Skocz do zawartości

Znikający Panel.


waldis

Rekomendowane odpowiedzi

Zainstalowałem w czwartek (25.03) na nówce sztuce laptoku Fedorę 12. Z płyty Live CD. Poszło gładko. Nawet wi-fi daje radę. Poinstalowałem wszystko, czego potrzebuję zgodnie z poradnikiem (oczywiście najpierw:yum update). No i zauważyłem zjawisko, które polega na tym, że po otworzeniu muzyki, filmu (czy czegokolwiek innego) i po zamknięciu słuchanego kawałka lub oglądanego filmu znika panel (mam tylko jeden, na dole). Robi to się po użyciu Totema i Audaciousa, rzadziej, ale też przy Xine. Klikanie PPM w miejscu panelu daje taki sam efekt jak klikanie na środku pulpitu. Na całe szczęście przez zupełny przypadek znalazłem rozwiązanie, które polega na naciśnięciu przycisku zasilania i kliknięciu w "anuluj" w otwierającym się wtedy oknie. Panel pojawia się z powrotem i działa. Ale jest to jednak irytujące. A i omal nie przegapiłem, chodzi o Gnome. Jakaś rada?

 

Kurczę, słabo link działa. Extensa EX5230E-901G16N.

 

Jeszcze jeden edit. Zrobiłem, już po napisaniu tego, co wyżej, update przez PackageKit i na razie jest ok.

Może ktoś usunąć moje wypociny?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Głosuję za tym żeby został:) , bo pewnie nie tylko ty masz taki trudno wytłumaczalny bug. Możliwe że tacka systemowa byłą popsuta i się naprawiła po aktualizacji - chyba tam pojawiają się ikony Totema i innych programów multimedialnych.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Możesz usunąć panel i odpalić ponownie z konsoli używając róznych kombinacji przełączek ("--g-fatal-warnings" brzmi ciekawie)

gnome-panel --help-all

W konsoli powinno coś wyrzucać, jakieś ewentualne błędy.

 

Sprawdź na innym koncie, może jakiś program nagrzebał w GNOME.

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sprawdź na innym koncie, może jakiś program nagrzebał w GNOME.

 

Kurczę, że na to nie wpadłem? Zainstalowałem sobie stare kadu, bo nowe mi się nie podoba. I było z nim trochę kłopotów. Odinstalowałem, zainstalowałem nowe :angry: Jest takie sobie, jesli chodzi o wygląd, ale na razie (odpukać) jest ok. :)

Dzięki.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...