Skocz do zawartości

Fedora 20 I Mirror's Edge


jakub4prv

Rekomendowane odpowiedzi

Witam jestem żółtodziobem. Mirror's Edge odpala przez Wine, ale się tnie cały czas nawet po zmianie ustawień grafiki żadnych sterów nie istalowałem do karty może to być wina tego ?

Jak zainstalować te sterowniki naprawdę proszę o pomoc bo ciężko mi idzie z obsługą fedory na razie ?

Czy to wina tego ? Karta to Radeon HD4650

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Udało Ci się ruszyć grę? Ja korzystałem z tego poradnika i to całkiem niedawno (niecałe 2mce temu): http://www.gamersonlinux.com/forum/threads/mirrors-edge-guide.254/

 

Samą grę ruszyłem i działała nawet jakoś tam, ale wykrzaczała się za każdym razem w momencie, gdy tylko wcisnąłem jakikolwiek klawisz (tabliczka z błędem Wine). Poddałem się wtedy.

 

Do gier powinieneś zainstalować sterowniki od AMD (o ile karta jest jeszcze wspierana przez producenta), bo otwarte - nie są opcją dla graczy. Zapewne teraz na nich działasz, a te radzą sobie ze wszystkim, poza grami.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiec jest jakiś postęp stery odpalają się ale wyrzuca błąd

 

 

One or more tools required for installation cannot be found on the system. Install the required tools before installing the fglrx driver.
Optionally, run the installer with --force option to install without the tools.
Forcing install will disable AMD hardware acceleration and may make your system unstable. Not recommended.

 

 

PS Gra chodzi ostatnio nawet tak, że da się grać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chyba nic z tego nie będzie, umknęła mi rzecz oczywista.

 

Karta nie jest najnowsza i AMD dawno porzuciło dla niej wsparcie, przy czym ostatnia wersja sterownika była z początku 2013 roku. W sumie - nic dziwnego, AMD wydaje karty tylko po to, by za chwilę je ubijać - wychodzą nowe modele, to przestają skupiać się na starych. Mnie to spotkało na stacjonarce w 2009 roku :)

 

Oznacza to, że nawet gdybyś zainstalował sterowniki, to i tak nie będą działać (a wysypią pewnie obraz). Sterowniki wspierają starsze wersje Xorga i do jądra systemu 3.4 (kiedy aktualnie w Fedorze 20 jest 3.14.x).

 

Raczej pozostają Tobie sterowniki otwarte. Nie martw się jednak - wszyscy użytkownicy układów kart AMD i dawnych ATi zostają po chwili na lodzie, nawet Ci używający Windows :) Wracać też do starszych wersji Fedory nie ma sensu ze względu na brak wsparcia, a z kolei mieszać sobie w systemie i pakować do niego na siłę stare wersje komponentów jest też bez sensu.

 

Może znajdziesz jeszcze jakiegoś starszego Linuksa, który będzie wspierał te sterowniki (może Ubuntu 12.04? Nie wiem - a z kolei bardziej wiekowych wariantów już nie będę podawał). Generalnie buntowanie się nic już tu nie da  - sterowniki są po prostu poza wsparciem i nawet dla nowych Windows AMD nie daje już gwarancji działania (Windows 7 pewnie jeszcze da radę, ale na W8 nikt już gwarancji nie da).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gdyby zastanawiało Cię jednakże, dlaczego sterowniki działają na Windows 7 a nie działają na Linuksie, popatrz na oczywistą rzecz. Windows 7 jest bodaj z 2009 roku, wtedy Fedora była chyba w wersji 12 (najnowsza to 20). W ciągu tych lat Linux miał wiele kamieni milowych, gdyż zarówno jądro jak i dystrybucje rozwijają się bardzo dynamicznie i w Linuksie nawet coś, co ma rok - jest już przestarzałe ;-)

 

Windows natomiast to Windows i owszem, są tam jakieś aktualizacje czy Service Packi, ale to nadal ten sam system, zmienia się tu coś raz na parę lat (nowy Win). Dopiero Windows 8 wprowadził szybszy cykl wydawniczy i Microsoft myślał nad wariantem a'la Linuksowym i Applowym - nowy Windows co rok i może nie spełniło się się to dosłownie w sensie NOWY Windows, ale mieliśmy już Windows 8, mamy Windows 8.1, planowane kolejne update dla niego, przebąkiwane są plotki o Windows 9 :) I w tym szybkim cyklu Windows 8 - wiele sterowników i aplikacji już strajkuje. Dlaczego? Ano dlatego, że zawsze była stagnacja i starano się na siłę trzymać kompatybilność, a przy Win8 coś się ruszyło i nagle bum: http://www.dobreprogramy.pl/Najwiekszy-problem-w-rozwoju-jadra-Windows-programisci-boja-siewychylac,News,41210.html

 

Wrew pozorom, jeśli masz licencję na Windows i sporo gier dla niego, a używasz Linuksa od niedawna i nie miałeś jeszcze możliwości zbudowania biblioteki z natywnych dla Linuksa gier (coraz więcej i coraz lepszych - Steam dał kopa) - to zainstaluj sobie ten Windows obok. Poważnie - jeśli chcesz grać w gry Windowsowe, pozwoli Ci zaoszczędzić to czasu i nerwów związanych z Wine (który tak dużo jak odpala gier bez problemu, to co najmniej tyle samo nie działa, ale nie ma się czemu dziwić - to implementacja WinAPI w ciemno, bo kod Windows jest zamknięty i programiści sami próbują odgadnąć, jak to wszystko działa). Wine do uruchamiania programów - OK, do uruchamiania gier Windows - jako ciekawostka (taka moja opinia, bo przez te lata z Linuksem niejeden raz próbowałem odpalać pod nim gry i nie kręci mnie już to od 2-3 lat, szybciej doinstalować Windows na czas tej gry).

  • Upvote 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...