Które Lepsze Spośród Najmniejszych Nowych Aut ?

[slabypingwin]

Myśle o kupnie nowego auta , ale do bogatych się nie zaliczam .
Z tego co się orientuję najtańsze nowe auta w Polsce to fiat panda i dacia sandero .
Oba za około 32000 zł
Indyjskie produkty typu ; tata nano - pomijam .
Pand jeździ po ulicach sporo  , dacii jest znacznie mniej .
A może jeszcze jakiś inny model nowych aut w cenie ok 30000 zł
Proszę o poradę ; które nowe auto lepsze ; najmniejsza dacia czy najmniejszy fiat ?
A może jeszcze jakieś inne ?
Do którego są tańsze części zamienne ; małego fiata czy małej dacii ?

[Scorpion]

Ja niedawno kupilem VW Up! Tylko mocniejszy - 75 koni silnik i felgi 16". Manualna skrzynia.

Jak dla mnie to jest najlepszy maly samochodzik jaki prowadzilem. Probowalem citroena c1, toyote aygo i fiata 500. Te trzy jak dla mnie to porazka. Generalnie nie jestem zbytnim fanem tak malych pojazdow, ale up! mnie bardzo mile zaskoczyl. Prowadzi sie swietnie, ale przy 120 km/h to silnik ma juz 4k rpm. Wiec na trasie trzeba jezdzic troszke wolniej. Ale 1.0 silnik spala mi 4,5 - 5 litrow benzyny. Niestety nie wiem czy zmiescisz sie w 30 000 zl, no chyba ze z bardzo podstawowa wersja. Zawsze mozesz kupic polroczny - duzo taniej a prawie jak nowka.

[uran56]

Głównie to rzecz gustu bo jest dużo małych aut do wyboru a różnica w cenie niewielka.

Panda to ciekawa opcja ale głównie dla kobiet.

[slabypingwin]

Dałem już zaliczkę na dacię sandero acces .

Ma być w połowie czerwca  , wtedy napiszę czy mój wybór był słuszny .....

[Koyote]

W pracy mam służbową Pandę i powiem ci, że autko spisuje się znakomicie. Gdyby nie to, że takie maleńkie i z bezpieczeństwem na bakier (bałbym się wozić w nim dzieciaka) to kupiłbym jako prywatne. Przy okazji jestem dość spory (184 cm / 105 kg) i jeździ mi się wygodnie (chociaż jeżdżę zwykle sam).

[slabypingwin]

10 czerwca odebrałem dacie sandero acces  silnik 1,2 75 KM 

Do dziś przejechałem nią .... 620 km i jestem z niej zadowolony !

Jest dłuższa,  szersza i niestety - cięższa  od pandy za tą samą cenę , ma większy od pandy bagażnik .

Przy jeździe po mieście , na krótkich dystansach pali 8 litrów na setkę .

Co mnie zwłaszcza cieszy - ma skuteczne , elektryczne wspomaganie kierownicy .

Kierą kręci się wyraźnie lżej niż w tico .

Kierowca i pasażer nie trącają się łokciami jak w tico .

A tico - sprzedałem sąsiadce za .... 1500 zł .

[zipper]

Polecam chevroleta aveo sedan. Taki złoty środek