Znam Takich Ludzi Jak Ty

[omen79]

Przerost mojej formy nad trescia jest (jak wielki i czy w normie ?) .

 

Czy sarkazm , cynizm i prowokacja sa tozsame z ignorancja , glupota , kiczem ?

 

marcYr popisz sie , bo glownie o twoim punkcie widzenia mysle jak to pisze

(Porownaniem do morrisona obraziles mnie strasznie - kto by chcial byc jak bozyszcze ! - moze inni , ale nie ja LOL)

 

Zacznij czytac to co pisze jako wyglupy i przesmiewcze komentarze , bo sie swiety zrobisz na tle "szaraczkow"

 

Jak do tej pory nikt nie napisal nic konkretnego na zaden temat ktory poruszylem - mialem nadzieje , ze forumowicze beda sie bronic argumentami (ja nawet wiem jakimi ja bym bronil fedory) , a tu klops (sie ucywilizowalem i nie pisze ze "g**** w wentylator - dobrze ze nie pisze co ?)

Kto czytal to co napisalem (a wpadl na pomysl cos dopisac) , komentowal moje zachowanie , staral sie pomoc mi na sile traktujac mnie jak glupka , albo obrazal mnie (jak ty marcYr) - nawet _PaT , ktory staral sie mnie zrozumiec , nie stanol w szranki na argumenty , tylko obok tlumu (z calym szacunkiem _PaT , mozemy nadrobic )

 

Ludzie , ja mam tu cala liste wad fedory , ale jak widze wasze sklonnosci , to sie zastanawiam czy warto - skoro wy forme nad tresc przedkladacie (jedna wada z listy fedory LOL - to czego sie po forumowiczach powinienem spodziewac ?)

 

Cywilizowany jestem od dawna , ale korcilo mnie strasznie po kilku "cichych" i "drobnych" testowych postach , ryknac po hamsku , ale o powaznych problemach

i g**** w wentylator

 

Juz po wstrzasie (choc wtorne wstrzasy moga sie zdarzyc)

 

Pozdrawiam (z nadzieja zmian - chyba ze ktos szufladkuje na stale , a jedyna zmiana dozwolona to reinstall )

[AlienJR]

hamsku

,

nie stanol

[Gość _PaT]

Kto czytal to co napisalem (a wpadl na pomysl cos dopisac) , komentowal moje zachowanie , staral sie pomoc mi na sile traktujac mnie jak glupka , albo obrazal mnie (jak ty marcYr) - nawet  _PaT , ktory staral sie mnie zrozumiec , nie stanol w szranki na argumenty , tylko obok tlumu (z calym szacunkiem _PaT , mozemy nadrobic )

Nie dziękuję, ja się nie truję (odbierz mnie dobrze - zaraz wyjaśnię). (swoje argumentyswoją drogą też możeć wysunąć )

Nie rozumiem po co mieszasz temat Fedory w swoim topic'u (widzę zero związków). Zastawiasz się tą Fedorą, jakby to ona była przyczyną Twoich problemów z zachowaniem na forum.

Z początku myślałem, że jesteś jednostką wybitnie nieszczęśliwą, więc starałem się dobrą wolą i skruchą przekonać Cię, że ktoś Cię to rozumie ( i wcale nie tylko ja!), a tym samym nieco naraziłem się kilku (lub więcej) użytkownikom forum, ale co tam... Nie chcę Cię obrażać (choć już raz to zrobiłem i nie zmieniłem zdania romantyczny bohaterze), w sumie to ten post nie wniesie nic nowego, ale chcę wyrazić swoją refleksję na temat mojego osobistego startu na forum.

Otóż pewnego pięknego dnia wyraziłem swoją opinię na temat Windowsa i mojej "wspaniałej" przesiadki na Fedorę. I oto pojawił się pewnien człowiek, którego do dziś nieoficjalnie zwę yr (tak, to Twój kumpel omenie ) i porównał mój opis do tendencyjnego opluwania. Dlatego założyłem temat "Windows - co mnie w nim irytuje" i wyraziłem w nim swoją opinię jeszcze raz, w sposób niedwuznaczny. Dopiero po półtora miesięcznym okresie ktoś poprawnie zrozumiał o co mi chodziło...

Twój początek jest w kilku aspektach podobny (choć wcale nie chcę się z Tobą porównywać)... Jeszcze wszystko przed Tobą. I proszę Cię odczytaj ten post z jednej strony jako Twoją obronę, z drugiej jako nowatorską obrazę.

Wiem, że ciężko CI teraz będzie zmienić sposób postępowania, ale zawsze można zmienić nastawienie a to może wystarczyć. Powodzenia, miłej współpracy życzę (nad wyraz szczerze).