Dziwne Zachowanie Fc7 Z Modemem Zadacom 3g+

[Mike_L]

Witam

 

 

Zakupiłem modem słowackiej firmy Zadacom (jest to tak (_na prawdę_ → naprawdę) ORT modem Sierra Wireless) 3G+ 3,6 mbps, aby zastąpić Siemensa ES75.

 

Mam w domu 2 komputery. Na jednym z nich jest Win XP a na drugim Fedora7. Podłączyłem modem do kompa z F7. Zmieniłem wpisy w plikach uruchamiania ppp. Modem zaczał działać. Chodzi całkiem ładnie.

 

Problem pojawił sie gdy uruchomiłem nat na iptables, aby miec internet na kompie z Win XP. Pakiety do Win dochodzą 3 razy woniej niz do F7, a do tego ping hosta w internecie gubi ponad 15% pakietów. Sytuacja zmienia się diametralnie w momencie gdy z F7 jest jakakolwiek transmisja. Od razu transmisja się stabilizuje, przstają wypadać pakiety. Uprościłem na maxa konfiguracje iptables zostawiając praktycznie tylko maskarade.

 

Poza tym dziwną dla mnie rzeczą jest nie działanie narzędzia iptstate. Po uruchomieniu nie otrzymuje informacji o jakichkolwiek translacjach.

 

 

Oto statystyki pinga www.wp.pl z Win XP

 

1) Bez pinga z F7

Statystyka badania ping dla 212.77.100.101:

Pakiety: Wysłane = 100, Odebrane = 75, Utracone = 25 (25% straty),

Szacunkowy czas błądzenia pakietów w millisekundach:

Minimum = 180 ms, Maksimum = 2845 ms, Czas średni = 518 ms

 

2) Z pingiem na dns.tpsa.pl z F7

Statystyka badania ping dla 212.77.100.101:

Pakiety: Wysłane = 100, Odebrane = 99, Utracone = 1 (1% straty),

Szacunkowy czas błądzenia pakietów w millisekundach:

Minimum = 93 ms, Maksimum = 1100 ms, Czas średni = 134 ms

 

Nie ma znaczenia czy pinguje przez nazwe czy IP.

 

Macie jakiś pomysł co jest grane?