Klienci Ftp

[Sahin]

Mam mały problem, używam gFTP i od pewnego czasu wszystkie pliki jakie nim ściągam są uszkodzone. Próbowałem też używać Kasablanki ale ten dziw to nawet nie wyświetla plików na serwerze, niby wszystko jest ok, w logach jest informacja, że pliki zostały wylistowane ale jakoś ich nie widać. Patrzyłem czy przypadkiem kolor czcionki nie jest taki sam jak tła, ale nie. Czym ja teraz będę pobierał pliki ;( :?:

[The Structorr]

To może spróbuj klienta w mc? Ostatecznie jak nie będzie działać to wystarczy zwykła mozilla. A jak lubisz hardcore to wget

 

Pozdrawiam

[Sahin]

Jestem już totalnie załamany Mam dużo roboty w Linuksie ale niestety jestem zmuszony do siedzenia w Windowsie bo nie ma w Linuksie (podobno systemie internetowym) żadnego pożądnego klienta FTP. Kasablanca nie pokazuje wylistowanych plików, gFTP źle je ściąga i nie zapisuje listy pobierania, żebym mógł potem wznowić, KFTPGrabber nie otwiera katalogów, jeśli po znaku "/" występuje spacja, np.

ftp://123.45.56.78/  COSTAM  /

. Próbowałem setki innych klientów (kBear, DeadFTP, wcześniej żeczony klient w MC i wiele innych), żaden nie działa Widać poprostu, (_linuks_ → Linux) ORT nie dorobił się jeszcze klienta FTP który mógłby stawić czoła windowsowemu FlashFXP, szkoda ;(

[lszk]

Nie wiem może czy to nie przypadkiem nakładka, ale sprawdz Krusader'a

[Sahin]

Też próbowałem, to nie jest nakładka, to jest (_menadżer_ → menedżer) ORT plików coś w stylu windowsowego total commandera.