a windows jest beeee :)

[DEMON]

na stronie chipa ostatnio ukazal sie ciekawy artykul - artykul ten adresuje wszystkim "chorobliwym" maniakom (_linuxa_ → Linuksa) ORT ktozy za wszelką cene chcą udowodnic i pokazac swiatu ze system jest jeden --Linux-- a wszystko inne co nie Linux to smieci - sam mam takiego kolege ktory ma oklulary na oczach przez ktore widzi tylko (_linuxa_ → Linuksa) ORT i jak mu sie zkoncza argumenty przemawiajace za linuxem - to niezdziwil bym sie jak by wyciągnol jakąs pale i waląc ja tobie po glowie krzyczal by w nieboglosy ze linux jest najlepszy heheeh

[DEMON]

zapomnialem dodac linka o to on http://www.chip.pl/arts/n/article_85328.html )

[Wafel]

Heretyk!!

Winblows jest be!!

(fanatykiem nie jestem, laikem też nie a mimo to mam partycje z windami bo mi jest potrzbena do oprogramowania które nie działa pod linuxem np do obsługi mojego simensa c60 )

[Grucha]

Niedługo powstaną pewnie fanatycy z obu stron i będą robić zadymy jak pseudo kibice.

 

A tak btw to kiedy skopieby d... tym z :wink: www.windows2003.pl

[Jenot]

Przeczytałem ten artykuł. Autor pisze: "Jednak i oni, gdy kończą się argumenty merytoryczne, zdolni są do niezwykłych słownych wygibasów, mających na celu udowodnienie jeśli nie wyższości Pingwina nad wszystkimi innymi "oesami"", a powołuje się na WO (Wojciecha Orlińskiego - kto czyta pcoa ten wie o kogo chodzi), któremu w tych "niezwykłych słownych wygibasach" nikt nie dorówna. Poza tym ci tzw. linuksiarze zazwyczaj nie udowadniają wyższości linuksa nad innymi "oesami" a wyższość innych "oesów" nad windowsem.

Poza tym windows - oprogramowanie jak oprogramowanie, kto chce, niech używa (i płaci), najgorsze są jednak praktyki MS i ludzi, którym płacii, co powoduje zmuszanie użytkowników do używania aplikacji i OS Microsoftu (choćby Prokom ze swoim Płatnikiem). Nie dziwią mnie więc ekstremalne czasem reakcje społeczności OpenSource.