Beznadziejnie Wieszajace Sie Kde! :(

[gajownik]

1) Dalej nie masz zaktualizowanej wersji X.org... Która masz wersję yum:

rpm -q yum

Spróbuj może:

yum update xorg-x11\* kde\*

2) To uruchom się jeszcze raz w runlevelu 3 i podaj co wyświetli:

pgrep X

3) Xorg.0.log to ten po zwisie, ale przed uruchomieniem Xów?

4) .xsession-errors to plik ukryty -- w jaki sposób go szukałeś?

 

Te zwiechy sa jakieś dziwne. Nie przegrzewa Ci się karta graficzna? Jak robisz reboot? "Po chamsku" czy wyłącza się w normalny sposób?

 

/edit/

Jądro też nie jest zaktualizowane. Zrobiłes w ogóle aktualizację?

[luc86]

OK, a wiec udalo mi sie zaktualizowac system w calosci... Miedzy innymi sa teraz takie pakiety:

kernel 2.6.11-1.14
xorg-x11-6.8.2-1
yum-2.2.0-0

 

Uruchomilem system na nowym jadrze w runlevelu 3 i polecenie pgrep X nic mi nie wyswietla. Po starcie systemu za pomoca startx rowniez to nic nie daje - sysem sie wiesza.

 

Pliku .xsession-errors szukam za pomoca parametru ls -a, pliku nie odnalazlem.

 

Procesor sie (_napewno_ → na pewno) ORT nie przegrzewa, karta graficzna tez raczej nie.

Reboot robie naciskajac czerwony guziczek

 

Pliki na serwerze umiescilem po nastepnym uruchomieniu kompa bo zawieszeniu sie go w trybie graficznym.

 

Generalnie ta aktualizacja nic nie dala!

 

P.S. Wybaczcie, ze tak pozno odpisuje, ale dzis mialem ostatni egzamin maturalny...

[gajownik]

Tam dalej są te stare logi :/ Możesz jeszcze raz je umieścić? Tym razem po zwisie systemu uruchom system w runlevelu 3 i skopiuj odpowiednie pliki (nie chcę, żeby nadpisał się Xorg.0.log przez ponowne uruchomienie sesji Xów). Wrzuć też Xorg.0.log.old.

[luc86]

OK, zrobilem jak napisales... oto logi:

 

messages

Xorg.0.log

Xorg.0.log.old

[gajownik]

Niestety, nic ciekawego w logach nie znalazłem Najprawdopodobniej nic ciekwego nie zdąża się zapisać. Nie zmieniałeś może motywu?

https://bugzilla.redhat.com/bugzilla/show_b...g.cgi?id=156093

 

W ostateczności pozostanie Ci sprawdzenie FC3t4 i zgłoszenie błędu w Bugzilli :/

 

A tak z ciekawości: jak system się zawiesi, naciśniesz na krótko przyciś reset i poczekasz z pół minuty, to system nie wyłącza się samemu w normalny, bezpieczny sposób (chcę wiedzieć czy to wina kernela czy Xów)?

[luc86]

A tak z ciekawości: jak system się zawiesi, naciśniesz na krótko przyciś reset i poczekasz z pół minuty, to system nie wyłącza się samemu w normalny, bezpieczny sposób (chcę wiedzieć czy to wina kernela czy Xów)?

Nie bardzo rozumiem o co Ci chodzi?

[gajownik]

Yyyy... ale głupia wpadka. Chodziło mi o przycisk Power na obudowie. Jak się wcośnie reset, to od razu system utłucze na miejscu ;-)

 

Jest taki sobie moduł jądra, który nazywa się button. Wykrywa on przyciśnięcie przycisku Power na obudowie. Jeśli masz właczone ACPI, to spowoduje to bezpieczne wyłączenie komputera. Jeśli więc komputer nie zareaguje na przyciśnięcie, to znaczy, ze kernel już nie pracuje poprawnie.

[luc86]

No wiec jak mam to sprawdzic?

 

Jak naciskam reset to system w jednej chwili sie restartuje i pozniej normlnie wczytuje sie GRUB itd...

[gajownik]

No własnie chodzi o wciśnięcie przycisku zasilania a nie reset ;-)

 

Nie trzymaj go też za długo, bo po 5 sekundach BIOS wyłączy samemu zasilanie.

[nowoj]

witam

ja mam podobny problem z tym, ze na kazdej dystrybucji i na kazdym srodowisku graficznym sie zwiesza komp... w tym momencie nic nie moge robic nawet na konsole wejsc...

kilka razy nawet zawisl przy instalacji systemu!!

 

 

podaje co mam za kompa bo w tej chwili podejzewam sterowniki od plyty glownej

- asus p4pe2-x

- gf 4mx 4000

 

ma jeszcze jedno pytanko!! chce aby konsola sie uruchamiala jako pierwsza tzn nie chce okienek przy starcie... co mam zmienic i gdzie??

 

zaznaczam ze mialem zainstalowanego rowniez windowsa xp, 2003 i takie rzeczy sie nie zdazaly...