Jak zmusic APT do upgradeu kernela ?

[Papik]

Walcze i walcze a on sie mnie nie slucha :/

 

Ostateczny zapis w apt.conf:

APT {

   Clean-Installed "false";

   Get {

       Assume-Yes "false";

       Download-Only "false";

       Show-Upgraded "true";

       Fix-Broken "false";

       Ignore-Missing "false";

       Compile "false";

   };

};



Acquire {

   Retries "0";

   Http {

       Proxy "http://w3cache.icm.edu.pl:8080"; // http://user:pass@host:port/

   }

};



RPM {

   Ignore { };

   Hold { };

   Allow-Duplicated { "^kernel$"; "^kernel-"; "^alsa-kernel";

"^gpg-pubkey$" };

   Options { };

   Install-Options "";

   Erase-Options "";

   Source {

       Build-Command "rpmbuild --rebuild";

   };

};

[sumo]

Standardowo atp nie aktualizuje jajka, w dokumentacji atp znajdziesz informacje jak to zrobic.

 

Ja bym radzil przeprowadzic to samodzielnie, lub uzyc narzedzia dostarczonego z dystrybucja o nazwie Red Hat Network Alert.

[mariusz]

Standardowo atp nie aktualizuje jajka, w dokumentacji atp znajdziesz informacje jak to zrobic.

 

Ja bym radzil przeprowadzic to samodzielnie, lub uzyc narzedzia dostarczonego z dystrybucja o nazwie Red Hat Network Alert.

 

Nie chodzi Ci przypadkiem o up2date ?

[gajownik]

Standardowo atp nie aktualizuje jajka, w dokumentacji atp znajdziesz informacje jak to zrobic.

 

Ja bym radzil przeprowadzic to samodzielnie, lub uzyc narzedzia dostarczonego z dystrybucja o nazwie Red Hat Network Alert.

 

Nie chodzi Ci przypadkiem o up2date ?

Zapewne miał na myśli Red Hat Network Alert Icon, czyli to co siedzi w pasku i uruchamia up2date

[sumo]

Tak w tym przypadku chodzi mi o up2date. On moze (_przecierz_ → przecież) ORT zainstalowac noweego kernela.

[mariusz]

Tak w tym przypadku chodzi mi o up2date. On moze (_przecierz_ → przecież) ORT zainstalowac noweego kernela.

 

Jak najbardziej - i robi to bardzo skutecznie i bezpiecznie.

Używam tego sposobu od kilku lat i zadnych problemow.

[marcYr]

Tak w tym przypadku chodzi mi o up2date. On moze (_przecierz_ → przecież) ORT zainstalowac noweego kernela.

 

Jak najbardziej - i robi to bardzo skutecznie i bezpiecznie.

Używam tego sposobu od kilku lat i zadnych problemow.

 

up2date :shock: fuuuuu

 

do "sadzenia" jaj - najlepszym (najbezpieczniejszym i najwygodniejszym) narzędziem jest yum

 

pozdr

[sumo]

masz racje up2date jest fuuuuuuuuu

 

a o yum-ie zapomnialem ze istnieje, jak wyjdzie FC2 to go wyprobuje do zamontowania nowego jaja [/code]

[mariusz]

up2date[/b]  :shock:  fuuuuu

 

do \"sadzenia\" jaj - najlepszym (najbezpieczniejszym i najwygodniejszym) narzędziem jest yum

 

pozdr

 

a zagłębiłeś się kiedyś w up2date ?

 

bo on właśnie używa yum'a/apt'a do instalacji pakietów - sam jest tylko nakłądką na nie ułatwiającą pracę

 

Odkryłem to niedawno i już się nie martwię że nie używam yum'a/apt'a

[gajownik]

bo on właśnie używa yum'a/apt'a do instalacji pakietów - sam jest tylko nakłądką na nie ułatwiającą pracę

Hmm... Z tego co czytałem na fedora-test-list (niestety nie pamiętam dokładnego linka wątku), to up2date nie jest nakładka na apt/yum, a jedyne co je łączy to to, że potrafi korzystać z repozytoriów apt/yum :?

 

W sumie do aktualizacji systemu to dobre narzędzie - trzeba tylko ustawić odpowiednie repozytoria

[marcYr]

bo on właśnie używa yum'a/apt'a do instalacji pakietów - sam jest tylko nakłądką na nie ułatwiającą pracę

Hmm... Z tego co czytałem na fedora-test-list (niestety nie pamiętam dokładnego linka wątku), to up2date nie jest nakładka na apt/yum, a jedyne co je łączy to to, że potrafi korzystać z repozytoriów apt/yum :?

 

W sumie do aktualizacji systemu to dobre narzędzie - trzeba tylko ustawić odpowiednie repozytoria

 

dokładnie - potrafi używać repozytoriów wyżej wymienionych - ale nie jest nakładką (chyba, że o czymś nie wiem :mrgreen:)

 

Co do mojego gustu - nie lubię GUI - a poustawiać odpowiednie adresiki to ja w yumie też mogę ....

cholera zrobię ankietę zobaczymy co ludziska używają

 

pozdr

[mariusz]

bo on właśnie używa yum'a/apt'a do instalacji pakietów - sam jest tylko nakłądką na nie ułatwiającą pracę

Hmm... Z tego co czytałem na fedora-test-list (niestety nie pamiętam dokładnego linka wątku), to up2date nie jest nakładka na apt/yum, a jedyne co je łączy to to, że potrafi korzystać z repozytoriów apt/yum :?

 

W sumie do aktualizacji systemu to dobre narzędzie - trzeba tylko ustawić odpowiednie repozytoria

 

Muszę sprawdzić - wg. mnie bez yum'a nie potrafi korzystać z repozytoriów yum'a

 

Ale może się mylę

[Gość _PaT]

up2date nie jest nakładka na apt/yum

Mi też się tak wydaje. W manie up2date nie ma słowa o apt ani yum. Z całą pewnością może działać bez tych programów - jest niezależny. Posiada własne repozytoria itd.

[marcYr]

up2date nie jest nakładka na apt/yum

Mi też się tak wydaje. W manie up2date nie ma słowa o apt ani yum. Z całą pewnością może działać bez tych programów - jest niezależny. Posiada własne repozytoria itd.

 

ej, mylisz pojęcia .... pewnie, że może działać bez nich - mowa była tylko o tym, że up2date może (co nie znaczy wcale - musi) korzystać z ich (yum, apt) "'adresików" ---- a to duża różnica ....

[Gość _PaT]

up2date nie jest nakładka na apt/yum

Mi też się tak wydaje. W manie up2date nie ma słowa o apt ani yum. Z całą pewnością może działać bez tych programów - jest niezależny. Posiada własne repozytoria itd.

 

ej, mylisz pojęcia .... pewnie, że może działać bez nich - mowa była tylko o tym, że up2date może (co nie znaczy wcale - musi) korzystać z ich (yum, apt) \"'adresików\" ---- a to duża różnica ....

OK, sorry - już zrozumiałem. Nawet przez przypadek tu znalazłem informację, że up2date ma możliwość korzystania z repozytoriów apt/yum ("ale nie musi" tego robić ).