Fc3 I Karta Dźwiękowa - Szumy I Zniekształcenia

[zbrodel]

Szaconek!!!

 

Mam problemy z dźwiękiem po zainstalowaniu FC3. Karta typu Sound Blaster, nawet nie wiem dokładnie jaka, ale jakaś z dolnej półki. System wykrywa ją jako Ensoniq 5880 Audio PCI i mam wrażenie, że poprzednio pod Auroksem 9.0 było tak samo. A działało.

 

Objawy są takie - ciągły szum z głośników i dźwięk bardzo zniekształcony. Podczas intsalacji wykryło mi kartę, zrobiło test dźwięku i wtedy było wszystko OK! Po czym uruchomiłem KDE i karta zaczęła szumieć a dźwięk zrobił się zniekształcony. Wyłączenie KDE ani restart nie pomaga. Moje lamerskie przypuszczenie jest takie, że dowalił mi na stałę jakiś moduł który się gryzie. Niestety, nie sprawdziłem przed uruchomieniem KDE jakie moduły mam w systemie, więc nie wiem jaki się pojawił.

 

Generalnie jeśli chodzi o dźwięk, to jestem lama totalna i cienki leszcz, chodzą mi po głowie jakieś hasła w rodzaju ALSA, OSS i tak dalej, ale z tego chodzenia nic nie wynika. Dopóki mi działało pod Auroksem 9.0 to się tego nie tykałem (żeby było śmieszniej, tą samą Fedorę zainstalowałem na laptopie Compaq Armada i tam dźwięk jest OK).

 

moduły które mogą mieć związek z dźwiękiem są takie:

snd_ens1371 27557 0

snd_rawmidi 26725 1 snd_ens1371

snd_seq_device 8137 1 snd_rawmidi

snd_pcm_oss 47609 0

snd_mixer_oss 17217 1 snd_pcm_oss

snd_pcm 97993 2 snd_ens1371,snd_pcm_oss

snd_timer 29765 1 snd_pcm

snd_page_alloc 9673 1 snd_pcm

snd_ac97_codec 64401 1 snd_ens1371

snd 54053 8 snd_ens1371,snd_rawmidi,snd_seq_device,snd_pcm_oss,snd_mixer_oss,snd_pcm,snd_timer,snd_ac97_codec

soundcore 9889 1 snd

 

A taki mam /etc/modprobe.conf:

alias eth0 8139too

alias snd-card-0 snd-ens1371

options snd-card-0 index=0

install snd-ens1371 /sbin/modprobe --ignore-install snd-ens1371 && /usr/sbin/alsactl restore >/dev/null 2>&1 || :

remove snd-ens1371 { /usr/sbin/alsactl store >/dev/null 2>&1 || : ; }; /sbin/modprobe -r --ignore-remove snd-ens1371

alias usb-controller ehci-hcd

alias usb-controller1 uhci-hcd

alias char-major-195* nvidia

 

No i teraz generalnie to chciałbym:

1) na początek mieć dźwięk w ogóle, to przynajmniej w xine byłoby OK i mógłbym film obejrzeć;

2) doprowadzić do tego, żeby w KDE też było dobrze.

 

Oczekuję na jakieś sugestię i z góry dziękuję (z dołu też)

 

PZDR

zbródel

[The Structorr]

Objawy są takie - ciągły szum z głośników i dźwięk bardzo zniekształcony. Podczas intsalacji wykryło mi kartę, zrobiło test dźwięku i wtedy było wszystko OK! Po czym uruchomiłem KDE i karta zaczęła szumieć a dźwięk zrobił się zniekształcony. Wyłączenie KDE ani restart nie pomaga. Moje lamerskie przypuszczenie jest takie, że dowalił mi na stałę jakiś moduł który się gryzie. Niestety, nie sprawdziłem przed uruchomieniem KDE jakie moduły mam w systemie, więc nie wiem jaki się pojawił.

Podejrzewam, że problem jest o wiele bardziej banalny. Prawdopodobnie masz przesterowaną kartę. Spróbuj w mixerze (gnome-volume-control, alsamixer, kmix) wprzyciszyć kanał Master albo PCM do 80%.

 

Pozdrawiam

[spiro]

a od czego "szukaj"????? eeeech

kliknij tu

kmix - jesli pomoze - napisz!

pozdr

spiro

[zbrodel]

Dzięki! Pomogło.

 

Forum, owszem, przejrzałem, ale ten wątek, do którego link podałeś, zaczynał się od bluzgów frustrata i uczciwie przyznaję, że nie przeczytałem do końca nawet tego posta, nie mówiąc o ciągu dalszym.

 

A zmyliło mnie to, że problemy zaczęły się po uruchomieniu KDE - byłem przekonany, że wpieprzył mi się jakiś moduł i bruździ.

 

PZDR

zbrodel