Problem Z Baza Rpmow

[Adi1981]

na poczatek moze wyjasnie co sie stalo. otoz pewnego pieknego, slonecznego (a moze nie byl ani piekny, ani sloneczny ? ;] ) dnia zachcialo mi sie na mojej FC3 upgradnac yuma do wersji bodajze 2.4... w konsole wpiaslem oczywiscie "yum update yum" no i wszystko pieknie, ale yum zaczal krzyczec o aktualizacje samego rpm-a jako zaleznosci, a ja sie na to oczywiscie zgodzilem. i to byl moj blad. po tej aktualizacji zupelnie padly zarowno yum jak i rpm. Nie majac mozliwosci zeby wrocic do starych wersji yuma i (_rpma_ → RPM-a) ORT (w koncu yum nie dzialal, z rpmow nie dalo sie nic instalowac, apt nie posiadam a manager pakietow sie kisil przy probie wejscia do niego) skompilowalem sobie (_rpma_ → RPM-a) ORT 4.4.2 (chyba ta wersja..z reszta niewazne) ze zrodel, wszystko pieknie, po drodze wykrzyczal jeszcze o pare pakietow do zaleznosci (min sqlite3 i perla) wiec zainstalowalem najpierw tamte pakiety ze zrodel, rpm w koncu poszedl. nastepnie zainstalowalem starsza wersje yuma zeby to zaczelo dzialac no i bylo juz "prawie" dobrze. Problem powstal tego typu, ze rpm widzial baze tylko nowo zainstalowanych paczek, natomiast nie widzial zadnego z pakietow ktore byly instalowane wczesniej. Wiec postanowilem sie przesiasc na FC4 (myslalem ze update wszystkiego pomoze). Jednak po updacie systemu z plyt, a nastepnie poprzez yuma (wszystko ladnie sie zaktualizowalo) problem wystepuje nadal, baza rpmow ogranicza sie do kilku zainstalowanych recznie po kompilacji rpm 4.4.2. I teraz moje pytanie: Czy itnieje jakakolwiek mozliwosc zaktualizowania bazy danych tak, aby widzial WSZYSTKIE pakiety w systemie, a nie tylko te recznie zainstalowane po tych przejsciach (nie widzi np kde mimo iz na nim dzialam) ? Dodam ze rpm --initdb i --rebuilddb nie pomagaja. Probowalem rowniez odtworzyc baze z drugiego katalogu ktory znalazlem w /var/lib ale rpm --rebuilddb --dbpath /var/lib/rpmrebuild tez nic nie dalo - dalej nei widac pakietow. ktos ma jakies pomysly co z tym zrobic ?

[gajownik]

zachcialo mi sie na mojej FC3 upgradnac yuma do wersji bodajze 2.4...

Powiedz jeszcze z jakiego repozytorium. Rawhide?

po tej aktualizacji zupelnie padly zarowno yum jak i rpm.

Zaktualizowały Ci się aby wszystkie pakiety?

skompilowalem sobie (_rpma_ → RPM-a) ORT 4.4.2 (chyba ta wersja..z reszta niewazne) ze zrodel, wszystko pieknie, po drodze wykrzyczal jeszcze o pare pakietow do zaleznosci (min sqlite3 i perla) wiec zainstalowalem najpierw tamte pakiety ze zrodel,

Gratuluję! Naśmieciłes w systemie aż się patrzy...

 

Następnym razem pamietaj: w systemie opartym na pakietach nie instaluje się kluczowych programów/bibliotek ze źródeł. Jak coś sie skopie, to reinstaluje się dany program w trybie rescue (bez chroota) z parametrem --root=/mnt/sysimage

Problem powstal tego typu, ze rpm widzial baze tylko nowo zainstalowanych paczek, natomiast nie widzial zadnego z pakietow ktore byly instalowane wczesniej.

Podczas instalacji RPM ze źródeł nie nadpisałeś sobie starej bazy? Jaką wielkość ma plik /var/lib/rpm/Packages?

Czy itnieje jakakolwiek mozliwosc zaktualizowania bazy danych tak, aby widzial WSZYSTKIE pakiety w systemie,

Teoretycznie można, ale niw wiem czy to się w ogóle opłaca → http://www.fedora.pl/forum/index.php?showt...findpost&p=2733 (druga połowa posta).

rpm --initdb i --rebuilddb nie pomagaja.

Nie zamazałeś sobie czasem w ten sposób starej bazy?

[Adi1981]

Powiedz jeszcze z jakiego repozytorium. Rawhide?

bardzo mozliwe, aczkolwiek to bylo juz jakies 3 tyg temu dlatego dokladnie nie jestem teraz w stanie stwierdzic czy to akurat byla paczka z tego repo.

Zaktualizowały Ci się aby wszystkie pakiety?

raczej wszystkie, w kazdym badz razie yum nie zwrocil zadnego bledu przy aktualizacji.

Gratuluję! Naśmieciłes w systemie aż się patrzy...

wiem, wiem...ale taka juz moja natura przyszlego informatyka hehe...lubie kombinowac i na wszelkie mozliwe sposoby sprawdzac kompa w dosyc "ekstremalnych" sytuacjach bym powiedzial w ostatecznosci planuje instalke na czysto, ale to juz naprawde bedzie ostatecznosc, i to dopiero za jakis czas.

Następnym razem pamietaj: w systemie opartym na pakietach nie instaluje się kluczowych programów/bibliotek ze źródeł. Jak coś sie skopie, to reinstaluje się dany program w trybie rescue (bez chroota) z parametrem --root=/mnt/sysimage

z pewnoscia zapamietam na nastepny raz :] w koncu 'madry polak po szkodzie'

Podczas instalacji RPM ze źródeł nie nadpisałeś sobie starej bazy? Jaką wielkość ma plik /var/lib/rpm/Packages?

plik packages (datowany na 3 wrzesien) ma 65 MiB. Co dziwniejsze plik z katalogu /var/lib/rpmrebuild (datowany na 4 czerwiec) ma 33MiB.

 

Wyprobowalem tez sposoby z podanych przez ciebie linkow, niestety moja baza jest juz chyba niereformowalna :] Poki co bede sie musial meczyc z tym, i jesli juz bede musial cos recznie zainstalowac to bedzie trzeba uzywac niechlubnej opcji --nodeps dopoki nie zbierze mnie na reinstalke. Na nic tez mi sie nie przyda log z crona...sa w nim umieszczone pakiety zaraz po instalce fc3, pozniej wylaczylem crona

 

EDIT:

a jednak nie jest tak zle, problem sie poniekad rozwiazal :]]]

rpm -qa --dbpath /var/lib/rpm |grep nazwa_pakietu

i wszystko pieknie wypisuje podobnie jak jako sciezke podam '/var/lib/rpmrebuild', z tym ze z rpmrebuild wypisuje starsze pakiety, jeszcze z czasow FC3.

 

Jak wlasnie znalazlem rpm (zapewne ten zainstalowany ongis ze zrodel) zrobil sobie swoja nowa baze w '/var/local/lib/rpm' i z niej obecnie korzysta. Stad moje kolejne pytanie: w jaki sposob powiazac (_rpma_ → RPM-a) ORT z ta stara baza z katalogu '/var/lib/rpm' ? Czy jest to problem zwiazany wylacznie z plikiem rpmrc i wystarczy podmienic ten plik z katalogu 'usr/local/lib/rpm/' na ten z '/usr/lib/rpm/' (chodzi o sciezki ktore sa wpisane w tym pliku w sekcji 'macrofiles') ? lub tez w jaki sposob zmusic system zeby widzial pakiet rpm-4.3.3 zamiast 4.4.2 (ten ze zrodel) ?

 

EDIT2:

ok...to bylo glupie pytanie, wystarczylo skopiowac baze. Problem rozwiazany, thx za pomoc

Edytowane Wrzesień 6, 2005 przez Adi1981

[gajownik]

Powiedz jeszcze z jakiego repozytorium. Rawhide?

bardzo mozliwe

To się nie dziw To repo może Ci w każdej chwili rozwalić cały system. Służy ono do testowania przyszłej Fedory.

pozniej wylaczylem crona

:shock: Po co? Przeciez nie będzie Ci działac logwatch, tmpwatch, prelink, anacron... Crona nie powinno się w ogóle wyłączać.

wystarczylo skopiowac baze. Problem rozwiazany

To nie jest poprawne rozwiązanie problemu. Należy przywrócić do życia programy z paczki, a nie te ze źródeł.

[Adi1981]

To się nie dziw To repo może Ci w każdej chwili rozwalić cały system. Służy ono do testowania przyszłej Fedory.

wiem, wiem...podobnie jak kilka innych repo ktore mam unstable albo testing w yumie...ale jak napisalem wyzej - lubie 'ekstremalnie' wykorzystywac/sprawdzac kompa i SO. Po prostu wyznaje zasade ze jak czegos sie nie sprobuje (zepsuje) to sie niczego nie naucze Poki co nie mialem powazniejszych problemow, albo problemow ktorych nie dalo sie w krotszym badz dluzszym okresie czasu rozwiazac :]

 

:shock: Po co? Przeciez nie będzie Ci działac logwatch, tmpwatch, prelink, anacron... Crona nie powinno się w ogóle wyłączać.

nie lubie za duzo uslug miec wlaczonych w kompie, glownie z racji wolnego kompa, nawet z uzyciem prelinka nie zauwazylbym znaczacego zwiekszenia szybkosci odpalania sie progsow na tym sprzecie. Ale jesli uwazasz ze jednak powinienem wlaczyc, to pojde za rada fachowca

 

To nie jest poprawne rozwiązanie problemu. Należy przywrócić do życia programy z paczki, a nie te ze źródeł.

wim ze to niezbyt dobre rozwiazanie, raczej dorazne. Najwazniejsze , ze skuteczne (chociaz dzisiaj bardzo wolno w bazie wyszukiwal :/) Nosze sie z zamiarem posprzatania troche balaganu w systemie (oczywiscie bez reinstalki), ale poki co nie mam pomyslu za bardzo z tymi rpmami, moze cos mi do glowy wpadnie za kilka dni No chyba ze jakies sugestie ? (np. wywalic wszystkie pakiety rpm z systemu i pozniej tryb rescue?). Z drugiej strony teraz wersje 4.4.2 mam zainstalowana z (_rpma_ → RPM-a) ORT (update yumem), problem w tym ze w systemie jest tez wersja 4.3.3 :] Ale to pozniej troche sie tym zajme :]

[gajownik]

lubie 'ekstremalnie' wykorzystywac/sprawdzac kompa i SO. Po prostu wyznaje zasade ze jak czegos sie nie sprobuje (zepsuje) to sie niczego nie naucze

Hehe, też przez to przechodziłem :] Najlepiej zacząć bawić się Rawhidem - od razu nauczysz się naprawiać system ;-)

nie lubie za duzo uslug miec wlaczonych w kompie

One nie obciążają prawie systemu, więc nie należy ich wyłączać. Taki logwatch moze czasami uratować życie, bo informuje o dziwnych zachowaniach w systemie (mam nadzieję, że sendmaila też nie wyłączyłeś).