmłodsze które coś robiły , ale znowu inni nie nadążali i należało zwolnić , więc co jest grane na około 7 klas razy 30 osób , zainteresowanych można było policzyć na palcach . Wiem ci ludzie mieli pod górkę bo inni nauczyciele kazali prowadzić zeszyty robili sprawdziany żadnych zaliczeń na komputerze a nauczycielka sprawdzała prace na zajęciach a inni sobie grali testy rozwiązywali itp

 

A kazał napisać swoje CV to dając inne wydrukowane z netu jako wzór do napisania , brali i przepisywali jak papugi co niektóre osoba nawet potrafiła zapytać co to jest „fotoszop” „korel” i do czego służy , a i tak brali innych napisane CV wprowadzali poprawki i dawali do oceny albo tylko zmieniali nazwę i mówili że to ich nikt się nie zainteresował tematem ważna był ocen i koniec oni tylko napisali , a zainteresowani to też mielin niezłe jak gości (nuczyciel opowiadał ) to ludzie w knajpie patrzyli na nas jak lejem i myśleli że się chyba objaraliśm czymś ,

Popracował w tej szkole rok i zwiał .

tak że są dwie strony , nie tylko jedna . Musiał bym go jeszcze popytać , to by poopowiadał jak ludzie to wszystko mają w d...........

 

to było jakieś 5 lat temu

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Andrzej Orkan

 

To Twoje liceum brzmi aż nierealnie... nie żebym Ci nie wierzył ;) Ale brzmi jak kompletne fantasy... ;)

 

@matlas

 

 

 

No to ja Ci powiem, że ta sama strona odpalona pod typową instalacją FC i typową instalacją Windowsa na tej samej przeglądarce - Firefox - potrafi zachowywać się i wyglądać różnie. Powodów jest wiele, a najbardziej prozaiczny to czcionki czy jakieś inne małe różnice. Poza tym, powiedz no mi jak chcesz przetestować stronę pod IE za pomocą wyłącznie Linuksa?...

 

mi ies4linux w zupelnosci wystarcza...jeszcze troche poczekac trzeba i na ie stron robic nie bedzie trzeba :D poki co jeszcze maja 50% rynku przegladarek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

rodzice mówili że komputery są tylko przydatne w banku

 

Rotfl. Aż muszę wkleić ten link: http://youtube.com/watch?v=GsfVw9xxoNY xD Raj Amiszów po prostu :P

 

Jaro33, też masz rację. Jak widać każdy medal ma dwie strony. Szkoda tylko, że ludzie którzy chcą się czegoś nauczyć trafiają na nauczycieli matołów, a nauczyciele którzy znają się na rzeczy i chcą czegoś nauczyć, trafiają na uczniów matołów... No cóż...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czytam temat i się zgadzam , ale rozmawiałem z gościem który próbował nauczyć dorosłych 15latków wyżej / uczniów czegoś pożytecznego , to o siwiznę zalegało nikt nic nie chciał robić tylko grać a nawet uczeń przylazł do nauczyciele żeby mu dał jakieś piraty , a jak nie dostał to się obraził i powiedział że jest mechanikiem samochodowym i komputer to mu się w życiu nie przyda , a nawet poszli z tym problemem do rodziców i rodzice mówili że komputery są tylko przydatne w banku .

Ciekawe jak zdiagnozują samochód za 5 lat skoro nawet głupie TICO jest napchane elektroniką i bez komputera diagnostycznego poważny warsztat samochodowy nie ujedzie ROFTL. ;-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Andrzej Orkan

To Twoje liceum brzmi aż nierealnie... nie żebym Ci nie wierzył wink.gif Ale brzmi jak kompletne fantasy... wink.gif

 

@Andrzej Orkan

Czy mógłbyś powiedzieć gdzie się uczyłeś? Matko :)

 

 

 

XIV L.O. im. Stanisława Staszica w Warszawie

Wydział Elektroniki i Technik Informacyjnych, Politechnika Warszawska

 

welcome to the real world, baby :)

 

P.S. a jeśli chodzi o rożne systemy operacyjne to wygodnym rozwiązaniem są też VM, ale to jeszcze pare lat...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 weeks later...
Ja za 2 lata dołącze na studia na polibudę :) Akurat te właśnie sobie wybrałem(podświadomie?).

Andrzeju, jakbyś jeszcze kierunek napisał, na jakim jesteś, było by fajnie.

 

 

Wiesz no niezależnie od kierunku infrastruktura komputerowa na wydziale jest taka sama. A ja wybrałem kierunek Informatykę i specjalność Systemy Informacyjno Decyzyjne. Pozdro i jakby co to wal jak w dym - coś nie coś z wydziałowego know-how załapałem ;)

 

Andy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co lepiej: ?

1.Inżynieria Systemów Informatycznych

2.Systemy Informacyjno - Decyzyjne

Oba kierunki mi się podobają i są podobne, ale jeden muszę wybrać. Jak tam u ciebie? Sporo Linuksiarzy i dziewczyn? ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co lepiej: ?

1.Inżynieria Systemów Informatycznych

2.Systemy Informacyjno - Decyzyjne

Oba kierunki mi się podobają i są podobne, ale jeden muszę wybrać. Jak tam u ciebie? Sporo Linuksiarzy i dziewczyn? ;)

 

Kierunek nr 1. Mnóstwo algorytmiki, algebry, matematyki dyskretnej, teorii grafów, teorii inżynierii oprogramowania, projektowania złożonych systemów informatycznych, przetwarzania danych, grafiki - słowem po tym kierunku masz szansę zostać świetnym programistą. Minusy: sporo oprogramowania systemów mikroprocesorowych (assembler, którego nie lubię), interfejsów i układów logicznych no i ogólny zap(@*#)@(dziel - to chyba najtrudniejsza specjalizacja na wydziale. No i kadra nastawiona na sukces dydaktyczny :P

 

Kierunek nr 2. Mnóstwo oprogramowywania realnie istniejących obiektów (od internetowych baz danych, przez roboty po giełdę), systemy czasu rzeczywistego, sterowanie i podejmowanie decyzji, sporo matematyki (którą lubię) i statystyki ale to wszystko pływa wśród realnie istniejących systemów informatycznych, więc jesli widzisz od razu zastosowanie tego co robisz - to łatwiej jest się tego nauczyć. Od groma baz danych - od zwykłych po jakies rozproszone i w ogóle. Ewidentnie jest to specjalizacja, gdzie masz więcej miejsca na swoją indywidualność i jeśli wymyślisz sobie jakiś odjechany na maxa (najlepiej łączący wiele technik) temat pracy dyplomowej to tym większy zachwyt wzbudzisz. Minus: matma i robotyka, choć jeśli się postarasz to to drugie możesz ominąć. Po tej specjalizacji często ludzie lądują jako analitycy dużych systemów (nie ważne jakich - bankowych też). Generalnie polecam. Również ze względu na trochę normalniejszą kadrę.

 

W skrócie: na specjalizacji nr 1 mówią ci "jak" a na specjalizacji nr 2 mówią ci "co".

 

Pierwsza specjalizacja prowadzona jest w Instytucie Informatyki http://www.ii.pw.edu.pl/ a druga w Instytucie Automatyki i Informatyki Stosowanej http://www.ia.pw.edu.pl/ Nazwy mówią same za siebie ale przejrzyj obie strony internetowe - w szczególności tematy prac inżynierskich/magisterskich. Po tym najłatwiej jest się zorientować co się w kazdym z nich robi. Jeśli będziesz miał jakieś pytania to chętnie odpowiem.

 

Wszystko leci na Solarisie, BSD albo rozmaitych Linuksach (zwykle Debian), Windows 2003 Server spotkałem dopiero na kursie baz danych Oracla, później jest trochę Windowsów na kilku specjalistycznych przedmiotach (DTP, GIS i coś tam). Więc jeśli nie jesteś Linuksiarzem no to masz przerąbane.

 

Dziewczyny są na wydziale statystycznie pomijalne. Średnio przypada 1-2 na grupę studencką.

Osobiście zgłębiam (z sukcesem) Wydział Socjologii UW :P

 

Orkan

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...