Skocz do zawartości

Bash: ./liczydlo: Brak Dostępu


kolczok

Rekomendowane odpowiedzi

Jak w temacie. Npisałem własny progrmik i go skompilowałem do swojego katalogu. Następnie wpisuje ./liczydlo (bo tak sie nazywa programik) w katalogu w którym sie ono znajduje i d**a. Wypisuje mi to co w temacie. Uskutecznialem chmod i chown (mimo poprawnych uprawnien) . Wyswietal nadal uprwanienia ok (-rwxr-x--x 1 dede dede 5519 lut 17 01:34 liczydlo) a mimo to czepia sie ze brak dostepu. Co gorsze z konta root też nie moge go uruchomic (to samo sie wyswietla). Programik wykorzystuje tylko stdio.h wiec nie kumam a kompilacja w gcc -pedantic nie wyswietla nawet warning'ów. O co tu chodzi?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam.

 

A czy programik masz umieszczony na partycji fat32, czy na jakiejś linuksowej? Bo u mnie jest tak, że programy/skrypty umieszczone na fat32 mimo wszelkich uprawnień przy próbie uruchomienia wykazują objawy identyczne do tych jakie opisałeś. Jeśli tak, to przekopiuj program na ext3 i tam uruchom. Może zadziała.

 

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam ponownie.

 

Jak ustawiłem takie parametry w /etc/fstab jak poniżej, to nawet na partycji fat32 mi się programy wykonują. Dzięki gajownik :) .

 

/dev/hdc3               /scr1                   vfat    utf8,rw,exec,auto,uid=0000,gid=0000,umask=0000 0 0

 

 

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...